Delikatna, krucha i mięciutka, z cebulką i bez tłuszczu…
A przy tym dobrze doprawiona i niesamowicie smaczna –tj. w naszym odczuciu;) Mam nadzieję, że i Wam posmakuje. W mojej ocenie, miłośnikom wątróbki z pewnością powinna przypaść do smaku, ale jeśli ktoś nie przepada za tym mięsem, to niech chociaż spróbuje. Istnieje bowiem duża szansa, że w tej wersji przypadnie mu do smaku -sprawdzone;)
Danie szybkie i proste w przygotowaniu, a do tego beztłuszczowe i lekkie, a jednak sycące. Jeśli chodzi o sposób podania, to pełna dowolność, aczkolwiek nam najbardziej smakuje z pieczonymi ziemniakami, ryżem lub pieczywem i do tego koniecznie jakaś sałatka lub surówka.
:: Ze względu na wykorzystane składniki sprawdzi się też w diecie Dukana.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam tę gyrosową wątróbkę. Zapraszam do obejrzenia!
Gyrosowa wątróbka
czas przygotowania: 20 minut (+ jakieś 2 godziny na moczenie wątróbki w mleku; pomijam tylko w razie dużego pośpiechu, bo lepiej ją jednak namoczyć;)
- 400 g wątróbki drobiowej
- woda lub mleko do namoczenia wątróbki
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka przyprawy do gyrosa (ew. innej pikantnej przyprawy lub jakaś dowolna, własna kompozycja przypraw;))
- 1/2 cebuli
- ew. sól do smaku
- szczypiorek do posypania dania po podaniu (ew. natka pietruszki)
Wątróbkę zalewam mlekiem tak, aby była całkowicie zanurzona i odstawiam ją na 2-3 godziny.
Po tym czasie odlewam mleko z wątróbki, płuczę ją krótko pod wodą, po czym oczyszczam z żyłek i nieładnych kawałków, a to, co zostało kroję w niezbyt drobne kawałeczki.
Do tak przygotowanej wątróbki dodaję jogurt oraz przyprawę/-y dokładnie mieszam tak, żeby każdy kawałek był pokryty pikantnym jogurtem. Odstawiam na bok, a w tym czasie szykuję cebulę.
Cebulę obieram i kroję w półtalarki lub piórka.
Rozgrzewam patelnię (najlepiej teflonową lub inną umożliwiającą smażenie beztłuszczowe) i na rozgrzaną dodaję mięso razem z marynatą jogurtową oraz cebulę. Dokładnie mieszam oba składniki ze sobą, po czym zmniejszam grzanie i duszę całość bez przykrycia przez jakieś 5 minut. Wątróbka się zetnie i starci surowość, cebulka zmięknie i jednocześnie podczas duszenia odda smak mięsu.
Kiedy całość jest gotowa, wyłączam grzanie, rozprowadzam zawartość patelni na jej dnie. Zostawiam tak jeszcze na jakąś minutę lub dwie, by mięso jeszcze przez chwilę doszło, po czym od razu podaję.
Przed podaniem posypuję z wierzchu siekanym grubo szczypiorkiem lub natką pietruszki. Serwuję na gorąco, naszym zdaniem najlepiej smakuje z pieczonymi ziemniakami, ryżem lub po prostu pieczywem oraz z obowiązkowym dodatkiem w postaci jakiejś sałatki czy surówki.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
6 komentarzy
Edyta
Witam Pani Magdo czy watróbka w tej wersji nie strzela na patelni? Bo ostatnio sie zraziłam do smazenia watróbki po tym jak wylądowała na suficie i to pomimo nakłuwania widelcem.Moze tutaj dodatek jogurtu niweluje to zjawisko?
MaGda
hmmm, nigdy mi nie strzelała:) ale aż na suficie?? może patelnia była za mocno nagrzana? 🙂
Katarzyna
Bardzo smaczna wątróbka 🙂 Polecam każdemu spróbować w tej odsłonie.
Monika
Wypróbowałam przepis jest super i wątróbka była taka mięciutka Polecam wszystkim
Beata
Witaj:) a może być przyprawa włoska zamiast tej do gyrosu ?? Pozdrawiam:)
MaGda
Może być:)