Sól szałwiowa (domowa przyprawa)

z 28 komentarzy

Sól szałwiowa (domowa przyprawa)

Lekko ziołowa, o obłędnym zapachu, idealna do mięs, ryb, nabiału czy warzyw…

I prosta do przygotowania. To kolejny patent na przedłużenie życia świeżych ziół. Pierwszy z moich ulubionych prezentowałam tu: https://skutecznie.tv/2014/03/swieze-ziola-w-masle

Sól ziołową najczęściej szykuję przed okresami, gdy wiem, że będę robić dużo mięs, ryb, itp. -np. przed zbliżającymi się świętami czy sezonem grillowym. Idealna i prosta do przygotowania przyprawa. Nawet zwykłe jajko przyprószone taką solą smakuje lepiej, a zastosowań jest oczywiście dużo więcej. Spróbujcie:)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak przygotować sól szałwiową -genialną domową przyprawę:) Zapraszam do obejrzenia!

Sól szałwiowa (domowa przyprawa)

czas przygotowania: do 10 minut
/proporcje na mały słoiczek soli (ok. 6 łyżek)/

  • mały pęczek świeżych ziół (ja najczęściej szałwia lub bazylia, w prezentowanej wersji: szałwia)
  • 6 łyżek soli
  • ok. 1/2 łyżeczki ziaren suchego, surowego ryżu
    (ma właściwości higroskopijne i chroni sól przed zbrylowaniem)

Szałwię myję i osuszam np. papierowym ręcznikiem (ważne!). Można oderwać same tylko listki i czasem tak robię, ale zazwyczaj jednak biorę całe gałązki, bo w łodygach też jest smak i aromat, który chcę w mojej soli.

Zioła wkładam do moździerza. Dosypuję sól i bardzo starannie ucieram, aż sól rozetrze zioła na miazgę i praktycznie przestaną być widoczne.
– Ja wolę dodawać sól stopniowo, po 2 łyżki, nie wiem czemu, pewnie można wsypać całą od razu;)
– Jeśli ucieram zioła z łodygami, to na koniec usuwam je z soli (będą bardzo roztarte i można je już praktycznie wyrzucić, bo cały ich smak jest już w soli).

Gotową sól przesypuję do słoiczka / pojemnika na przyprawy z pokrywką, by nie uciekała aromat. Trik: wraz z solą do słoiczka dodaję trochę ziarenek ryżu. Sól roztarta z ziołami jest lekko od nich wilgotna, a przecież chcę ja przechowywać jakiś czas. Ryż ma właściwości higroskopijne i chroni sól przed zbrylowaniem.

I gotowe;)

Najdłużej przechowywałam ją kilka tygodni bez szkody dla przyprawy. Dłużej nie próbowałam, ale sól ma właściwości konserwujące, więc raczej także podczas dłuższego przechowywania nic z ziołami nie powinno stać. Ja wolę jednak  raz na jakiś czas zrobić opisaną wyżej porcję ziołowej soli niż przechowywać ją w kilogramach;) I to się u mnie sprawdza.

Stosuję normalnie, jak sól tj. dodaję do potraw, sałatek, zup, mięs, ryb czy warzyw. Jajka na miękko czy w koszulkach przyprószone taką solą nabierają dodatkowego wymiaru smaku. Podobnie jak zwykła kanapka z twarożkiem czy mizeria:) Lubię taką solą nacierać mięsa przed pieczeniem, a także do grillowania. Jest genialna do ryb czy owoców morza. Spróbujcie;)

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

28 komentarzy

  1. Dana
    | Odpowiedz

    …co do niby pomyłki p.Magdy..myślę że pomyłki nie było..ryź dodaje się po to aby przyprawa nie zamieniła się w „kamyszek”..pozdrawiam

  2. Kasia
    | Odpowiedz

    A co Pani myśli o wykorzystaniu suszonej szałwii?

