Jeszcze lekko ciepłe, soczyste owoce zapiekane pod owsianą kruszonką…

Zdrowe crumble;) Czyli chrupiące płatki owsiane, pieczone owoce, słodki sok na dnie naczynia, a do tego najchętniej jogurt naturalny. Pyszne lekkie śniadanko lub przekąska, która świetnie odnajdzie się w zasadzie o każdej porze dnia –rano, jak i później np. na podwieczorek czy lekką kolację. Może być także miłym deserem po lżejszym posiłku.

Danie bardzo proste do przygotowania, bajecznie smaczne i w zasadzie można tu sięgnąć po dowolne sezonowe owoce. Dzisiaj akurat nektarynki:)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak zrobić pyszne crumble z płatkami owsianymi:) Zapraszam do obejrzenia!

Nektarynki zapiekane pod kruszonką (crumble)

czas przygotowania: do 30 minut (w tym ok. 20 minut pieczenia)
/proporcje: na 4 porcje/

Nektarynki myję, osuszam, usuwam pestki, po czym kroję na mniejsze kawałki. Następnie skrapiam sokiem z cytryny, dodaję miód oraz cynamon i delikatnie mieszam, rozprowadzając dodatki na owocach.

Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C

Do miski wsypuję płatki owsiane, mąkę, cukier oraz sól i dokładnie mieszam. Dodaję masło i jogurt, po czym łączę z suchymi składnikami, zagniatając i jednoczenie rozkruszając palcami wszystkie składniki na jak na kruszonkę.

Owoce można zapiekać w jednym większym naczyniu (np. do tarty) lub w kilku mniejszych, gdzie jedno naczynie to porcja dla jednej osoby. I jeśli tylko mam wybór (czytaj: wolne naczynia), zdecydowanie wolę ten drugi wariant;)
Naczynie/-a można cienko nasmarować masłem, ale ja to zazwyczaj pomijam, bo nie ma takiej potrzeby.

Owoce rozkładam na dnie naczynia lub naczyń i posypuję kruszonką. Staram się ją rozdrobnić i pokryć owoce z wierzchu równą, niezbyt grubą warstwą tak, by nie zapiekła się w duże grudki.

Wstawiam do rozgrzanego do 180 st. C piekarnika i piekę na drugiej półce od dołu w funkcji grzanie góra-dół przez ok. 20 minut, a tak naprawdę do czasu, aż płatki się zapieką i apetycznie zrumienią. Pod koniec można włączyć termoobieg, jeśli jest taka potrzeba.

Gotowe wyjmuję z piekarnika, zostawiam, aż owoce nieco przestygną i gotowe, można podawać;)
Najlepiej smakują chyba takie jeszcze lekko ciepłe, ale oczywiście doskonale odnajdą się i na zimno, po całkowitym ostygnięciu.

Serwuję z kulką lodów waniliowych (np. deser) lub z jogurtem naturalnym (np. śniadanie czy przekąska) albo bez żadnych dodatków. Ja najbardziej lubię tę przekąskę z gęstym jogurtem naturalnym i tak najczęściej podaję. A druga ulubiona opcja to lody śmietankowe lub waniliowe.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie