Szybkie i proste leczo

z 7 komentarzy

Szybkie i proste leczo

Dzisiaj gotujemy leczo, myślę, że obowiązkową pozycję letniego menu w wielu domach. I pewnie w wielu domach gotuje się takie leczo inaczej, choć -jak zakładam- stałe składniki, czyli sezonowe warzywa typu kabaczek, cukinia, pomidory czy papryka na pewno się w nim pojawiają;)

Ja także nie gotuję tego dania według jednego sprawdzonego przepisu, tylko wrzucam do garnka to, na co mamy ochotę lub co akurat mam w domu. Plus nie gotuję zbyt długo, bo nie lubimy rozgotowanych warzyw –tego typu potrawa, pełna smaku, z ugotowanymi, lecz nie rozpadającymi się warzywami smakuje co najmniej o oczko lepiej. Dzisiaj wersja z kiełbasą, czasem dodaję też boczek, a czasem pomijam wkładkę mięsną i daję tylko same warzywa (uzyskując tym samym wersję wegetariańską i wegańską). W każdej wersji uwielbiamy!

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić szybkie i proste leczo:) Zapraszam do obejrzenia!

Szybkie i proste leczo

czas przygotowania: 35-40 minut
/proporcje dla 4-6 osób/

  • 4 kawałki kiełbasy śląskiej (ok. 400g)
  • 1 łyżka ulubionego oleju do smażenia
    /w prezentowanej wersji olej czosnkowy: https://skutecznie.tv/2016/03/oliwa-grzybowa-i-czosnkowa/
  • 1 duża cebula
  • przyprawy –w zasadzie dowolne ulubione, ja często zmieniam i kombinuję ze smakami, w prezentowanej wersji dodałam:
    • 1/2 łyżeczki kurkumy
    • 1 łyżeczka oregano
    • 1/4 łyżeczki chilli (lub do smaku)
  • 2 czerwone papryki
  • 2 -3 marchewki
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 cukinie
  • 800 g pomidorów z domowych przetworów lub z puszki (lub 6-8 dużych sezonowych pomidorów)
    /domowe pomidory jak z puszki: https://skutecznie.tv/2015/09/pomidory-jak-z-puszki-krojone-i-w-calosci/
  • 150 ml wody (+50 ml do podlania podczas smażenia)
  • przyprawy –w zasadzie dowolne ulubione, ja często zmieniam i kombinuję ze smakami, w prezentowanej wersji dodałam:
    • sól i pieprz –do smaku
    • 3/4 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
    • 1 łyżeczka oregano
    • 1/3 łyżeczki ziół prowansalskich

Informacja: Można pokroić wszystkie składniki na początku i dodawać stopniowo do garnka. Ja zaczynam od podsmażenia kiełbasy i cebuli, a resztę warzyw szykuję w trakcie. Tj. kroję na bieżąco, ale w konkretnej kolejności i od razu dokładam do garnka: najpierw te, które gotują się na najdłużej (np. papryka), a na końcu te, które wymagają krótszego czasu gotowania. Dzięki temu gotowanie leczo idzie sprawnie (=krócej), a warzywa są ugotowane równomiernie.

Kiełbasę kroję w plasterki lub półtalarki.
Można też dodać boczek –jeśli się na niego decyduję, to kroję w kostkę lub w mniejsze plastry. Jeśli wersja bezmięsna, to wszystko tak samo jak w przepisie, tylko pomijam kiełbasę.

W dużym garnku, w którym będę gotować leczo rozgrzewam olej. Na rozgrzanym podsmażam kiełbasę i co jakiś czas mieszając, smażę na średnim ogniu, aż lekko się zrumieni. W czasie smażenia dodaję od razu przyprawy –w prezentowanej wersji oregano, chilli i kurkumę, ale mogę być dowolne ulubione takie, jakie lubię w leczo.

