Duszona w rosole i pod warstwą porów, gorąca, zielona (tylko zielone dodatki i przyprawy) i aromatyczna…

A także szybka w przygotowaniu (no, może z wyjątkiem szatkowania, ale przy odpowiednim nastawieniu i szatkowanie zleci raz, dwa;)), a na pewno prosta i bardzo smaczna. Lubię ją podawać do wszelkiego rodzaju dań mięsnych: pieczonych, gotowanych, duszonych, z sosem, bo po prostu do nich pasuje:):):) Jednak najbardziej lubię ją chyba do mięs pikantnych, bo mimo, że sama ostra, to tę jej ostrość łamie naturalna słodycz kapusty i do pikantnych mięs jest w naszym odczucia jak znalazł.

Sprawdzi się także jako baza wszelkiego rodzaju farszów kapuścianych –do naleśników, krokietów, delikatnych pierogów (można dodać grzyby –suszone, pieczarki lub mun), tart, itp.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam kapustę z porem na ostro. Zapraszam do obejrzenia!

Kapusta z porem na ostro

czas przygotowania: do 15 minut krojenia + ok. 60-90 minut gotowania (w zależności jak miękką lubimy kapustę)

• 1/2 główki dużej kapusty (moja połówka ważyła 1300 g)
• 1 niepełna łyżka soli (ale ilość soli jak zawsze wg własnego uznania)
• 1 duży por (mój ważył 400 g)
• odrobina soli
• 1 łyżeczka suszonego tymianku
• 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
• 200 ml rosołu –najlepiej domowy, ale jeśli nie mamy, może być z kostki
• przyprawy na koniec dla zamknięcia smaku –w zasadzie według własnego uznania, ja dodałam:
  – 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
  – 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
  (ilość pieprzu według uznania i tego jak pikantnie chcemy i lubimy; kapusta sama z siebie jest dość słodka, więc jej delikatna słodycz i ostrość pieprzu dobrze się ze sobą komponują))

Kapustę oczyszczam z nieładnych zewnętrznych liści, po czym niezbyt drobno szatkuję -ostrym nożem lub szatkownicą. Dłuższe nitki przekrawam na dwie lub trzy części, by jadło się je przyjemniej;)

Poszatkowaną kapustę od razu przekładam do dużego garnka, posypuję solą i z grubsza mieszam –jak do kiszenia. Odstawiam na bok i szykuję pozostałe składniki.

Por dokładnie oczyszczam i kroję w półtalarki. Układam równą warstwą na kapuście i przyprószam solą, tymiankiem oraz pieprzem ziołowym. Całość podlewam rosołem –ja go uprzednio rozgrzewam, by zalać kapustę gorącym rosołem, ale w zasadzie nie ma to chyba znaczenia, może być i zimny;)

Włączam grzanie i gotuję ją na małym ogniu pod tzw. uchylonym przykryciem tak, by kapusta nie była szczelnie zakryta i mogła swobodnie parować. Na razie jej nie mieszam, tylko w pierwszym etapie gotuję warstwowo tj. tak jak ją ułożyłam na początku. Zawartość garnka mieszam dopiero, kiedy kapusta siądzie, czyli po mniej więcej 30 minutach. Jeśli trzeba dolewam wówczas także wody lub rosołu, ale nie powinno to być konieczne, gdyż warzywa także puszczą sok i będzie go raczej na dnie garnka dość sporo. Mieszam, przykrywam i duszę tak długo, aż kapusta będzie mi odpowiadać miękkością -ja gotowałam mniej więcej godzinę.

Wtedy wyłączam grzanie i doprawiam ją do smaku –według uznania np. ziołami prowansalskimi oraz pieprzem ziołowym, dość ostro. Kapusta jest słodka z natury, więc pikantny smak pieprzu dobrze tu pasuje, ale oczywiście można dodać go niewiele, tyle tylko, by złamał smak potrawy;)

Zostawiam do wystygnięcia, wstawiam do lodówki i podaję następnego dnia –jest wówczas lepsza, bo smaki się przegryzą.

Świetnie smakuje jako dodatek do dań mięsnych –wszelkich pieczeni i w ogóle mięs różnorakich, także tych na ostro. Może być bazą farszów kapuścianych i jako taka super pasuje z naleśnikami (np. w krokietach) czy do tart i innych kruchych ciast w wersji wytrawnej.

Sama też może stać się daniem głównym – z wkładką w postaci kiełbasy czy mięsa lub bez wkładki;) Podaję ją wówczas z pieczywem.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie