Gorące, dobrze upieczone, bardzo aromatyczne i niezwykle smaczne…
Smakuje zarówno na ciepło, prosto z piekarnika, jak i na zimno np. jako przekąska piknikowa na wyjazd z rodziną czy przyjaciółmi. Ja np. często piekę takie udko zamiast kanapki do pracy, bo lubię urozmaicać sobie przerwy obiadowe i codziennie staram się mieć coś innego;)
Doskonałym atutem tego mięsa -oprócz smaku- jest to, że jest mega szybkie i sprawne do przygotowania. Kilka minut, a potem całą pracę przejmuje piekarnik:) A po otwarciu paczuszki w kuchni unosi się taki zapach, że od razu zjawiają się w niej domownicy…
Spróbujcie, bo mięso jest naprawdę pyszne.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak przygotowałam pieczone udko w maśle czosnkowym, cynamonie i mięcie;) Zapraszam do obejrzenia!
Pieczone udko w maśle czosnkowym, cynamonie i mięcie
czas przygotowania: 5 minut pracy własnej + 30 minut na odstanie w lodówce (pomijam, gdy się spieszę) + 35 minut pieczenia
/proporcje na 1 udko/
- 1 udko drobiowe (ja z kurczaka, 270 g)
- sól -do przyprószenia mięsa z obu stron;)
- pieprz ziołowy -do przyprószenia mięsa z obu stron;)
- cynamon -do przyprószenia mięsa z obu stron;)
- ok. 1 łyżeczka zimnego masła ziołowego (dowolne np. z tego przepisu: https://skutecznie.tv/2013/08/chrupiace-pieczywo-czosnkowe)
- kilka gałązek świeżej mięty (jeśli nie mam, to pomijam lub ew. sięgam po inne ulubione świeże zioła (bazylia, tymianek))
Mięso myję, osuszam i nacieram przyprawami –solą, pieprzem ziołowym i cynamonem.
Układam na folii aluminiowej takiej wielkości, by za chwilę swobodnie zawinąć w nią mięso;) Kurczaka obkładam wiórkami zimnego masła ziołowego oraz gałązkami mięty –kładę je pod mięso i na mięso. Następnie zawijam w folię aluminiową, tworząc szczelne paczuszki.
Ja robię to tak, że krawędzie folii łączę nad udkiem, tworząc nad nim taki jakby namiot, zawijam w kierunku mięsa, zamykając paczuszkę od góry (zostawiam trochę luzu na parę powstającą podczas pieczenia), po czym zawijam szczelnie boki i gotowe. Szczegółowo pokazuję to na Gotuj.Skutecznie.Tv w filmiku dołączonym do przepisu;)
Tak przygotowane mięso wstawiam do lodówki na minimum 30 minut, by mięso przeszło przyprawami; można na dłużej np. na noc;)
Kiedy jestem gotowa do pieczenia, rozgrzewam piekarnik do 200 st. C, układam paczuszkę w naczyniu żaroodpornym lub w blaszce, miejscem łączenia do góry i wstawiam do piekarnika. Piekę w 200 st. C na drugiej półce od dołu, w funkcji grzanie góra-dół przez 20 minut. Po tym czasie zmniejszam grzanie do 180 st. C i otwieram paczuszkę od góry (tak, by mięso dopiekło się i zrumieniło) i piekę w ten sposób przez 10-15 minut, a tak naprawdę do czasu, aż będzie gotowe:)
Czas ten zależy jednak trochę od wielkości porcji mięsa, ja podaję czas na proporcje podane w składnikach powyżej;)
Przed podaniem można polać sosem maślano-pieczeniowym z dna naczynia. Serwuję na gorąco, prosto z piekarnika –z pieczywem, frytkami, pieczonymi ziemniakami czy warzywami oraz z ulubioną sałatką czy surówką. Mięso to doskonale smakuje także na zimno i jako takie dobrze sprawdza się na wynos np. do pracy zamiast kanapki czy na wypady piknikowe z rodziną bądź przyjaciółmi. W obu wersjach pycha!
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
Skomentuj