Kruche, jasne ciasto wypełnione nadzieniem słodkim lub pikantnym, po czym zapieczone w piekarniku i podawane na ciepło lub zimno…
Tarta to świetny pomysł na imprezę, kolację przy lampce wina czy… po prostu na zagospodarowanie resztek z lodówki;)
Przygotowując ciasto na tartę, zazwyczaj robię je od razu z podwójnej lub nawet poczwórnej ilości składników i zagniatam od razu większą ilość ciasta. Pracy przy tym tyle samo -szczególnie, gdy wspomagam się malakserem;)- a mam od razu przygotowana bazę do kolejnych tart. Gotowe ciasto dzielę na 2 (jeśli z podwójnej ilości składników) lub na 4 (jeśli z poczwórnej ilości składników) części, jedną wykorzystuję na bieżąco, resztę formuję w kule i zamrażam w foliowych woreczkach. Gdy szykuję tartę następnym razem, po prostu rozmrażam jedną kulę (np. na noc w lodówce) i dzięki temu nie tylko mam mniej pracy, ale i ciasto jest porządnie schłodzone, gdy jestem gotowa je piec. To mega praktyczne! A teraz…
…tarta, czyli jak zrobić uniwersalne ciasto na tartę
/proporcje na 2 spody do tart –ciasto dzielę na 2 części: jedną wykorzystuję na bieżąco, drugą formuję w kulę i zamrażam w foliowym woreczku/
- 500 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- 250 g zimnego masła
- 2 łyżki oleju
- ok. 1/2 szklanki wody
Zimne masło kroję w mniejsze kostki.
Do miski dodaję mąkę, sól, kostki masła, olej oraz część wody i szybko siekam masło z mąką, zagniatając całość na zwarte i spójne ciasto. Można skorzystać z pomocy malaksera z nakładką do ciast –szybciej, nie brudzę rąk, no i nie ocieplam ciasta od temperatury dłoni;) Jeśli nie mamy malaksera, wystarczy nóż do początkowego posiekania masła z mąką, a potem szybkie zagniecenie ciasta (jak na kruche ciasto;)). W razie potrzeby uzupełniam pozostałą przygotowaną wodą -zależy to od mąki, ale zazwyczaj i tak wykorzystuję całą tę wodę.
Gotowe ciasto jeszcze chwilę szybko zagniatam na stolnicy, po czym dzielę je na 2 części, jedną zamrażam, drugą schładzam w lodówce przez minimum 30 minut (lub jeśli się spieszę, to krócej w zamrażarce), bo ciasto musi być dobrze schłodzone przed dalszym etapem.
Następnie rozwałkowuję je na cienki placek, o średnicy która umożliwi mi wyłożenie nim formy na tartę aż po same brzegi. Zdecydowanie rekomenduję sposób z rozwałkowaniem ciasta, ale czasem stosuję inną metodę, szybszą i nie brudzącą stolnicy:) Kroję schłodzone ciasto w plastry, wykładami nimi formę i palcami rozprowadzam je równą warstwą po całej formie, wyklejając ją od środka ciastem aż po krawędzie. Nadmiar ciasta ścinam nożem. Pokazuję to dokładnie w filmiku załączonym przy tym przepisie na stronie Gotuj.Skutecznie.Tv)
Ciasto nakłuwam widelcem, przykrywam folią aluminiową, po czym obciążam je monetami, kamyczkami czy innymi drobnymi, cięższymi przedmiotami, które wytrzymają pieczenie w piekarniku.
Piekę w rozgrzanym do 200 st. C piekarniku przez jakieś 15 minut, po tym czasie wyjmuję, zdejmuję przykrycie z obciążeniem, chwilę dopiekam bez przykrycia, po czym dalej już według przepisu np. wykładam dowolny farsz, zalewam masą śmietanowo-jajeczną z przyprawami, przyprószam serem i zapiekam przez 30 minut.