W czasie, gdy kiełbasa się smaży szykuję szybko warzywa, by dokładać je kolejno do garnka.
Najpierw cebula: obieram, kroję na pół i z grubsza siekam lub kroję w grubszą kostkę, półtalarki lub w piórka –u mnie kostka. Pokrojoną dodaję od razu do kiełbasy, bo w tym czasie powinna się już zrumienić. Mieszam, zmniejszam grzanie i co jakiś czas zaglądam, by przemieszać, a sama kroję pozostałe warzywa.

Z papryk usuwam pestki i kroję w mniejsze kawałki np. w paski.
Marchew ścieram na tarce o grubych oczkach (nie zawsze ją dodaję, ale marchew wnosi lekką słodycz i łamie smak pomidorów, a ponadto to kolejne warzywo więc ja akurat lubię).

Dokładam do garnka, mieszam i jeśli trzeba podlewam  niewielką ilością wody, by się nie przypaliło. Następnie dodaję drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek oraz pomidory i 150 ml wody, mieszam, doprawiam do smaku solą, wędzoną papryką, oregano i ziołami. Mieszam, zanurzam warzywa w sosie (jeszcze nie dolewam wody, tylko bazuję na tym, co dolałam do tej pory) i gotuję przez 10-15 minut.

I niech to się gotuje pod przykryciem na średnim ogniu, a ja w międzyczasie szykuję cukinię. Jeśli jest młoda, to tylko myję, osuszam i kroję w całości, jeśli starsza, to decyduję czy dodać ją ze skórą oraz czy usunąć pestki. Cukinię kroję w plastry, półplastry, ćwierćplastry lub w kostkę.

Szybkie i proste leczo

Dodaję do garnka, mieszam, by cukinia pokryła się sosem i przyprawami, przykrywam i gotuję 5-8 minut.

Po tym czasie danie jest gotowe –sprawdzam warzywa, mają być ugotowane, ale nadal jędrne i nierozgotowane. Jeśli trzeba finalnie doprawiam do smaku i można podawać.

Szybkie i proste leczo

Podaję na gorąco zaraz po ugotowaniu lub studzę, wstawiam do lodówki i serwuję następnego dnia po podgrzaniu. Takie leco świetnie smakuje z dobrym pieczywem, ale też z ziemniakami, kaszą, ryżem czy z kuskusem. Ja często jem je bez żadnych dodatków, bo tam jest tyle warzyw, że w zupełności mi to wystarcza. Pyszne, zdrowe, cieszy oczy, nozdrza i podniebienie. Uwielbiam takie leczo!

Smacznego!

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

7 komentarzy

  1. Iza
    | Odpowiedz

    brakuje też mi na Pani stronie przepisu na flaki, chcialam się dowiedzieć jak Pani je robi, ja robię od kilku lat, flaki gotuję w szybkowarze co usprawnia wszystko, sekret tkwi w doprawieniu ich, ja robie wołowe: przyprawy to w Kauflandzie jest przyprawa pikantna(teraz jej nie mam ) kiedyś jak kupie to napiszę , dodaję ją tez do zupy pomidorowej ok 1,5 łyżki, 3 garście majeranku, 2 łyżki papryki słodkiej, 1 łyżeczka gałki muszkatałowej, 1 łyżeczka imbiru, ale ja gotuję ok. 5 litrów flaków, sól, pieprz.
    Jezeli mają być flaki na 4-5 litrów garnek to proponuję tej przyprawy dać 1 łyzkę. cały sekret tkwi w tej przyprawie, flkai sa dosmakowane i pyszne.pieprzu mniej dodaję ok. 1/2 łyżeczki.myslę, ze zamiennikiem może być pieprz cajenne.
    flaków dodaję ok 3 -4 kg. gotuję w szybkowarze ok. 1,5 godziny na małym ogniu

  2. Iza
    | Odpowiedz

    brakuje mi typowego przepisu na białą kiełbasę i nie drobiową, z wieprzowiny, robię ją od lat
    podaje przepis i mam nadzieje, ze Pani go wykorzysta i unowoczesni po swojemu:przepis jest mój autorski, metoda prób i błędów doszlam do takiego przepisu polecam:

