Niektóre ciasta czy desery wręcz wołają o kruszonkę;) Jednak nie zawsze mam ochotę na taką tradycyjną, z mąki, tłuszczu i cukru, a coś chrupkiego i słodkiego do zamknięcia ciasta od góry by się przydało. W tym celu wymyśliłam tę właśnie kruszonkę, która właściwie kruszonką nie jest, ale po zapieczeniu zmienia się w słodką, chrupiącą, fajną skorupkę. Bez tłuszczu, bez zbędnych kalorii;)

Jak zrobić 'kruszonkę’ otrębową z jogurtem

• 1/2 szklanki (poj. 250 ml) otrębów owsianych
• 1/2 szklanki (poj. 250 ml) cukru: biały, brązowy…
• opcjonalnie: 1 łyżeczka cynamonu
• 1-2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego (dodaję stopniowo w zależności od konsystencji masy)

Otręby owsiane, cukier i cynamon wsypuję do miski i dokładnie mieszam. Dodaję jogurt i mieszam palcami tak, jakbym mieszała kruszonkę (lub łyżką;)). Masę odstawiam na bok do spęcznienia otrębów, a sama zajmuję się tym, do czego ją szykowałam (placek, słodka bułka, deser).

Następnie rozkładam lub rozsmarowuję ją na wierzchniej warstwie dania. Wstawiam do nagrzanego piekarnika i zapiekam. Czas pieczenia zależy właściwie od dania właściwego, ale gdybym miała jakąś podać to przedział: 180-200 st. C. Zapiekam wg przepisu lub do zrumienienia masy otrębowej i skarmelizowania cukru –ponieważ dania właściwe mogą być różne, to nie mogę określić czasu:( Trzeba zdać się na obserwację i wyczucie.
Dla przykładu: słodką bułkę z jabłkiem na zakwasie, którą pokazuję w filmiku z kruszonką piekłam godzinę w 180 st. C, ale deser z owocami i czekoladą zapiekanym pod kruszonką piekłabym nieco krócej;)

Szczegóły w krótkim filmiku -zapraszam do obejrzenia:

eBooki i video inspiracje dla Ciebie