Gorąca, treściwa i baaaardzo szybka;) Właściwie nie chciałabym nazywać tego wpisu przepisem, lecz raczej sposobem na prędziutką zupę –smaczną, sycącą, z kawałeczkami pikantnego mięsa, miękkimi pierożkami i szybką wkładką warzywną(?).
Sięgam po nią nie za często, ale za to bardzo chętnie wtedy, gdy nie mam czasu lub ochoty na gotowanie. 1) Smakuje, 2) można się nią całkiem przyjemnie pożywić, 3) ze składników, które zazwyczaj w domu są, no i 4) może się pojawić na stole w niecałe 30 minut od chwili „start”:)
Szybka zupa z pikantnym kurczakiem i serowymi pierożkami
- 2 filety drobiowe
- przyprawa meksykańska do doprawienia mięsa (lub dowolne ulubione przyprawy np. sól, pieprz cayenne, bazylia, oregano, czerwona słodka papryka, itp.) –ilość według uznania, ja: dość sporo, by było pikantnie;)
- 1 średnia cebula
- 1 ząbek czosnku
- oliwa z oliwek do podsmażenia cebuli i mięsa
- 2 litry bulionu (domowego lub z kostki, gdy mam wybór, to biorę warzywny)
- sól do smaku
- 250 g serowych pierożków (tortellini lub ravioli)
- 1 puszka (ok. 400 g) czerwonej fasolki
- 1 puszka (ok. 400 g) kukurydzy
- 1 łyżeczka drobno posiekanej natki pietruszki (świeżej lub suszonej bądź mrożonej)
- przyprawy do smaku (najprościej: maggi, wegeta, ale mogą być oczywiście dowolne ulubione przyprawy)
- opcjonalnie: 2 kostki rosołowe (nie dodaję, ale można:))
Mięso myję, osuszam, oczyszczam z ewentualnych błonek i bardziej tłustych kawałków, po czym kroję w kostkę lub w cienkie paski. Dość obficie przyprószam przyprawami –ma być dość pikantnie.
Cebulę obieram, po czym kroję w kostkę.
W garnku rozgrzewam niewielką ilość oliwy z oliwek i dodaję mięso. Praktycznie zaraz po mięsie dodaję cebulę oraz drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek, dokładnie mieszam i smażę kilka minut, a właściwie tak długo, aż cebulka się zeszkli, a mięso straci surowość i/lub zacznie się rumienić –trwa to bardzo krótko;)
Kiedy mięso jest już usmażone, dolewam bulion i doprowadzam całość do zagotowania. Jeśli trzeba, solę do smaku. Do gotującej się zupy dodaję serowe pierożki (np. serowe tortellini lub ravioli) i gotuję według przepisu na opakowaniu (np. 15 minut).
W tym czasie otwieram obie puszki i dokładnie płuczę oraz odsączam czerwoną fasolkę oraz kukurydzę. Dodaję je do zupy, gdy pierożki są już miękkie, dokładnie mieszam i doprowadzam do zagotowania, po czym wyłączam grzanie.
Dodaję pietruszkę i zupę doprawiam do smaku –według własnego uznania. Można także dodać kostki rosołowe, jeśli lubimy.
I gotowe;) Podaję na gorąco, już bez żadnych dodatków.
Szczegóły w krótkim filmiku -zapraszam do obejrzenia:
Jeden komentarz
Fasola
W nowym roku wykorzystam przepis 🙂 pozdrawiam Cię Magdo