Tarta smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno i może być świetną przekąską na imprezach, do kolacji z winem czy do czego tam wezwie nas dusza;) Może być także świetnym sposobem na pozbycie się resztek z lodówki (np. mięsa z poprzedniego dnia).
Konkretne przepisy na tarty będę przedstawiała w osobnych wpisach i już niedługo pierwsza z tart się pojawi:) Tutaj po prostu, na dobry początek, pokazałam sposób na uniwersalne ciasto do wypełnienia na słodko lub pikantnie…
Szczegóły w krótkim filmiku -zapraszam do obejrzenia:
23 Komentarze
Gosia
Witaj Magda,
Tarta bardzo smaczna, bardzo smakowała domownikom, drugą część wykorzystam na tartę owocową. Pozdrawiam
weronika
Polecam tartą ze szpinakiem 😉 ★
Lina
Mi tez wyszedl wlasnie zakalec to chyba przez olej 🙁
Milena
Witam, mam problem z tym ciastem, robie juz drugie podejscie :/ ciasto mimo dokladnego podanie ilosci wymaganych skladnikow wychodzi mi tak lepkie, w efekcie nic z tego nie wychodzi… Nie pomaga dodanie maki czy wody :/ Moze mi Pani pomoc?
JOANNA
WITAM PANI MAGDO ROBIĘ TO CIASTO KTÓRE PANI PODAŁA I NA SZCZĘŚCIE NIE MAM PROBLEMÓW ZAWSZE SIĘ UDAJE Z CZEGO SIĘ BARDZO CIESZĘ TROCHĘ ZMODYFIKOWAŁAM FARSZ JA W MISCE ZALEWAM CAŁY FARSZ I DOPIERO DO DAJE NA UPIECZONA TARTĘ SERDECZNIE POZDRAWIAM I DZIĘKUJE ZA INNE PRZEPISY TEZ
Magdalena
Madziu ciasto z Twojego przepisu jest świetne! Zrobiłam jak radzilas – 2 porcje, aby za jakiś czas mieć już gotowe.
Efekty zamieściłam tutaj:
http://malachitt.blogspot.com/2013/02/nasze-swieto-16-luty.html
Pozdrawiam!!!
k8
Ciasto na tartę znakomite – nie przywiera do formy, łatwe do zrobienia. Jednak wg mnie nie nadaje się do tarty na słodko. Następnym razem zamiast soli spróbuję dodać cukier puder, ale nie wiem czy to dobrze wyjdzie.
Przepis na tartę wytrawną z brokułami i serem żółtym - StyleLife.pl
[…] na spód do tarty pochodzi ze strony Gotuj.Skutecznie.Tv. Jako że dysponowałam hurtowymi ilościami margaryny, a masła nie miałam ani grama, zamieniłam […]
witek
Pisze tu do osób, którym opada ciasto na brzegach (tarta,pizza), z mojego doświadczenia wynika ze ciasto jest za cienkie; boki się szybciej nagrzewają i ścinają ciasto;)
Karola
Pani Magdo mam zamiar zrobić pani tartę ale nie mam pomysłu na farsz , który by smakował moim domowym łasuchom , dlatego chciałam prosić o jakąś wskazówkę lub podpowiedź jakie są najlepsze
🙂
Karolina
Zrobiłam ciasto wg. Twojego przepisu, wyszło pyszne:) I jak szybko się robi, po prostu super. Jako farszu użyłam porów duszonych z pieczarkami, mniam:)
MaGda
Cieszę się!
