Są takie wieczory, gdy potrzebujemy wyciszenia się relaksu i odprężenia …przed ciężkim dniem, który czeka nazajutrz, po ciężkim dniu, z którego nie do końca jesteśmy zadowoleni i który wciąż na nowo odtwarzamy w zaganianym umyśle… wiadomo mniej więcej o co chodzi, więc nie będę przyciągać odczuć tego stanu w Waszych myślach:) Każdy ma chyba na takie dni (a właściwie wieczory) jakiś swój sposób.
Nie twierdzę, że dzisiejsza herbatka jest kluczem na wszelkie niepokoje, ale to właśnie jeden ze sposobów, po który chętnie sięgam, gdy chcę się wyciszyć, odprężyć… i szybciej zasnąć;) Ten intensywnie rumiankowy smak, złamany mlekiem i miodem koi, relaksuje i odpręża. Piję ją powoli, koniecznie gorącą, a ona wsącza się w ciało i wyłącza je od środka…;) Wyobraźnia? Może:) Grunt, że działa:)
Szybki przepis/sposób poniżej, a pod nim tradycyjnie już filmik… Polecam i może się skusicie:D
Jak zrobić odprężającą wieczorną herbatkę, idealną przed snem
- 2 łyżki koszyczka rumianku
- 3/4 szklanki (poj. 250 ml) wrzącej wody
- 1/4 szklanki (poj. 250 ml) mleka (zwykłe lub sojowe –oba smakują tu pysznie;))
- 1 łyżeczka miodu
- opcjonalnie: odrobina wanilii lub cukru waniliowego (jeśli cukier, to mniej miodu)
Do zaparzacza dodaję rumianek, zalewam wrzątkiem i parzę pod przykryciem przez 10 minut. Kiedy się zaparzy, oddzielam fusy od naparu.
Podgrzewam lekko mleko –chwilę w garnuszku lub 30 sekund w mikrofali, ważne, by nie za mocno, by nie zabić wartości odżywczych miodu. Ciepłe mleko wlewam do szklanki, rozpuszczam w nim miód, dokładnie mieszam i dolewam rumiankowy napar. Całość mieszam i gotowe;)
Zamiast zwykłego mleka można dolać mleko sojowe, także takie waniliowe.
Szczegóły w krótkim filmiku -zapraszam do obejrzenia:
250 komentarzy
ewa
Ta herbatka to interesująca propozycja, ale mam prośbę. Zaczyna się sezon śliwkowo -jabłkowy może masz jakieś przepisy np. na marynowane węgierki,marynowane cukinie na miodzie albo wykwintną wersję jabłek w karmelu. Pozdrawiam serdecznie.