Lubię cieniutkie i chrupiące chipsy i chętnie po nie sięgam z pełną świadomością, że nie należą do najzdrowszych przekąsek świata:( Dlatego od czasu do czasu równie chętnie sięgam po -doskonałą moim zdaniem- alternatywę tradycyjnych chipsów tj. chipsy kiełbasiane. Takie cieniutkie, chrupiące i pozbawione zbędnego tłuszczyku. Jak? Baaaardzo prosto:) Szybki przepis/sposób poniżej, a pod nim tradycyjnie już filmik… Polecam i mam nadzieję, że się skusicie:D
Jak zrobić kiełbasiane chipsy
- kilka plastrów kiełbasy
(tyle ile chcemy chipsów, ja najchętniej biorę grubą, szeroką kiełbasę typu żywiecka) - potrzebne:
– talerz
– kilka płatów ręcznika papierowego
– mikrofalówka
Kiełbasę obieram ze skórki i kroję bardzo cienkie, jak najcieńsze plastry.
Kiełbasiane plastry układam w jednej warstwie na talerzu wyłożonym 2 lub 3 warstwami ręcznika papierowego. Nie układam plastrów jeden na drugim, tylko obok siebie. Przykrywam również kilkoma warstwami ręcznika.
Talerz wstawiam do mikrofali i włączam ją na 2-3 minuty na najwyższą moc. Czas mikrofalowania trzeba „wyczuć”, bo zależy od tego, jaką weźmiemy kiełbasę oraz jaką mamy mikrofalówkę -u mnie na cienkie plastry kiełbasy żywieckiej wystarczyły 3 minuty na mocy 900W. Oczywiście obserwuję, żeby nie przypalić.
Wyjmuję talerz i zdejmuję opieczone już kiełbaski z ręcznika na jakąś suchą powierzchnię np. suchą część talerza, na którym się „opiekał”, a jeszcze lepiej na metalową kratkę. Czekam chwilę, aż talarki odparują i staną się chrupkie, a tym samym gotowe do jedzenia.
Podjadam prosto z talerza lub podaję w miseczce np. z pikantnym ketchupem czy innym ulubionym dipem.
Szczegóły w krótkim filmiku -zapraszam do obejrzenia:
7 komentarzy
Bartek :D
Ja jadłem pyszne … Palce lizac …
Olcia
Witam 🙂 A co zrobić gdy ma sie mikrofale na której nie da sie ustawić mocy.. na mojej można ustawić do jakiej kategori.. np.: napoje,mięso itp.. mam rozumieć że ustawić na mięso ale na jaki czas piec chipsy? z góry dziękuje i pozdrawiam :*
MaGda
no tu już tylko na wyczucie, metodą prób i błędów:( trzeba sprawdzać i ew. „dopiekać”, a gdy już poznasz czas, następnym razem pójdzie gładko:P
Agata
A czy jest jakiś sposób nie w mikrofali? ja poprostu jej nie mam i narazie nie kupię!!!!!
MaGda
te chipsy to raczej nie:( można opiec na patelni lub w piekarniku, ale będą tłuste od wytapianego z kiełbasy tłuszczu i obawiam się, że mogą nie być tak chrupkie. chyba, że na głębokim tłuszczu, a potem na papierowy ręcznik? nie próbowałam, ale mogłoby wyjść…
Teresa
W podobny sposób robiłaś boczek wędzony.Jest rewelacyjny.Warto więc wypróbować kiełbasę. Pozdrawiam życząc miłych wakacji.
MaGda
Tak:) Właśnie boczek mnie zainspirował do wypróbowania także kiełbasy -sprawdziła się super, zmieniając się w cieniutkie i chrupiące kiełbasiane chipsy…
Pozdrawiam (jeszcze nie, ale już wkrótce) wakacyjnie;)
M.