Ciemny krążek wołowiny z cebulką i czosnkiem w jasnym mięsie drobiowym o delikatnej ziołowo-czosnkowej nucie…
Smaczne mięso, aczkolwiek bardzo lekkie i bez grama zbędnego tłuszczu. Nie tak tradycyjnie kojarzą się potrawy na święta, a jednak dla mnie ten indyk jest typowo świątecznym daniem. Wpisał się już na stałe w półmisek mięs na pierwszy lub drugi dzień świąt Bożego Narodzenia:) Prosty i szybki w przygotowaniu, prezentuje się efektownie na talerzu, no i smakuje wybornie zarówno na ciepło, jak i na zimno. Jak dla mnie same plusy, toteż przyrządzam go znacznie częściej niż tylko w święta. Mimo, że dla mnie to smak świąt, to już tak poza świątecznie podpowiem, że na zimno i na co dzień świetnie sprawdza się w roli domowej wędliny tylko, że wówczas kroję go w cieńsze plastry.
Warto też wspomnieć, że jest dietetyczny, bo nadaje się na fazę proteinową diety Dukana – to może być dość miła wiadomość dla tych, którzy w święta jedzą NIECO obficiej niż zwykle (pytanie kto do tej grupy nie należy:)) – po pierwsze: praktycznie bez tłuszczu, po drugie: praktycznie samo białko, po trzecie: to mięsko można spożywać bezkarnie, nawet będąc na diecie:)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam moją wersję pieczonego indyka faszerowanego wołowiną z cebulką. Zapraszam do obejrzenia!
Pieczony indyk faszerowany wołowiną z cebulką
czas przygotowania: do 75 minut (z czego 60 minut to czas pieczenia)
SKŁADNIKI:
- filet z indyka (ok. 800 g)
- 1 płaska łyżeczka musztardy do posmarowania mięsa
- do przyprószenia mięsa przed pieczeniem: sól, czarny pieprz, granulowany czosnek, zioła (np. przyprawa włoska), czerwona papryka
- do przyprószenia mięsa po upieczeniu: czerwona papryka, suszony koperek
farsz:
- 250 g mielonego mięsa wołowego
- 1/2 cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka gładkiej musztardy (ja biorę sarepską)
- 1 łyżeczka musztardy z ziarnami (ja biorę meksykańską)
- 1 płaska, niepełna łyżeczka soli
- 1 płaska łyżeczka ziół (przyprawa włoska)
- 1/2 łyżeczki czerwonej papryki
- 1 całe jajko
Cebulę kroję w drobną kostkę.
Mięso wkładam do miski. Do mięsa dodaję cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, musztardę, sól, zioła oraz paprykę. Wbijam całe jajko i całość dokładnie mieszam. Gotowe odstawiam na bok i przygotowuję mięso z indyka.
wariant 1: Jeśli mam kawałek mięsa w ładnym zwartym bloku („prostopadłościan”), to długim ostrym nożem przebijam go na wylot, nacinając w środku i tworząc wzdłuż mięsa kanał, w który następnie wkładam farsz. Tak jest najprościej:)
wariant 2: Jeśli jednak nie uda mi się z mięsem i filet jest porozcinany, to rozcinam go jeszcze bardziej (w tzw. motylka) tak, aby uzyskać płaski, w miarę prostokątny kawałek mięsa –dokładnie pokazuję to na Gotuj.Skutecznie.TV w filmiku przy przepisie lub na tej samej stronie w przepisie Domowa wędlina: czosnkowa rolada z indyka
Rozgrzewam piekarnik do 180 st.C
Mięso okrawam z tłustych kawałków i błonek, po czym rozbijam delikatnie tłuczkiem (ja przez folię). Wewnętrzną część mięsa (tę, na której będę układać farsz i zawijać do środka) smaruję cienko musztardą.
wariant 1: Jeśli mam równy kawałek mięsa, w którym wycięłam na wylot dziurę/tunel, to nadziewam je teraz farszem.
wariant 2: Jeśli mam płaski kawałek mięsa, który owijam wokół farszu, to na środek fileta wykładam przygotowany wcześniej farsz, nadaję mu dłońmi kształt wałka, wokół którego zawinę mięso indyka. Ten wałek robię krótszy od indyka (tj. zostawiam od końców jakieś 2 cm odstępu), bo podczas zwijania farsz jeszcze „wyjdzie” z mięsa. Teraz przekładam na folię aluminiową, łączeniem do dołu i dociskając wsuwam palcami brzegi fileta pod spód, nadając mięsu ładny kolisty kształt.
Tak nadziane mięso przyprószam z wierzchu solą, czarnym pieprzem, ziołami oraz papryką, po czym:
wariant 1: układam na wyłożonej folią aluminiową blasze do pieczenia (keksówka lub płaska, w zasadzie bez znaczenia).
wariant 2: zawijam ściśle w folię aluminiową tak, żeby dodatkowo trzymała kształt rolady.
Tak przygotowane mięso wkładam do nagrzanego piekarnika i piekę na drugiej półce od dołu przez ok. 60 minut.
Gotową pieczeń wyjmuję z piekarnika, odwijam folię, zlewam sok z pieczenia, przyprószam papryką i koperkiem, po czym zostawiam do wystygnięcia:
- nieznacznego, jeśli planuję podać na ciepło (np. z pieczonymi ziemniakami i surówką)
- zupełnego, jeśli chcę podać na zimno, wówczas schładzam całkowicie, zawijam w nowy kawałek foli aluminiowej i wstawiam do lodówki.
Podaję pokrojone w grube plastry, z ulubionymi sosami lub po prostu na półmisku z mięsami. Doskonałe mięsko do pieczywa czy kanapek i tu przejmuje rolę pysznej domowej wędliny (ale tu już kroję w cieńsze plastry:)) Świetnie sprawdza się podczas rodzinnych imprez, u nas zawsze pojawia się na stole w pierwszym bądź drugim dniu Świąt.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
8 komentarzy
Ewa
A jak takie mięso odgrzać na np. drugi dzień? nigdy nie wiem jak długo, żeby było ciepłe ale nie suche:(błagam o pomoc:)
MaGda
Np. na patelni z niewielką ilością wody (finalnie odparuje, ale przedtem podgrzeje mięso i sprawi, że nie będzie suche.
Małgorzata
Super przepis. Mięsko nie za suche a nadzienie ostre, bardzo ostre rewelacyjnie pasujące do całości. Polecam .
Agnieszka J
Magdo,czy taka pieczeń dobrze się mrozi? Jak najlepiej ja zamrozić?
Agnieszka J
Magdo,czy taka pieczeń dobrze się mrozi? Jak najlepiej ja zamrozić?
Paulina
Ciekawa jestem jaki sos najbardziej pasuje do tego pysznego dania?
Daniela
Powoli zaczynam układać menu na Święta Wielkanocne i to będzie danie nr1.Wygląda zachęcająco i zapewne tak smakuje.Zamiast wołowiny zamierzam użyć mięsa z udźca indyka.Co o tym sądzisz?Pozdrawiam smakowicie.
MaGda
myślę, że spokojnie możesz podmienić mięsa:)
koniecznie podziel się potem jak wyszło!
pozdrawiam,
MaGda