Żółciutki i bardzo delikatny, o subtelnym zapachu i smaku curry oraz szczypiorku…
Ten jogurtowy omlet na pierwszy rzut oka wygląda bardzo niepozornie, ale dopiero po odkrojeniu pierwszego kawałka i połknięciu pierwszego kęsa czuć tę jego wyjątkową delikatność. Smakuje mi tak bardzo, że najczęściej pomijam przy nim jakiekolwiek dodatki… choć bardzo pasowałby tu pomidory czy np. szyneczka;) I oczywiście można je dodać, jeśli ktoś ma taką ochotę, ja zostanę w wersji szczypiorkowej z curry… Do tego grzanka z masłem, pycha;)
:: Ze względu na wykorzystane składniki sprawdzi się także w diecie Dukana.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam jogurtowy omlet z curry i szczypiorkiem. Zapraszam do obejrzenia!
Jogurtowy omlet z curry i szczypiorkiem
czas przygotowania: ok.10 minut
/proporcje na 1 osobę/
- szczypior –tyle, ile chcemy, ja tak nie za dużo
- 2 całe jajka
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 1/3 łyżeczki curry
- solidna szczypta soli (ja: wzięłam sól morską)
- niewielka ilość oliwy z oliwek (lub innego ulubionego tłuszczu, na którym smażymy omlety; omlet można także przyrządzić metodą beztłuszczową, szczegóły w przepisie poniżej;))
Szczypior myję, osuszam i w miarę drobno siekam.
Jajka wbijam do miski, dodaję jogurt, curry oraz sól i szybko, wręcz niedbale mieszam –tyle tylko, by składniki połączyły się ze sobą. Masa jajeczna powinna być pulchna… i będzie bardzo przyjemnie pachnieć curry;)
Przygotowuję patelnię:
– metoda beztłuszczowa: zimną patelnię smaruję zwilżonymi oliwą z oliwek palcami, dokładnie nacieram, ale tylko w ilości naprawdę symbolicznej, tłuszczu ma tam prawie nie być;) Patelnię wstawiam na gaz i dość mocno nagrzewam, ma być naprawdę gorąca.
– metoda bardziej tradycyjna: rozgrzewam patelnię z niewielką ilością tłuszczu;)
Kiedy patelnia jest już gorąca, zmniejszam grzanie i powoli wylewam na nią przygotowaną masę jajeczną –rozprowadzam ją równomiernie na dnie patelni.
Szczególnie ważne przy smażeniu beztłuszczowym: staram się ją tak rozprowadzić, by przy brzegach było jej dość sporo, aby finalnie nie były mocno przypieczone i suche.
Górę omletu przyprószam szczypiorkiem i przykrywam patelnię. No i trzymam omlet na bardzo małym ogniu, pod przykryciem przez jakieś 2-3 minuty. Po tym czasie zdejmuję pokrywkę i sprawdzam czy góra jest już ścięta (jajka nie mogą być surowe;)) i jeśli tak, to delikatnie podważam omlet przy brzegach, a następnie delikatnie podważam cały omlet. Składam na pół, przekładam na talerz i od razu podaję.
Świetnie smakuje z grzanką z masłem lub po prostu z chlebem pełnoziarnistym.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
Jeden komentarz
Szymon
Witam, kolejna przekąska, która wyszła doskonale. Nie mając pod ręka szczypiorku dodałem papryczkę zieloną jalapeno. Pozdrawiam i polecam.