Pyszna, ścięta dokładnie tak jak lubisz (przyrządzasz samodzielnie:)), pachnąca wędzonką jajecznica z podsmażonymi na chrupko paskami boczku, kabanosem, cebulką i oliwkami dla smaku i koloru…
Kabanos i niewielka ilość boczku wnoszą wspaniały smak i zapach, który cudownie podkreśla cebulka, a oliwki wieńczą dzieło, dopełniając go może trochę nietypowo, ale smacznie. Przynajmniej moim zdaniem:):):) Oliwki uwielbiam w każdej postaci i uważam, że także w jajecznicy sprawdzają się doskonale, rzecz jasna pod warunkiem dobrze dobranych dodatków!
Jajecznica jest prosta i szybka w przygotowaniu, ale o tym czy jest smaczna decyduje szereg czynników m.in. technika smażenia i dodatki, jakie do niej dajemy. Wprawdzie stopień ścięcia jajek jest kwestią indywidualną, ale naprawdę ważne, by jajka się zbyt mocno nie spiekły (bo ciężkostrawne) i aby smażyć je na małym ogniu. Ja wyłączam grzanie zaraz, gdy tylko lekko się zetną, i tak dojdą jeszcze pod wpływem temperatury z dna patelni.
Prezentowana jajecznica to tylko jeden z wariantów, który gości na moim talerzu:) Jajecznicowy ciąg dalszy na pewno nastąpi… 🙂
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam moją jajecznicę. Zapraszam do obejrzenia!
Przepyszna jajecznica: kabanos, boczek, oliwki, cebula
czas przygotowania: ok. 10 minut
SKŁADNIKI:
- 1 mały kabanos lub inna cienka suszona kiełbaska
- 1 plaster boczku
- 1/4 małej cebuli
- 5 zielonych oliwek
- 5 czarnych oliwek
- 2 całe jajka
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- do smaku: sól, czerwona papryka, zioła (ja biorę przyprawę włoską)
- 1/2 łyżeczki oliwy z oliwek do smażenia
Cebulę kroję w drobną kostkę, kabanos w plastry lub drobne koreczki, boczek w cieniutkie paski. Oliwki kroję w plasterki lub niezbyt drobno siekam nożem.
Do miski wbijam jajka, dodaję śmietanę oraz po solidnej szczypcie ziół i czerwonej papryki i niedbale roztrzepuję widelcem. Śmietana nie musi być dokładnie rozprowadzona w jajkach, mogą zostać grudki:)
Na niewielkiej ilości oliwy podsmażam boczek, aż się lekko wytopi. Dodaję plasterki kabanosa oraz cebulkę, podsmażam do lekkiego zrumienienia. Wlewam masę jajeczną, przyprószam solą i szybciutko mieszam. Cały czas mieszając, na małym ogniu, doprowadzam jajka do ścięcia. Nie chcę, żeby stała się twarda i przypieczona, więc smażę tylko do chwili, gdy jajka się zetną i stracą swoją surowość, po czym od razu zdejmuję z ognia i przekładam na talerz.
Podaję prosto z patelni z pieczywem z masłem (pyszne z czerstwym chlebem lub grzanką) oraz pomidorem przyprószonym koperkiem.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
Skomentuj