Bogaty w smaku, z miękkiego, dobrze ugotowanego mięsa, duszony z cebulą i papryką…
Kolejna potrawa z serii Męskim Okiem;)
Sposób na mięso z rosołu? Może. To naprawdę bardzo prosty paprykarz, ale ta prostota jest łudząca i nie dajcie się jej zwieść:)
Kiedyś wróciłam później z pracy i w kuchni czekało na mnie to właśnie danie. Spróbowałam sceptycznie, ale szybko sięgnęłam po kolejną porcję. A gdy następnego dnia, tak prosto z lodówki podjadłam ten paprykarz z chlebem, ot, taką kanapkę sobie zrobiłam, to po prostu MUSIAŁAM to danie nagrać:) I tak pojawiało się na naszych talerzach nie raz, aż wreszcie namówiłam Piotra na powtóreczkę, tym razem z kamerą i oto prosty paprykarz z indyka przed Waszymi oczami.
Spróbujcie:)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak przygotować smaczny i prosty paprykarz z gotowanego indyka;) Zapraszam do obejrzenia!
Prosty paprykarz z gotowanego indyka
czas przygotow1ania: do 30 minut (chyba, że trzeba ugotować mięso od podstaw, wówczas należy doliczyć czas gotowania mięsa;))
/proporcje na 3-4 osoby/
- ok. 300 g gotowanego mięsa bez kości
(ja: golonka/udo indyka, może być mięso z rosołu, byle dobrze ugotowane i nie suche;)) - 1 duża papryka (czerwona, zielona, żółta -bez znaczenia)
- 1 duża cebula
- 1 łyżka smalcu
(można olej, oliwę lub mieszankę oleju z masłem, w naszej wersji smalec, bo fajnie wydobywa smaki z dania) - 4-5 ząbków czosnku
- 1 łyżka ciemnego sosu sojowego
- 1 puszka siekanych pomidorów
(lub kilka pomidorów sparzonych i obranych ze skórki) - 2 łyżki pikantnego sosu pomidorowego (domowy lub kupny, może być także ketchup)
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka kaparów
(ew. można pominąć, ale jeśli macie w lodówce, to dodajcie, bo wyjątkowo tu pasują) - przyprawy do smaku -w zasadzie wg uznania, u nas były to:
– 1 łyżeczka przyprawy uniwersalnej (np. Vegeta, Kucharek, itp.)
/można podmienić na sól, ale pewnie trochę jej mniej trzeba dać;)
– 1/3 łyżeczki czarnego pieprzu
Na naszych talerzach pojawia się ten paprykarz zazwyczaj, gdy mięso mam już ugotowane.
Można wziąć mięso z rosołu, ważne, by było dobrze ugotowane i nie suche.
Jednak oczywiście można danie przygotować od podstaw: mięso gotuję w niewielkiej ilości osolonej wody, z dużą ilością warzyw i czosnku –najlepsze chyba z szybkowaru, ale można gotować klasycznie, w garnku pod przykryciem;) Wywar wykorzystuje do innego dania np. na zupę, w tym przepisie nie będzie mi potrzebny.
Z mięsa usuwam kości i rwę/kroję je na mniejsze kawałki.
Paprykę myję, usuwam pestki i kroję w cienkie paski.
Cebulę obieram i kroję w półtalarki lub w piórka.
Rozgrzewam patelnię ze smalcem i na mocno rozgrzany tłuszcz wkładam ugotowane mięso. Smażę dwie, trzy minuty, aż woda z mięsa nieco odparuje, po czym dodaję cebulę. Mieszam i smażę razem, aż cebula się zeszkli.
Następnie dodaję paprykę, mieszam i smażę/duszę całość pod przykryciem na niezbyt dużym ogniu tak długo, by papryka nieco zmiękła, ALE aby się nie rozgotowała (ma być al dente;)) Co jakiś czas zaglądam pod pokrywkę, mieszam i w razie potrzeby podlewam niewielką ilością wody.
Kiedy papryka jest już gotowa, do dania dodaję drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek, sos sojowy, siekany pomidory, pikantny sos pomidorowy oraz koncentrat i kapary. Całość mieszam i co jakiś czas mieszając, trzymam kilka minut na średnim ogniu.
Na koniec doprawiam do smaku -solą lub Vegetą i czarnym pieprzem.
Podaję na gorąco, prosto z patelni, ale przyznam, że danie chyba jednak najlepsze jest następnego dnia, gdy odstoi swoje w lodówce;) Serwuję z ryżem, kaszą, kuskusem, ziemniakami lub po prostu z pieczywem. I tak właśnie najbardziej lubi ten paprykarz męska część rodziny;)
A ja z kolei zdecydowanie wolę go na zimno, jako obkład do pieczywa. Dobry chleb, najlepiej pełnoziarnisty lub świeża bagietka, masło i na to solidna porcja paprykarzu… pycha!
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
4 Komentarze
Ange
Witam. Swietny jest ten paprykarz, ja robilam go z mysla o moim synku zeby mial zdrowe smarowidlo na kanapki wiec pokroilam wszystko drobniej. Super smakuje rowniez na tostach. Mniam. Polecam.
Anka D
witam a do jakiej zupy z Pani przepisu można dodać wywar z gotowanych golonek? ile dodac czosnku do wywaru aby je ugotować i jakie przyprawy bo nigdy nie gotowałam golonek i jak długo się mniej więcej gotują ?? pozdrawiam
Robal
Rzeczywiscie znakomity. Jutro zaczynam robic nastepna porcje. Znakomicie nadaje sie do drugiego dania, a nawet do trzeciego. Szczegolnie, jak nie ma sie w pracy za duzo czasu na posilek.
Gratuluje dania.
Mirah
Rewelacja! Ciekawe czy zostanie troche, by sprobowac na zimno 😉