…a ja dawno tarty nie robiłam i właśnie poczułam, że niedługo jakąś zrobię;) tylko muszę pomyśleć jaką:):):)
M.
asia
witam, ciasto wyszło faktycznie bardzo dobre, ale mam jeden problem. przy pieczeniu brzegi ciasta zsuwają mi się z formy. próbowałam nawet nie smarować brzegów formy masłem, bo myślałam, że to może być przyczyną, ale po raz drugi wyszło tak samo. piekę w ceramicznym naczyniu do tart, może to ma jakiś wpływ? albo ustawienia piekarnika. bardzo proszę o radę, bo nie mam pojęcia, jak rozwiązać ten problem. pozdrawiam serdecznie, asia
MaGda
witam:)
nie wiem czy do końca rozumiem o co chodzi:( zsuwają się z formy, czyli kurczą się podczas pieczenia? odklejają od brzegów? proszę jakiś krótki opis, dobrze? bo tak na odległość trudno mieć pewność, że dobrze rozumie się pytanie:( M.
asia
zsuwa się tzn. nie przylega do brzegów formy. jak wkładam do piekarnika to jest przyklejone do wewnętrznych brzegów, a w trakcie pieczenia się zsuwa… :/ moja przyjaciółka ma podobny problem i obie nie możemy znaleźć przyczyny.
MaGda
może trzeba mocniej docisnąć przy brzegach przy wykładaniu ciasta? rozumiem, że to się dzieje przy pieczeniu „pustego” ciasta, jeszcze bez nadzienia? a może tych obciążników dać trochę więcej tak, by równą warstwą obciążały całe dno? u mnie kamyczki przykrywają dokładnie całe dno i tłumaczę sobie (choć nie wiem czy słusznie;)), że trzymają ciasto w miejscu i ono się nie zsuwa:):):)
inną opcją jest uformowanie tych brzegów tak, by wystawały trochę poza formę, dzięki czemu podczas pieczenia ciasto nie zsunie się po krawędzi w formę…
Cornellie
Witam serdecznie,
Pani Magdo, mam nadzieję, że z synkiem już w porządku!
Mam pytanie-robiłam dziś po raz pierwszy tą tartę i wyszedł mi zakalec:( Ma Pani może jakieś przemyślenia co robię źle? Gdyby można było prosić o wskazówki. Na wątku o chlebie (fenomenalnie prosty chleb) również zostawiłam pytanie, to gdyby można w wolnym czasie…:) Nie śpieszy się oczywiście, tylko tak pytam ;):)
MaGda
oj, dopiero zauważyłam ten komentarz:( zakalec, czyli wilgotne ciasto na spodzie czy w całości? jeśli na spodzie, może po prostu podczas pieczenia sok/sos z farszu wsiąka w ciasto i tak się piecze? rozwiązaniem może być posmarowanie ciasta białkiem i pierwsze pieczenie z tym białkiem lub wyłożenie ciasta na spodzie warstwą tartego żółtego sera, który roztopi się i poniekąd zabezpieczy ciasto przed wsiąkaniem. mam nadzieję, że o to chodziło? pzdr. M.
ps. zaraz zerknę na komentarz przy chlebie…
Mira
Witam:)
Chciałam spytać jaką srednicę ma Pani forma do tarty? Czy na taki spód mogę dać masę budyniową z owocami? Dziękuje za odp!
MaGda
moja forma do tarty ma 24 cm średnicy
masa budyniowa jak najbardziej, to bardzo uniwersalne ciasto;) tylko po zdjęciu folii piekłabym je nieco dłużej niż do takiego nadzienia, które potem piecze się wraz z ciastem raz jeszcze: piekłabym po prostu do ładnego zrumienienia/zezłocenia, a po wystygnięciu budyń, owoce, zastyga i gotowe;)
aga
Super, ja bym jeszcze poprosiła tak w przyszłości o wsad ze szpinakiem jakiś i może też z cukinią.
aga
Pani Magdo, dziękuję za początek. Teraz z niecierpliwością czekam na „wsad” do tarty 🙂
MaGda
🙂
zdecydowałam się to podzielić, bo ciasto jest uniwersalne (choć oczywiście można je modyfikować), a nadzienia to wielkie pole do popisu: mogą być proste, szybkie, wyrafinowane, a nawet z lodówkowych resztek:D
no i oczywiście wsady będą, i to różne, a zacznę od drobiowego z papryką i pieczarkami, potem chyba serowa (też pyszna), a potem jak los podpowie:)
M.