Śledzie po kaszubsku -przepyszne

z 81 komentarzy
Śledzie po kaszubsku -przepyszne

Jędrne śledziowe paseczki w cebulce, przygotowanej tak, że ślinka leci…;)

To jeden z moich ulubionych sposobów na śledzia. Robi się je prędziutko, a smakują wyśmienicie i zazwyczaj jako pierwsze znikają ze stołu. Dlatego polecam od razu zrobić większą ilość. Czy więcej czy mniej, pracy z ich przyrządzeniem tyle samo:) Tyle, że przygotować trzeba wcześniej, bo najlepsze są następnego dnia, po wyjęciu z lodówki. U mnie na stałe w repertuarze imprezowym i bazując na swoich doświadczeniach zaryzykuję stwierdzenie, że jeśli ktoś lubi śledzie, to tym śledzikom raczej się nie oprze…

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam śledzie po kaszubsku -przepyszne. Zapraszam do obejrzenia!

Śledzie po kaszubsku -przepyszne

czas przygotowania: 20 minut + czas moczenia śledzi (zależy jak są słone, ale jakieś 3 godziny trzeba liczyć)

SKŁADNIKI:

  • 4 ładne, jędrne filety śledzi solonych (matiasy)
  • 2 cebule
  • olej (ilość według uznania, ale ma być sporo, ja dodaję ok. 8 łyżek do smażenia i 4 łyżki później)
  • koncentrat pomidorowy (ilość według uznania, ja dodaję słoiczek koncentratu o poj. 200 g)
  • rodzynki lub pokrojone na mniejsze cząstki suszone śliwki (mniej więcej 2 łyżki)
  • 2 mniejsze kiszone ogórki
  • przyprawy do smaku:
    – sól
    – pieprz
    – majeranek
  • 2-3 łyżek pikantnego ketchupu
  • kolejne 4 łyżki oleju (czyli łącznie z poprzednimi daję 16 łyżek oleju)

Śledzie płuczę, po czym zamaczam w zimnej wodzie na kilka godzin –czas moczenia zależy od stopnia zasolenia, więc najlepiej odgryźć kawałeczek i spróbować:) Można też moczyć w mleku.

Cebulę kroję w piórka lub w półtalarki i podsmażam na sporej ilości oleju. Przyprószam solą, czarnym, świeżo zmielonym pieprzem oraz majerankiem. Kiedy cebula z przyprawami zaczyna przyjemnie pachnieć, dodaję rodzynki lub pokrojone w mniejsze kawałki suszone śliwki. Całość mieszam i smażę na średnim ogniu, a w tym czasie kroję ogórki kiszone w drobną kostkę, po czym dodaję je na patelnię.

Całość podpiekam na dość dużym ogniu, cebulka ma ściemnieć, ale nie  powinna się spalić;)

Dodaję koncentrat pomidorowy, jeszcze chwilę podsmażam i wyłączam grzanie. Teraz trzeba to rozcieńczyć i decyzja: 1) dodaję olej lub 2) pikantny ketchup. Obie wersje są smaczne i warto zrobić obie, po czym samemu wyrobić sobie opinię. Można też dodać trochę tego i trochę tego i ja tak właśnie najczęściej robię;) Dodaję ketchup i olej, dokładnie mieszam i zostawiam do wystygnięcia.

Śledzie wyjmuję z wody, sprawdzam ich słoność (nie powinny być już słone:)), po czym kroję w paski, kostkę bądź dowolne inne małe kawałki. Układam w słoiku warstwami naprzemiennie: cebula w zalewie, śledzie, cebula… aż do wykończenia składników. Ostatnią warstwą powinna być warstwa cebulowa.

Zakręcam słoik, wstawiam do lodówki i podaję następnego dnia. Najlepsze schłodzone.

Doskonale sprawdzą się na wigilijnym stole, ale to danie bardzo uniwersalne:) Są świetne na każdą imprezę, zarówno zakrapianą alkoholem, jak i bezalkoholową –są po prostu smaczne.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

81 komentarzy

  1. Andrzej
    | Odpowiedz

    Dzień dobry, dziś ponownie będę robił śledzie z tego przepisu. Są znakomite. Ktoś pytał w komentarzach o trwałość, jadłem po dwóch tygodniach w lodówce i pycha. Bardzo dziękuję za ten przepis i inne. Andrzej

  2. Marta
    | Odpowiedz

    Najlepsze śledzie jakie w życiu jadłam! Dzięki za przepis. I znów zapunktowałam u teścia 😉

    • Malgorzata
      | Odpowiedz

      Kolejny raz wigilia z tymi śledziami. Dziękuję za przepis i składam życzenia wspaniałych świąt Bożego Narodzenia.

  3. Ela
    | Odpowiedz

    Pani Magdo, ile te śledziki można trzymać w lodówce? Chicałabym je na Wigilii podać, ale najlepiej to jabym mogła je przygotować z tydzień przed, bo zapracowana jestem i mało mam czasu na gotowanie w tym roku poza weekendami;) Postoją z tydzień???? Pozdrawiam serdecznie!

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Tydzień to nigdy nie próbowałam:( One w sumie są dość szybkie do zrobienia, wolałabym chyba zrobić je 2 dni przed i nie ryzykować, choć niewykluczone, że może być ok. Ps. Inną opcją jest zrobi test na maej ilości tj. zrobić je teraz, zostawić na tydzień i od razu odpowiedź będzie znana;) Ja wolałabym jednak zrobić tuż przed. Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam:)

    • Ryszard
      | Odpowiedz

      Kiedyś zrobiłem większą porcję bo z 8 matiasów i mimo że oczywiście były przepyszne (robię je już od pewnego czasu regularnie) to skończyliśmy je jeść 9-tego dnia i były w jak najlepszym porządku.Może miałem trochę szczęścia – nie wiem, ale z tego wynika, że tydzień wcześniej spokojnie można robić. Oczywiście cały czas trzymałem je w lodówce. Pozdrawiam

  4. Monika
    | Odpowiedz

    Pyszne. Właśnie robię po raz kolejny.Moczą się jeszcze płaty do przygotowania z groszkiem a do niedzieli wykonam jeszcze obie sałatki warstwowe i z tortellini oraz rafaello:)) I zawiozę mamie na imieniny. Pani Magdo, pyszności!!! Dziękuję za możliwość korzystania z tak dobrych przepisów. Pozdrawiam gorąco z Żyrardowa i życzę już zdrowych i wesołych świąt .

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Cieszę się, że smakuje! Dziękuję i serdecznie pozdrawiam (życzenia będę jeszcze składać;)).