  3. […] dokładnie mieszam. Miętę można także utrzeć w moździerzu z solą (jak w tym przepisie: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/04/sol-szalwiowa-domowa-przyprawa) i do marynaty dodać miętowa sól, wówczas drobinki siekanej mięty nie będą tak widoczne na […]

  4. Narzeczeni
    | Odpowiedz

    Spieszymy z ważną uwagą do posiadaczy wszelkich sprzętów kuchennych oprócz moździerza /odnośnie komentarza Anki/: można rozetrzeć szałwię z małej miseczce za pomocą wypukłej części dużej łyżki. Przepis spodobał nam się tak bardzo, że postanowiliśmy zaryzykować i eksperyment zakończył się sukcesem:) Zajmuje to pewnie trochę więcej czasu niż w moździerzu(choć nie mamy porównania), ale wyszło ok. i żebyśmy nie byli gołosłowni – poniżej dowód:):
    [link]

    A motywacją była chęć upieczenia szynki w soli szałwiowej, która wyszła Bardzo Pyszna, POLECAMY!

    [link]

    Mamy nadzieję, że wskazówka okaże się przydatna:)
    Pozdrawiamy

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Potwierdzam -można łyżką, ja też kiedyś się tak męczyłam. Ale od razu dodam, że ja już niestety mam porównanie i taka uwaga: naprawdę warto zainwestować w moździerz -bez porównania lepiej, na korzyść moździerza rzecz jasna:) M.

      • Narzeczeni
        | Odpowiedz

        A więc moździerz dodany do listy zakupów, przyda się do pesto i nie tylko:)

  5. […] łyżeczki soli /ja: sól szałwiowa wg tego przepisu: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/04/sol-szalwiowa-domowa-przyprawa, ale może być […]

  6. […] szczypta soli (jak zawsze, sól wg własnych upodobań) /dałam sól szałwiową wg tego przepisu: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/04/sol-szalwiowa-domowa-przyprawa, ale może być […]

  7. anka
    | Odpowiedz

    Witam a jak nie mam mozdzierza to mogę go czymś zastąpić np blenderem pewnie nie będzie to to samo ale nic innego mi do głowy mi nie przychodzi:-( pozdrawiam

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Pewnie będzie trudno bez moździerza. Blenderem to chyba nie będzie to, bo jednak sposób rozdrabniania ma znaczenie. Kiedyś rozcierałam trzonkiem ciężkiego noża w małej misce, ale gdy tylko spróbowałam moździerza, to już wiem, że raczej nic go nie zastąpi w tej materii, więc nie wiem co podpowiedzieć:(

  8. […] soli (jak zawsze, sól wg własnych upodobań) /dałam sól szałwiową wg tego przepisu: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/04/sol-szalwiowa-domowa-przyprawa, ale może być […]

  9. czarek
    | Odpowiedz

    jestem z Tobą już dwa miesiące i zakładam „dożywocie” nie przesadzam, starszy pan w siedemdziesiątce życia Spokojnie stosuję ściągawki i mnie odpowiadają Nie życzliwi są zawsze musisz ich znosić, spoko rób swoje POZDRAWIAM

  10. Beata
    | Odpowiedz

    Magda jesteś świetna. Uwielbiam Twoje filmiki. Nigdy nie przepadałam za gotowaniem, ale po oglądaniu Twojego bloga chce mi się zawsze jeść i gotować. Jasno, klarowne, smacznie. Jestem wegetarianką i czekam na więcej bezmiesnych przepisów. Pozdrawiam serdecznie.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Dziękuję:) Przeogromnie cieszę się, że blog się przydaje i że się podoba. No popatrz, bezmięsny akurat będzie jutro:)
      Pozdrowionka,
      MaGda

  11. […] łyżeczki soli (ja: sól szałwiowa: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/04/sol-szalwiowa-domowa-przyprawa/, ale może być oczywiście zwykła […]

  12. […] ok. 1/2 łyżeczki soli szałwiowej (lub zwykłej, jeśli nie mam soli szałwiowej;)) /przepis na sól szałwiową tutaj: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/04/sol-szalwiowa-domowa-przyprawa/ […]

