Gorące i dobrze doprawione mięso z kawałkami mięciutkich, ale jędrnych warzyw…
Podane na białym ryżu, ciepłe, treściwe i bogate w smaki. Danie to przypomina mi trochę leczo, choć składniki ma jednak trochę inne;) Ale jest w nim kabaczek, podaję z takimi samymi dodatkami, no i przyrządza się je podobnie -szybko i sprawnie. Sprawdzi się na obiad, kolację, można zabrać do pracy (o ile mamy tam możliwość podgrzania), no i smakuje także dzieciom. W odpowiedniej oprawie odnajdzie się i na kolację we dwoje. Tego typu dania z kabaczkiem dość często pojawiają się w sezonie na naszych talerzach. Mam nadzieję, że ta wersja przypadnie Wam do smaku;)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam kurczaka z młodym kabaczkiem, grzybkami i fasolką. Zapraszam do obejrzenia!
Kurczak z młodym kabaczkiem, grzybkami i fasolką
czas przygotowania: do 45 minut
- 1 młody kabaczek
- sól do przyprószenia kabaczka
- kilka grzybków mun
- 1 duża cebula (lub 2 małe)
- 2 filety drobiowe (ja: z kurczaka)
- 2 parzone białe kiełbasy
- przyprawy do mięsa:
ja wzięłam 1/2 łyżeczki przyprawy chińskiej 5 smaków, ale dobór według własnego uznania i upodobań, np.:
– przyprawa do mięs
– sól, pieprz, papryka, ulubione zioła
– przyprawa orientalna lub meksykańska - 1 łyżeczka ciemnego sosu sojowego
- 2 plastry wędzonego boczku
- kilka plastrów szynki drobiowej
- oliwa z oliwek lub olej do smażenia
- szklanka o poj. 200 ml fasolki szparagowej (ja biorę zieloną, mrożoną, już pokrojoną w mniejsze kawałeczki)
- przyprawy –według uznania, ja dodałam:
– słodką czerwoną paprykę
– 1-2 łyżeczki ciemnego sosu sojowego - 100 ml śmietany do zup i sosów (ja biorę 18%, ale może być też kremówka; tę śmietanę można także pominąć, jeśli nie chcemy sosu)
Umyty kabaczek obieram ze skórki i kroję w półtalarki, ćwierćtalarki lub inne mniejsze kawałeczki. Przekładam do głębokiego naczynia, solę i odstawiam na bok. W tym czasie szykuję pozostałe składniki.
Grzybki zalewam gorącą wodą i odstawiam na 15 minut.
Cebulę kroję w piórka lub półplasterki.
Przygotowuję i odmierzam fasolkę -świeżą myję, osuszam i obieram, po czym kroję na mniejsze kawałeczki, mrożoną wyjmuję z zamrażarki;)
Mięso myję, osuszam i kroję w mniejsze kawałki lub paseczki. Kiełbasę obieram ze skórki i kroję w kostkę lub półtalarki. Przyprószam przyprawami, dodaję sos sojowy i dokładnie mieszam.
Boczek i szynkę drobiową kroję w cienkie paseczki lub w kostkę.
W głębokim garnku rozgrzewam niewielką ilość oliwy, dodaję boczek oraz szynkę i podsmażam, aż boczek się wytopi i zrumieni. Wówczas dodaję cebulę i podsmażam do zeszklenia.
Grzybki mun wyjmuję z wody i kroję w drobne paseczki i dodaję do cebuli. Następnie dodaję mięso oraz kiełbasę, układam równą warstwą na cebuli, NIE mieszam i całość duszę przez ok. 10 minut na tym cebulowym płaszczyku, pozwalając mięsu chłonąć aromat i smaki boczku oraz cebuli z przyprawami. Po tym czasie całość mieszam i duszę do miękkości mięsa –zajęło mi to kolejne 10 minut.
Do miękkiego mięsa dodaję fasolkę, trzymam na małym ogniu przez jakieś 5 minut, po czym dodaję kabaczek. Mieszam dokładnie z całością i pod przykryciem kontynuuję duszenie do miękkości warzyw -czas według uznania, ale ja nie rozgotowuję ich za bardzo, tylko uznaję je za gotowe, gdy są takie jeszcze lekko jędrne. Kiedy warzywa są już dobre wyłączam grzanie i doprawiam do smaku. Mieszam i czasem podaję je w takiej właśnie postaci;) Smakują z ryżem, ziemniakami, pieczywem, a nawet bez żadnych dodatków.
Można także dolać śmietanę, wymieszać i chwilkę gotować lub zostawić pod przykryciem, aż śmietana przejmie smaki z dania. Podaję jak wyżej:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
3 Komentarze
darek
Kończę robić,zapach zachęca do spożycia. Wbiłem się bardziej na południową nutę tzn. bez grzybków ale z pieczarkami ,odrobina selera naciowego,papryka świeża i odrobina koncentratu pomidorowego. Przyprawa włoska i poł. amerykańska plus odrobina chili. Próbka przyjęta przez domowników nawet z entuzjazmem.:) Pozdrawiam serdecznie i dzięki za inspiracje.
wera
Madziu, super przepisy. Uwielbiam Cie, dziękuję, że jesteś.
MaGda
dzięki za miłe słowa! ogromnie cieszę się, że przepisy się przydają;) M.