Kawałeczki jędrnych śledzi przyprószone pieprzem i przykryte warstwą smacznego sosu, ogórków i jajka…
Smaczne połączenie. Ta prosta sałatka (lub sposób na śledziki;)) Jest naprawdę sprawna w przygotowaniu, najdłużej trwa chyba moczenie śledzi:) Sprawdzi się na imprezach, na świątecznych stołach czy po prostu w zwykły dzień na kolację lub obiad na zimno…
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam śledzie pod pierzynką jajeczno-ogórkową. Zapraszam do obejrzenia!
Śledzie pod pierzynką jajeczno-ogórkową
czas przygotowania: 10 minut + czas moczenia śledzi (zależy jak są słone, ale jakieś 2-3 godziny trzeba liczyć)
/proporcje na 2 filety śledziowe, ale ilość składników spokojnie można proporcjonalnie zwiększać/
- 2 ładne, jędrne filety śledzi solonych (matiasy)
- czarny, świeżo mielony pieprz
- 1 jajko
- 1 ogórek konserwowy
- opcjonalnie: 1 czerwona konserwowa papryka (czasem dodaję, czasem pomijam, ale sałatka ma wówczas fajny kolor;))
- 2 łyżki jogurtu naturalnego (jeśli chcę gęstszy sos, to daję mniej)
- 1 czubata łyżka majonezu
Śledzie płuczę, po czym zamaczam w zimnej wodzie na 2-3 godziny –czas moczenia zależy od stopnia zasolenia, więc najlepiej odgryźć kawałeczek i spróbować:)
Jajko gotuję na twardo, studzę i obieram.
Ogórek kroję w drobną kostkę lub drobniutko siekam. W wersji z papryką konserwową kroję lub drobno siekam także paprykę.
Do miski dodaję majonez oraz jogurt i dokładnie mieszam. Gęstość sosu reguluję jogurtem, więc jeśli chcę sos gęstszy, daję po prostu mniej jogurtu;)
Śledzie wyjmuję z wody, sprawdzam ich słoność (nie powinny być już słone:)), po czym kroję w dowolne mniejsze kawałki. Układam na dnie naczynia, w którym będę je podawać (ja zazwyczaj na półmisku) i przyprószam czarnym, świeżo mielonym pieprzem.
I teraz mogę tę sałatkę zrobić na 2 sposoby:
– ogórek dodać do sosu majonezowo-jogurtowego i wymieszać
– ułożyć składniki sałatki warstwowo.
Ja wolę warstwowo, zatem przyprószone pieprzem śledzie przykrywam sosem majonezowo-jogurtowym, posypuję go posiekanymi drobno ogórkami (jeśli robię wersję z papryką, to na ogórek kładę drobno posiekaną paprykę) i na to daję jajko na twardo. Jajko kroję w drobną kosteczkę lub ścieram na tarce o niezbyt drobnych oczkach. Ja zazwyczaj ścieram na tarce, bo ładniej wygląda;)
Całość przyprószam czerwoną słodką papryką i wstawiam do lodówki na co najmniej godzinę. Podaję schłodzone. Przepyszne i lekkie, aczkolwiek naprawdę sycące:) Super smakują z pieczywem pełnoziarnistym.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
176 komentarzy
Ola
Madziu, mam pytanie dotyczące Twojej zakładki z dietą 'nie-łączenie’ składników. Na czym polega ta dieta? Nie łączenie czego z czym? Bo do tej pory wydawało mi się, że chodzi o węglowodany i tłuszcze (zabójcze połączenie), ale jak przeczytałam przepis na ciacho czekoladowe, które niedawno robiłaś, to już całkiem zgłupiałam, bo ona też jest przypisane do tej diety 😉 Mogłabym prosić o jakieś wyjaśnienie? Pozdrawiam ciepło 🙂
MaGda
nie łączymy białek z węglowodanami, można tylko białka z warzywami i węglowodany z warzywami, względnie z owocami, ale owoce raczej osobno -to tak w dużym skrócie, coś jak dieta Diamondów, na pewno znajdziesz więcej info w necie, ale hasłowo to to, co napisałam:) ciasto wg tej klasyfikacji to węglowodany
M.