    80 gram soli (w tym peklowanej i zwykłej)\42 gramy soli peklowej i 2 łyżki soli zwykłej(jelita cienkie 7 metrów)
    jelita trzeba wymoczyć , wypłukać z soli
    5 kg miesa
    2,5 kg łopatki
    1/2 kg wołowiny,
    2 kg surowego boczku (skórę wyrzucamy)
    1,5 główki czosnku zmiazdzonego 1 op. majeranku
    1 op.pieprzu ziołowego
    1 łyżeczka zmielonego ziela angielskieo i 1/2 łyżeczki zmielonego jałowca
    pieprz zwykły ok, 1,5 łyżki
    mięso pokroić w kostkę, doprawić przyprawami i odstawić na 4 godziny w lodówce.Peklowanie: mieso pokrojone w kostkę solę warstwami solą zwykłą i pelowaną (odmierzona na wadze)

    mięso zmielić na średnim sitku, do miski włożyć mięso, dodać majeranek, czosnek zmiazdzony, dodać 4 szkl. zimnej wody, wymieszać mięso ma się kleić do rąk.
    na poczatku flaka (jelit) zrobić pętelke i nawinąc na rurkę, potem obciąć flak, robić kiełbaski ok. 20 cm. potem wykręcać kiełbaski w prawo i lewo, zamrozić lubbzostawić do zaparzenia na świeżo (ok. 20 min, na małym ogniu)

  3. Jacek
    | Odpowiedz

    Żywność poddana tyndalizacji (metodzie konserwacji żywności, inaczej pasteryzacji frakcjonowanej) jest właściwe bezterminowo zdatna do spożycia. Metoda polega na trzykrotnej pasteryzacji przeprowadzanej co 24 godziny.
    1. Pierwsza pasteryzacja zabija głównie formy wegetatywne, nie jest w stanie zabić niektórych form przetrwalnych.
    2. Po upływie 24 godzin, pod wpływem impulsu termicznego z przetrwalników rozwijają się kolejne formy wegetatywne bakterii, dlatego pasteryzuje się żywność po raz drugi – ww. bakterie giną po drugiej pasteryzacji.
    3. Trzecia pasteryzacja działa podobnie jak druga, zabijając ewentualne opóźnione bakterie.
    Voilá! Żywność można przechowywać nawet i kilka lat.
    Z pozdrowieniami!

  4. Kitton
    | Odpowiedz

    Fajna wersja lecza, mnie bardziej smakowala jak ciut odstala (dzien-dwa). Z podobnymi kombinacjami, robionymi pod gust moj i mojej rodziny jestem bardzo zaprzyjazniona :). Rowniez przemycam skladniki :). Do wszystkiego co pomidorowe, zawsze ciut kurkumy, wedzonej papryki etc.. Polecam rowniez suszone liscie kozieradki, idealna sprawa do wszystkiego co pomidorowe. Dodaje glebi i wspaniale wzbogaca, dopelnia smak pomidorow. Takie „idealne malzenstwo” ;). Wystarczy pod koniec troche rozetrzec w dloni, dodac i efekt gwarantowany :). Pozdrawiam.

  5. Alicja
    | Odpowiedz

    witam:), a czy leczo z miesem można przygotować na zimę? samo warzywne leczo tak robię, ale może z miesem będzie jeszcze lepsze?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Hmmm, jeśli z mięsem, to zawsze tyndalizacja. A nie lepiej zawekować warzywa, a potem tylko podsmażyć kiełbasę/mięso, otworzyć słoik i dołożyć zawartość? Ja raczej chyba tak bym podeszła do tematu:)

  6. Elzbieta
    | Odpowiedz

    Uwielbiam pani przepisy. Dawniej szukałam ogólnie w internecie konkretnego przepisu
    Obecnie tylko na pani blogu. Wiem ze znajdę. A sposób prezentacji bardzo mi odpowiada. Konkrety i bez zbędnych opowieści.