  13. nana
    | Odpowiedz

    Mi się podoba wszystko co Pani proponuje, ale nie muszę wszystkiego przygotowywać.A uwagami proszę się nie przejmować. Zawsze się jakaś menda znajdzie. Pozdrawiam

  14. […] łyżeczki soli szałwiowej –wg tego przepisu: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/04/sol-szalwiowa-domowa-przyprawa/ /jeśli nie macie, to potrzebna jest tylko sól i świeża szałwia, i w ciągu kilku minut sól […]

  15. Jacob
    | Odpowiedz

    Gratuluję dystansu do siebie, z krytyką też trzeba się umieć pogodzić a nie usuwać komentarze. Słabo.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Nie rozumiem??? Nigdy nie usuwam komentarzy. Proszę o przykład.

    • Małgorzata
      | Odpowiedz

      Odnosnie Jacoba.
      Jak można tak bez sensu krytykowac.
      Pani Magda bardzo szczególowo wszystko opisuje (nie lamentuje), w sposób, który nauczy nawet najwiekszego laika. I własnie chwała jej za to. A nie tak jak inni tu są składniki, ciach mach i gotowe. A tak naprawde nie wiadomo jak co powstaje.
      Ja bardzo lubię przepisy p. Magdy i jej sposób prowadzenia programu, przyjazny i bardzo zrozumiały.
      Pozdrawiam p. Magde i czekam na więcej przepisów.

    • Marta Warszawa
      | Odpowiedz

      Mi też podoba się sposób w jaki Pani Magda uczy gotować. Jest to pierwszy blog jakim się zainteresowałam.
      Pani Magda mówi w sposób jasny, przystępny i prosty. Co ważne nie gwiazdorzy jak to robią celebryci w TV podczas gotowania.

      • Ania
        | Odpowiedz

        W naszym domu Magda też gości – z ekranu komputera. Jest już naszą „kumpelką”. Mąż mówi: „a może zrobisz kochanie tę szynkę gotowaną (peklowaną) od Magdy” 😀 pozdrawiam

  16. Jacob
    | Odpowiedz

    Sposób przygotowania:
    Pęczek ziół rozetrzyj w moździerzu z sześcioma łyżkami soli.

    Jedno zdania a Ty Magda 4 minuty o tym lamentujesz.
    😉

    • MaGda
      | Odpowiedz

      „Lamentować” to słowo, którego nie ma w moim słowniku:)
      …idąc tym tropem, do dzisiejszego przepisu pewnie dodasz, że ćwikła to tylko wymieszanie buraków z chrzanem, a ja zrobiłam o tym 7 minutowy filmik (jakby co: udostępniam także dużo krótszą wersję ekspresową) 🙂 Ale o dobrej ćwikle trzeba jednak słów kilka powiedzieć i pokazać kilka alternatyw, by każdy znalazł swój sposób i smak…

  17. marian81
    | Odpowiedz

    „Trik: wraz z ryżem do słoiczka dodaję trochę ziarenek ryżu.”
    Chyba chodziło o sól 🙂

    Pozdrawiam .

    • Januszek
      | Odpowiedz

      a moze chodzilo o pieprz??? tylko Taki solny buraczany cwaniak na szczescie jeden z niewielu tutaj musial wtracic swoje 3 grosze ,ulzylo ci ze zwrociles kobiecie uwage, ze sie pomylila mimo ze wszyscy wiedza oco biega????jezeli nie podoba sie niektorym ten blog to dlaczego go odwiedzacie i czytacie ? z zazdrosci ? z zawisci? mysle ze jest jeszcze wiele cech polaczkowych ,mnie sie to, co ta dziewczyna robi od kilku lat, bardzo podoba i bede ja bronil zawsze przed takimi frajerami na tym Forum.

      • MaGda
        | Odpowiedz

        @Januszek: Dziękuję:) Ja dopiero teraz dzięki Twojemu wpisowi zobaczyłam, że rzeczywiście zrobiłam błąd, o którym pisze @marian81 Wcześniej ten komentarz mi się schował jakimś cudem. ? Poprawione. Ale liczę, że chyba każdy załapał o co chodziło ;P