Delikatna, czosnkowa rolada, doskonała zarówno na ciepło (np. z sosem pieczeniowym i ziemniakami), jak i na zimno (do pieczywa, na półmisek mięs czy do sałatek).
Zawsze zastanawia mnie oszałamiający efekt, jaki wywołuje wśród stołowników, szczególnie, że nakład to tylko kilka prostych czynności, które trzeba wykonać, by wyczarować to cudo:)
A najważniejsze, że wiem, co jem. W dobie konserwantów, solanek i aury „przedłużania życia mięsa”, jaka unosi się nad kupnymi wędlinami, sięgam po ten przepis dość często. Plusem jest fakt, że jest to receptura mega uniwersalna. Można według uznania zmieniać przyprawy, jakimi nacieramy mięso, można wrzucić do środka dowolne nadzienie (boczek, ser czy suszone pomidory lub oliwki), można… cóż, ogranicza nas wyłącznie fantazja:)
Kawałek mięsa, przyprawy, 10 minut pracy, a reszta robi się sama:) Efekt? Wspaniała domowa wędlina.
Dla mnie super!
Nadaje się doskonale na fazę proteinową (dieta Dukana), wówczas oczywiście jemy bez dodatków w postaci chleba:)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:)
A oto filmik jak przygotowuję czosnkową roladę z indyka. Zapraszam do obejrzenia!
Domowa wędlina: czosnkowa rolada z indyka
czas przygotowania: ok. 30 minut (z czego tylko 10 minut pracy, reszta gotuje się sama)
SKŁADNIKI:
- filet z indyka (ja biorę 400 g; w ten sposób można przyrządzić także kurczaka, schab lub karkówkę o dowolnej wadze)
- sól, czosnek świeży lub w proszku (ilość wg uznania)
- 1 solidna łyżka dowolnej musztardy
potrzebne:
- rękaw do pieczenia i/lub folia spożywcza
- sznurek lub gumki recepturki do obwiązania
Mięso rozkrawam na płaski prostokątny kawałek, o wyraźnie dłuższym jednym boku. Rozkładam na płaskiej powierzchni. Całą płaszczyznę mięsa solę, nacieram czosnkiem i równomiernie smaruję cienką warstwą musztardy.
Zwijam w ścisłą roladę. Zwinięte mięso nacieram z wierzchu solą i czosnkiem.
Roladę owijam szczelnie w worek. Ja biorę rękaw do pieczenia oraz folię spożywczą. Aby zapewnić szczelność opakowania najlepiej owinąć mięso folią spożywczą, włożyć w rękaw do pieczenia i obwiązać dokładnie sznurkiem (ja zastępuję gumkami recepturkami, bo mi tak łatwiej). Chodzi o to, by do środka nie dostała się woda.
Tak przygotowane mięso wkładam do garnka i zalewam zimną wodą tak, by w całości znalazło się pod lustrem wody. Zagotowuję. Gdy woda zacznie wrzeć włączam stoper i gotuję na małym ogniu 10-15 minut (większy kawałek mięsa dłużej, mniejszy można krócej). Po tym czasie wyłączam grzanie pod garnkiem i nie podnosząc pokrywki zostawiam do wystygnięcia.
Gdy woda wystygła wyjmuje mięso, odwijam folię i osuszam papierowym ręcznikiem z ewentualnej wilgoci. Wkładam do lodówki do całkowitego schłodzenia (ja zawijam w folię aluminiową lub spożywczą, wówczas mięso podczas chłodzenia zachowuje wspaniały aromat).
Podaję w plastrach. Wędlina doskonała na ciepło, choć ja wolę ją na zimno do pieczywa lub sałatek.
Na ciepło podaję z sosem pomidorowym lub pieczeniowym, ziemniakami i sałatką. Na zimno do kanapek, sałatek, na półmisek mięs. Często sięgam po nią do lodówki, gdy mam ochotę coś podjeść:)
Naprawdę warto spróbować.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
eBooki i video inspiracje dla Ciebie
19 komentarzy
Agata
Wlasnie wedlina gotowa,przepyszna ,chociaz troszke wody sie dostalo.Pani Magdo bardzo duzo przepisow juz wyprobowalam i dla mnie najwazniejsze ze zawsze sie udaja .Jest Pani po proste super,pozdrawiam.
Anna_W
aszalałam i przygotowałam tę roladę z 1,5 kg kawałka piersi i teraz mam dylemat: jak długo ma trwać obróbka cieplna takiego kawałka? Proszę o pomoc.
JJ
Aromatyczna, soczysta, pyszna – nic dodać nic ująć. Przepis super!
Monika
czy można zrobić tą wędlinę w szynkowarze, czy etap z folią jest niezbędny????
