Okrągłe mięsne talarki, do grillowania lub upieczenia w piekarniku…

Szybkie, proste, a podane na gorąco np. z ulubioną sałatką stają się naprawdę smakowitym kąskiem:) Tego typu kotleciki to ostatnio jedne z moich ulubionych dań na grilla. Są wdzięcznym tematem do modyfikacji i praktycznie za każdym razem można je zrobić nieco inaczej, z innymi dodatkami, przyprawami czy na bazie innego mięsa.

Fajne jest też to, że można je przygotować wcześniej i gdy przyjdą goście/nadejdzie czas posiłku, po prostu wyjąć je z lodówki i włożyć na ruszt:)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak przygotowałam kotlety grillowe w pomidorowej glazurze. Zapraszam do obejrzenia!

Kotlety grillowe w pomidorowej glazurze

czas przygotowania: do 20 minut + czas grillowania/pieczenia w piekarniku
/proporcje na ok. 12 średniej wielkości kotletów/

• 500 g mielonego mięsa (ja: mielona łopatka wieprzowa)
• 1 całe jajko
• 2 ząbki czosnku
• 1/2 średniej wielkości cebuli
• 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego lub pasty pomidorowej
• 1 łyżeczka gładkiej musztardy (stołowa, sarepska, rosyjska lub inna ulubiona)
• 1 łyżeczka chrzanu
• ok. 1/3 łyżeczki czarnego pieprzu
• 1 niepełna łyżeczka soli
• 3-4 łyżki bułki tartej (ilość bułki zależy od konsystencji masy mięsnej, jeśli jest rzadka, to bułki daję więcej, jeśli gęsta, to mniej)
• pikantny sos pomidorowy
  (kupny lub domowy, jeśli chodzi o wybór to pełna dowolność, ew. może być ketchup)

Cebulę obieram i kroję w drobną kostkę lub drobno siekam.

Do miski dodaję mięso, jajko, drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek, cebulę, koncentrat pomidorowy, musztardę, chrzan, pieprz oraz sól. Całość dokładnie mieszam, rozprowadzają przyprawy oraz składniki równomiernie w masie mięsnej.

Kosztuję odrobinę mięsa (surowe lub podsmażam na patelni) i jeśli trzeba doprawiam do smaku, a gdy odpowiada mi smakowo, to dodaję bułkę tartą. Mieszam i z tak przygotowanej masy mięsnej formuję płaskie, niezbyt duże kotlety. Układam je na talerzu i gdy są już gotowe, to każdy smaruję z obu stron pikantnym sosem pomidorowym.

Kotlety układam w naczyniu, przykrywam i pod przykryciem wstawiam do lodówki na 2-3 godziny lub na kilkanaście godzin np. na noc.

Kiedy jestem gotowa do grillowania, wyjmuję je z lodówki, układam na tacce do grillowania lub na ruszcie, a następnie na rozgrzanym grillu. Opiekam tak długo, aż mięso w środku straci surowość, a z wierzchu ładnie się zrumieni.
Można je także piec w piekarniku (200 st. C, na blasze wyłożonej folią aluminiową lub papierem do pieczenia, czas: aż upieką się w środku, a z zew. będą zrumienione).

Podaję na gorąco, tj. klasycznie jak mięso z grilla –z sałatką oraz pieczywem i/lub z ulubionymi sosami:)

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie