Cudownie żelkowe, o ulubionym smaku i słodkie tak, jak lubimy…
Domowe żelki o smaku coca-coli lub w innym dowolnie wybranym -np. ulubionego soku owocowego lub napoju, mleka kakaowego czy jogurtu. Ograniczeniem jest jedynie nasza fantazja:)
Bazuję na podanym wcześniej przepisie (kliknij: „Żelki herbaciano-kakaowe”), ale ponieważ padło naprawdę wiele pytań o tę akurat wersję, to ją tu pokazuję.
Mam nadzieję, że Wam także posmakują. Smacznego:)
:: Ze względu na wykorzystane składniki sprawdzą się też w diecie Dukana.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam żelki o smaku coca-coli. Zapraszam do obejrzenia!
Żelki o smaku coca-coli lub innym dowolnym
czas przygotowania: 10 minut + 20-30 minut na zastygnięcie
/proporcje na ok. 100 ml płynnej galaretki, tu: coca- coli z żelatyną;))
- 5-6 łyżeczek żelatyny
- niewielka ilość gorącej, świeżo przegotowanej wody
- opcjonalnie, jeśli chcemy słodsze żelki: cukier, miód, słodzik
(ja zazwyczaj nie dosładzam, a kiedy już słodzę, to daję 1 łyżeczkę cukru lub miodu, ale słodzimy oczywiście wg własnych upodobań;)) - cola, pepsi lub inny ulubiony sok czy napój w temp. pokojowej
(uzupełniam do ilości, wyznaczonej przez pojemność foremek, w których będą zastygać żelki tj. u mnie ok. 100 ml) - jakaś foremka do zastygania np.:
– silikonowa foremka do galaretek
– foremka do lodu: kulki, kostki, inna (najlepiej silikonowa)
– coś innego, oferującego przyszłym żelkom małe kształty np. opakowanie po małych czekoladkach czy bombonierce
Odmierzam ilość płynu, potrzebną do wypełnienia foremek, w których będą zastygać żelki.
Po prostu napełniam je wodą, a następnie wodę przelewam do kubka czy szklanki i w ten sposób wiem, ile płynu/płynnej galaretki będę musiała zrobić, czyli jak dużo coli, pepsi czy ew. innego soku/napoju będę musiała dolać;) Zapamiętuję ten poziom, a wodę wylewam.
U mnie jest to ok. 100 ml i do tej ilości podaję proporcje w tym przepisie.
Żelatynę wsypuję do szklanki i zalewam niewielką ilością gorącej wody. Szybko i dokładnie mieszam tak, by żelatyna rozpuściła się i by nie było grudek –(!!) przy czym szybko i energicznie to sformułowania kluczowe;)
Jeśli chcę słodsze żelki, to teraz także dosładzam do smaku –cukrem, miodem, słodzikiem.
Kiedy żelatyna już się rozpuści tj. jest gładka i bez grudek, dolewam stopniowo colę lub pepsi lub dowolny inny wybrany sok czy napój w określonej ilości (tj. do określonego wcześniej poziomu) i cały czas energicznie mieszam, aby żelatyna się nie ścięła i, aby nie powstały grudki.
Jeśli cola lub pepsi, to nie leję prosto z butelki, tylko przelewam ją do szklanki, by lekko odgazowała i by nie było dużej piany i dopiero wtedy wlewam pomału do żelatyny i mieszam.
Kiedy całość jest gładka, odstawiam galaretkę jeszcze na jakąś minutę, dwie, by żelatyna miała szansę jeszcze lepiej się rozpuścić, po czym -jeśli jest- zdejmuję pianę z powierzchni galaretki, a galaretkę przelewam do foremek.
Foremki -najlepiej silikonowe, by zastygnięte żelki dały się ładnie wyjąć;) Ja zazwyczaj biorę silikonową foremkę do lodu lub opakowanie po czekoladkach.
Ogólnie:
– im mniejsze foremki, tym lepiej, bo finalnie bardziej przypominają kupne żelki;
– a im więcej żelatyny (w ramach granic i zachowując proporcje podane w składnikach powyżej), tym sztywniejsze żelki tj. mniej żelatyny i mamy słodycz bardziej o konsystencji galaretek, więcej i otrzymamy taką, jak klasyczne żelki)
Wstawiam do lodówki na jakieś 20-30 minut i żelki gotowe;)
Czas tężenia zależy od wielkości i kształtu galaretek/żelek, ale idzie to naprawdę szybko.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
15 komentarzy
Amadeusz
żelki wychodzą paskudne i bez smaku nie polecam
Olgierd
Czemu z tego nie robią się żelki tylko galaretka ?(Próbowałem kilka razy)
Michał
Mi się robi galaretka pani Magdo. Proszę o szybki kontakt i pomoc
Aneta
Dlaczego jak dolewam już colę i zaczynam mieszać to od razu robi mi sie z tego piana, tak że nie ma juz nawet samej coli?
piotr
też tak mam 🙁
alis
jeju pycha zrobiłam to tyle razy że żelatyna mi sie skończyła 😀 pozdrawiam:)dziękuje serdecznie za przepis 😀
Marcelina
Przepis super, tylko trzeba jednak dosłodzić (przynajmniej dla mnie)
Gabrysia
Mniam pycha ja zrobiłam frugo Kochana Pani Magdo dziękuje za przepis! Ma pani talent do gotowania !!!! 🙂
Gabrysia
Mniam pycha ja zrobiłam frugo Kochana Pani Magdo dziękuje za przepis! Ma pani talent do gotowania !!!! 🙂
Beata
Pyszne! Musze zrobić sobie colowe
agnieszka
czy można zastąpić jakoś żelatynę ? może jakaś inna substancja żelująca ? Pozdrawiam
MaGda
oj, nie próbowałam nigdy, więc tu nie podpowiem:(
Michał
Właśnie zrobiłem żelki, dodałem łyżeczkę miodu i herbatę Lipton w butelce, tylko to miałem w domu a strasznie naszła mnie ochota na żelki 🙂 Robiłem dziś rybę po grecku, wyszła fenomenalnie, lekka i pyszna, trochę się rozwalała ale mi to nie przeszkadza bo jest strasznie miękka i rozpływa się w ustach
Dziękuje za przepisy i pozdrawiam
Aga
Jak ten przepis może być w dziale wegetariańskie skoro zawiera żelatynę, która jest ze sproszkowanych kości?
MaGda
o tym nie pomyślałam, już poprawiam