MaGda
można w szynkowarze:)
Monika
a jak długo i w jakiej temperaturze parzyć to mięso w szynkowarze, bo przecież w szynkowarach nie doprowadza się wody do wrzenia????
Ola
Wędlinę robi się błyskawicznie i jest przepyszna. Jak zabieram kanapki do pracy to muszę szczelnie pakować żeby nie było czuć przyjemnego aromatu 🙂
nati
bardzo dobry przepis, wyprobowalam i polecam wszystkim. wedlina jest idealna, pyszna i w ogole same plusy, ja do tej pory kupowałam tlkyo wędlinki bez konserwantów, np. od Kani, ale teraz będę robic tez sama:)
Drew
ja robiłem często swoje 😀 a te bez konserwantów kani to „Bez E” kani? próbował już ktoś? dobre? 🙂
Basik
Mam ochotę na tą roladkę kupiłam 800g piersi z indyka,czas
gotowania rolady to ok.30mn.? Boję się że gdy będę gotować za długo będzie sucha.proszę o podpowiedż.
Anna AG
Powinna się Pani zacząć obawiać zemsty wędliniarskich gigantów. Fakt, iż można w ok. 20 minut otrzymać pyszną, zdrową, niskokaloryczną wędlinę w domu, jest dla nich mocno niebezpieczny. 100% mięsa, przyprawy jakie się chce, żadnego pieczenia i wysychania mięsa, nie trzeba montować domowej wędzarni… własnie zajadam kanapkę z tą roladą, jest pyszna i bardzo łanie trzyma kształt. Nie mogę się doczekać aż zrobię domowe kiełbaski na parze! Pozdrawiam!
MaGda
hahaha! dobre:)
na szczęście (nieszczęście?) nie każdy chce i lubi robić takie rzeczy samemu -mam nadzieję, że zemsta mnie zatem ominie;) natomiast bardzo cieszę się, że smakuje! jestem ciekawa jak Pani odnajdzie kiełbaski;) M.
anna ag
Jakiś czas nie zaglądałam a tu odpowiedź czekała 🙂 Kiełbaski udały się oczywiście znakomicie – Pani przepisy są super! Eksperymentuję z różnymi mięsami i przyprawami, ale najważniejsze, że cebula podczas „parowania” łagodnieje i jest delikatnym dodatkiem, a nie ciężkim wspomnieniem. Parę innych przepisów też wypróbowałam i wszystkie się udały 🙂 Pozdrawiam!
Anna
A moze ugotowac na parze : zawinac bardzo ciasno w 2-3 warstwy folii spozywczej +folia aluminiowa.Tak we Francji gotuje”foie gras”.Woda nie dostanie sie do srodka. Czas gotowania? trzeba sie zastanowic;
Jak ugotuje to dam znac.Narazie jade odebrac mojego kota, ktory jest w Honfleur u syna na pensji;
Ciesze sie ,ze tyle przepisow na domowe wedliny; Od kiedy wkladam okulary,by odczytac skladniki w kupnych pasztetach wole je ominac .Po powrocie zakasuje rekawy i do kuchni.Ghee wyszlo wspaniale.Czekam na nowe przepisy, bo zagladam juz teraz bardzo czesto na Twoja strone.Anna
MaGda
witam:)
tak, na parze spokojnie można, pokazuję to na przykładzie wołowych kiełbasek: http://gotuj.skutecznie.tv/2010/10/kielbaski-wolowe-z-cebulka-gotowane-na-parze/
cieszę się, że ghee wyszło, na nim naprawdę wszystko smakuje jakoś lepiej:)
pozdrawiam ciepło i zapraszam do kolejnych przepisów!
Ola
Zrobiłam ze schabu – bardzo dobre, polecam. Niestety dostało mi się do środka troszkę wody ale i tak było smaczne:)
MaGda
cieszę się, że smakowało -bo to najważniejsze:)
co do wody, mi też czasem dostaje się do środka, ale dzielnie to znoszę i potwierdzam, że nie wpływa to szczególnie na zmianę smaku mięsa, choć… pewnie, że lepiej, aby się jednak nie dostała do środka:):):)
Asia
Naprawdę MEGA proste! I jakie smaczne! Zrobiłam dwie rolady i jedną zamroziłam – jeszcze lepsza po odmrożeniu – taka soczysta…hmm. Pychotka:)
MaGda
cieszę się:) spróbuj jeszcze szynkę z indyka, równie prosta:) smak ocenisz sama, nam bardzo smakuje, co dziwne smakowało nawet osobom, które zazwyczaj za drobiową wędliną nie przepadają… Jak się skusisz i zrobisz, to koniecznie daj znać:)