Dobrze doprawione, soczyste, przetykane kawałeczkami grzybów i podsmażonego na oliwie pora…
Plastry mięsa zapiekanego po żółtym serem:) Nie tylko ładnie prezentują się na talerzu czy na kanapce, ale naprawdę super smakują i są całkiem pożywne. Tę pieczeń można podać albo na ciepło albo na zimno, a ja zazwyczaj podaję i tak, i tak;) Na ciepło tj. prosto z piekarnika (po chwilowym odstaniu) kroję w plastry i mam fajny obiad lub kolację. A to, co zostanie serwuję na zimno tj. po całkowitym schłodzeniu i wówczas jest dodatkiem do kanapek czy imprezowym smakołykiem mięsnym -po prostu występuje w roli wędliny;)
Mam nadzieję, że ta prosta i szybka w przygotowaniu pieczeń także Wam posmakuje.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam tę soczystą pieczeń z porem i grzybami. Zapraszam do obejrzenia!
Soczysta pieczeń z porem i grzybami
czas przygotowania: 60-70 minut (z czego ok. 50 minut to czas pieczenia w piekarniku)
- solidna garść suszonych grzybów
- 2 kawałki pora (ok. 100 g)
- niewielka ilość oliwy z oliwek do smażenia
- sól do smaku
- 500 g mielonego mięsa (w prezentowanej tu wersji wieprzowina, ale to może być wołowina, drób czy mieszanka mięs, według uznania)
- 2 całe jajka
- 1/2 łyżki ciemnego sosu sojowego
- 1 łyżeczka gotowej przyprawy do mięsa mielonego
- 1/2 łyżeczki soli (ale ilość soli wg własnych upodobań i uznania)
- 1/3 łyżeczki pikantnej czerwonej papryki
- 1 czubata łyżeczka gładkiej musztardy
- 1 łyżeczka kurkumy
- żółty ser – nie za dużo, tylko tyle, żeby przykryć pieczeń z góry, by finalnie się pod tym serem zapiekła
- zioła do przyprószenia sera z wierzchu
Grzyby wkładam do miski, zalewam wodą i zostawiam do namoczenia na 2-3 godziny, można też na noc.
Kiedy grzyby się już wymoczyły, zaczynam szykować pozostałe składniki.
Por myję, osuszam i kroję w drobne półplasterki, które następnie płuczę w zimnej wodzie i osuszam (np. papierowym ręcznikiem).
Namoczone grzyby dokładnie płuczę, odciskam z nadmiaru wody i dość drobno siekam.
Rozgrzewam patelnię z niewielką ilością oliwy z oliwek, dodaję por i chwilę podsmażam. Kiedy już zaczyna ładnie i aromatycznie pachnieć, przyprószam go solą, dodaję grzyby i smażę kilka minut, aż por zmięknie. Zawartość patelni przekładam na talerz i zostawiam do wystygnięcia, a sama zajmuję się mięsem.
Do miski dodaję mięso, jajka, sos sojowy, przyprawę do mięs mielonych, sól, pikantną paprykę, musztardę, kurkumę oraz podsmażone wcześniej por i grzyby. Całość dokładnie mieszam tak, aby wszystkie składniki oraz przyprawy dobrze i równomiernie się rozprowadziły. Sprawdzam smak i jeśli trzeba ewentualnie doprawiam.
Gotową masę mięsną wkładam do wyłożonej folią aluminiową keksówki, wyrównuję masę w foremce i wstawiam do nagrzanego do 200 st. C piekarnika. Piekę na drugiej półce od dołu przez ok. 50 minut, a tak naprawdę do czasu, gdy mięso będzie już upieczone;)
Pod koniec pieczenia ścieram żółty ser na tarce o niezbyt drobnych oczkach.
Jakieś 10 minut przed końcem pieczenia wysuwam pieczeń z piekarnika, odlewam sos, który wydzielił się podczas pieczenia (jeśli na powierzchni mięsa jest warstwa ściętego białka, to także ją usuwam), a następnie przykrywam mięso ją warstwą tartego sera i ponownie wsuwam do piekarnika tak, by ser się ładnie stopił i zapiekł.
Po tym czasie wyjmuję ją z piekarnika, ponownie zlewam sos (nie wchłonie się w mięso i pieczeń będzie bardziej zwarta i łatwiejsza do krojenia) i zostawiam na 5-10 minut, aby nieco odstała. Po tym czasie jest gotowa i:
– jeśli chcę ją podać na ciepło, to kroję w plastry i od razu podaję
– jeśli przygotowałam ją z myślą o podaniu na zimno, to zostawiam do całkowitego wystygnięcia, przekładam na świeży kawałek folii aluminiowej, zawijam, wstawiam do lodówki i kroję dopiero po schłodzeniu.
Na ciepło podaję z pieczywem lub z ziemniakami (gotowanymi lub pieczonymi czy frytkami) oraz z sałatką. Na zimno: do kanapek lub na półmisku mięs i wędlin.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
214 komentarzy
MagdaBG
Pani MaGdo, zamierzam wypróbować pieczeń według Pani przepisu i użyć po raz pierwszy foremki silikonowej. Jakie jest Pani zdanie na temat foremek silikonowych? Czy ma znaczenie jakiej formy użyję do tej pieczeni? Pozdrawiam :-))
MaGda
Ja bym piekła. Używam silikonowych do wypieków, jak i… galaret;) aczkolwiek pieczeni nie piekłam. Myślę jednak, że nie ma to znaczenia, jedynie trzeba obserwować pod koniec uważnie czy czasu pieczenia nie trzeba będzie zmienić;) Trzymam kciuki!
Kinga
co za świetna stronka,przepisy rewelacja,zamierzam korzystac(teściowa;) za nie długo przyjezdza)a poza tym to po prostu bardzo lubie gotować 🙂
MaGda
Cieszę się, że się podoba:) Zapraszam, zaglądaj często. A może podzielisz się także swoimi sprawdzonymi przepisami? Byłoby mi bardzo miło:)
Pzdr,
M.
joanna
Zrobilam 🙂 wprowadzilam pewna zmiane-zamiast suszonych grzybow,przysmarzylam najpierw na patelni grzyby pieczarki z sola i pieprzem,wkomponowaly sie idealnie,pieczen zjedlismy w jeden wieczor :)))
Agacia
Pyszna chociaż troszke za słona ale to jest kwestia gustu.Jednak ogólnie warte zrobienia i zjedzenia. Super,czekam na więcej.
joanna
Madziu-alez mi zrobilas smaka na ta pieczen,koniecznie do wyprobowania 🙂