Gorąca, orzeźwiająca i przyjemnie świeża w smaku i aromacie…
Kolejny sposób na kawę inaczej;) Lubię ją gorącą, jak i na zimno -wybór zależy od pory roku i od „ochoty dnia”, ale polecam w obu wersjach, bo w obu jest pyszna i w obu daje inne doznania smakowe;)
Jak zrobić pyszną kawę imbirowo-cytrynową
- świeży imbir –ile chcemy i lubimy, ja daję 1 cienki plasterek, bo nie lubię go tu zbyt dużo (jeśli nie mamy, to ew. imbir w proszku, ale zdecydowanie polecam świeży, bo smak kawy jest jednak dużo lepszy)
- starta skórka cytryny (z cytryny o umytej i sparzonej skórce) lub aromat cytrynowy (do ciast) –ilość wg uznania, ale nie za dużo, by kawa nie była zbyt intensywnie cytrynowa;)
- 2-3 łyżeczki kawy (ja biorę sypaną)
- mleko –ilość według uznania
- jeśli słodzimy: cukier, miód do posłodzenia – ilość według uznania, ja daję miód;)
- opcjonalnie dodatki: bita śmietana, posypka do przyprószenia (cynamon, czekolada)
Odkrawam kawałeczek imbiru, obieram ze skórki i siekam lub miażdżę tak, by podczas parzenia łatwo uwolnił smak i aromat.
Cytrynę dokładnie myję, sparzam i ścieram skórkę lub szykuję aromat cytrynowy;)
Zaparzam kawę z imbirem oraz cytrynową skórką lub aromatem. Ja robię to w kawiarce / ekspresie ciśnieniowym podgrzewanym od dołu (gaz, płyta grzewcza). Do dolnego pojemniczka wlewam wodę do wysokości zaworka. Można od razu gorącą, wówczas kawa zaparzy się szybciej:) Nakładam filtr i wsypuję do niego większą część kawy, ubijam, dodaję kawałeczki imbiru, cytrynową skórkę lub kilka kropli aromatu ze skórką, posypuję kakao i całość przykrywam ostatnią łyżeczką kawy. Taki sposób ułożenia składników ułatwia przepływ gotującej się wody do górnego dzbanka. Dokładnie je ubijam, po czym nakładam górną część ekspresu i mocno (to ważne!) dokręcam pojemniczek do dolnego dzbanuszka. Wstawiam ekspres na źródło grzania (gaz, płyta grzewcza) i trzymam na małym ogniu, aż kawa się zaparzy tj. aż w górnym pojemniczku pojawi się imbirowo-cytrynowa kawa;)
Można też skorzystać ze zwykłego zaparzacza i wówczas kawę, imbir i skórkę dodaję w jednym czasie do zaparzacza, zalewam gorącą wodą i zostawiam na jakieś 5-8 minut do zaparzenia.
W czasie, gdy kawa się parzy, ja podgrzewam mleko i wlewam je do filiżanek lub innych naczyń, w których będę podawać kawę. Ja podgrzewam od razu w filiżankach -przez 30 sekund w mikrofali, żeby nie brudzić tyle naczyń, a przy okazji filiżanki także się nagrzewają;)
Kawę można podać także ze śmietanką zamiast mleka…
Gotową i już aromatyczną kawę wlewam do ciepłego mleka i ew. przyprószam posypką. Podaję od razu.
Tak przygotowana kawa smakuje także na zimno, jako kawa mrożona, wówczas dodaję do niej bitą śmietanę i/lub kulkę lodów i podaję na zimno:) W obu wersjach jest smakowita:)
Szczegóły w krótkim filmiku -zapraszam do obejrzenia:
136 komentarzy
jolka
🙂 skorzystam 🙂
miłego dnia !
MaGda
mam nadzieję, że będzie smakować:)
…równie miłego:)
M.