Domowy budyń czekoladowy z cynamonem i śmietaną

z 7 komentarzy
Domowy budyń czekoladowy z cynamonem i śmietaną

Delikatny, o intensywnym smaku czekolady, polany śmietaną i idealnie słodki, bo słodzimy sami…

Miseczka takiego domowego budyniu czekoladowego zdecydowanie przewyższa wersję kupną, z paczki. To może subiektywne odczucie, ale w naszym przypadku jednogłośne. Bez dwóch zdań i bez odwołania:) Ten budyń praktycznie nie ma szans na dobre zastygnięcie, bo znika gdzieś na etapie ‘lekko ciepły’. A w takiej ciepłej wersji świetnie sprawdza się na…  kolację. I raz na jakiś czas taką właśnie budyniową kolację można u nas odnotować;) Ku szalonej radości dzieci, no i mojej rzecz jasna, no bo to taka przyjemność zrobić komuś kulinarną przyjemność!

Ja podaję go ze śmietaną i właściwie w tej wersji polecam najbardziej. Smakuje także sam, ale ze śmietaną… jest lepszy. Dobry na deser, podwieczorek czy po prostu lekką przekąskę. Jeśli już dotrwa do stanu ‘zimny i schłodzony’, to czasem podaję go z czapą bitej śmietany i tu ulegamy nawet my, dorośli –pycha!

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam domowy budyń czekoladowy z cynamonem i śmietaną. Zapraszam do obejrzenia!

Domowy budyń czekoladowy z cynamonem i śmietaną

czas przygotowania: do 15 minut

  • 2 szklanki mleka
  • 2 łyżki mąki pszennej (ja biorę mąkę typu 500)
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 2 czubate łyżki ciemnego, mocnego kakao
  • 2-3 łyżki cukru
  • solidna szczypta cynamonu (można pominąć, ale polecam, bo smak jest po prostu lepszy)
  • 1 łyżka masła

Z odmierzonej porcji mleka odlewam niewielką część do rozprowadzenia mąki. Pozostałe mleko wlewam do garnka i gotuję na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, aby się nie przypaliło. Do tej odlanej części mleka dodaję obie mąki i dokładnie mieszam tak, aby nie było grudek.

Kiedy mleko w garnku będzie już gorące, dodaję kakao i mieszam dokładnie, aż do rozpuszczenia. Dosładzam do smaku (cukier, ew. miód), dodaję szczyptę cynamonu (opcjonalnie, ale moim zdaniem warto:)) i mieszam, cały czas gotując.

Kiedy mleko jest już na skraju zagotowania, dolewam mieszankę mączną i cały czas mieszając zagotowuję. Od chwili zagotowania, gotuję jeszcze przez jakieś 2-3 minuty, aby mieć pewność, że mąka straciła swoją surowość;) Wyłączam grzanie, dodaję masło, dokładnie mieszam z budyniem i… gotowe;)

Budyń przelewam do zwilżonych wodą miseczek i zostawiam do wystygnięcia –lekkiego i wówczas podaję na ciepło lub całkowitego –do podania na zimno:)
Ja podaję ze śmietaną. Nie tylko dobrze smakuje, ale i ładnie wygląda… Na zimno, w wersji mocno schłodzonej świetnie smakuje z bitą śmietaną i wiórkami czekoladowymi.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

7 komentarzy

  1. Monika
    | Odpowiedz

    Nie dodaje Pani żółtka do budyniu? Spotkałam się też z dodawaniem do bydyniu całego jajka – ale chyba wtedy budyń szybko twardnieje…? Ma Pani może jakieś doświadczenie, jeśli chodzi o konsystencję/smak budyniu z tymi drobnymi zmianami?
    Pani Magdo, pozdrawiam serdecznie! 🙂

  2. Maja
    | Odpowiedz

    Taki budyń robiła moja mama. W środku były rodzynki a na wierzchu orzechy włoskie, czasem wiśnie. No i oczywiście ze śmietaną (nie bitą).
    To niesamowite, bo właśnie myślałam o tym deserze i nie pamiętałam jak mama robiła ten budyń. Jesteś wielka!!!

  3. Imienniczka
    | Odpowiedz

    Pani Magdo! kolejny raz chwalę Pani przepis, ponieważ do kupnego budyniu nie wrócimy już nigdy! Po zrobieniu tego czuć, że je się budyń czekoladowy, a poza tym z domowych składników, ogólnie bez porównania 🙂 Jednak robiłam kilka razy i za każdym wychodzi różna konsystencja – łyżka łyżce nierówna, następnym razem chyba zważę tę mąkę 🙂 mam pytanie – jakie Pani kupuje kakao? ja kupuję zawsze ciemne, a jednak bardzo się różnią od siebie, pozdrawiam i czekam na kolejne przepisy!

  4. Ania
    | Odpowiedz

    witam Pani Magdo

    a jak zrobić budyń o smaku wanilii lub śmietankowy?? nie dodawać tylko kakao i to wystarczy i aromat tylko??
    Dziękuje za odpowiedź
    Pozdrawiam

  5. Mama
    | Odpowiedz

    Magdo skończyły mi się pomysły na obiad czekam na Twoje
    pozdrawiam

    • MaGda
      | Odpowiedz

      ojej, jaka odpowiedzialność:) postaram się nadgonić teraz dania obiadowe, zacznę od pysznej kapusty na ciepło, będzie jutro:) pozdrawiam:)