Placki z kaszy z sosem grzybowym

z 16 komentarzy

Placki z kaszy z sosem grzybowym

Placki z kaszy z sosem grzybowym, czyli dziś danie proste i pyszne.
Najczęściej i najchętniej sięgam tu po kaszę gryczaną, ale ostatnio z braku kaszy w szafce (oraz z braku czasu na wyprawę do sklepu), zrobiłam je z kaszy pęczak. Wyszły bardzo smaczne, toteż z przyjemnością je prezentuję.
…i od razu dopowiem –na zimno do pracy z warzywami i sosem (takim lekkim do warzyw, nie grzybowym): rewelacja.

Tyle, że wersja z kaszą gryczaną jest także warta polecenia, a już na pewno łatwiejsza, bo placki z gryczanej są mniej podatne na rozwalanie się, a pęczak z racji dużo większych ziaren jednak nie jest tak stabilny. Podsumowując: oba warianty proste i pyszne, gryczane łatwiejsze, no i robię je dłużej (bo od zawsze;)) i ku nim chyba bardziej się skłaniam.

Dzisiaj jednak pęczak. Przepis nieskomplikowany, a danie niezwykle smaczne.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić placki z kaszy z sosem grzybowym:) Zapraszam do obejrzenia!

Placki z kaszy z sosem grzybowym

czas przygotowania: ok. 40 minut, jeśli sos oraz kaszę i placki robię równolegle tj. przeplatając czynności (jeśli kolejno: najpierw sos, potem placki, to potrzeba więcej czasu)
/proporcje dla 3-4 osób (ok. 10 placków)/

szybki sos grzybowy

  • spora garść suszonych grzybów
  • 2 szklanki wody (połowa do odparowania tak, by finalnie w garnku została 1 szklanka)
  • sól i pieprz do smaku
  • 2-3 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżeczki mąki pszennej (ew. ziemniaczanej)
  • do wyboru:
    – niewielka ilość wody/mleka/śmietany (do rozprowadzenia)
    – lub 1 łyżka masła (do zasmażki)
  • siekana natka pietruszki

Tytułem wstępu:
– Sos można ugotować wcześniej i tylko podgrzać lub
– gotować go w międzyczasie i wtedy od niego zacząć
(w prezentowanej wersji jest dość sprawny do ugotowania i rzeczywiście można go zrobić w międzyczasie, naprzemiennie wykonując czynności związane z poniższymi plackami oraz z sosem).
– Oczywiście można sięgnąć po dowolny ulubiony sos grzybowy, ten dzisiejszy to tylko taka szybka propozycja, po którą zwykle sięgam, gdy nie mam czasu na długie namaczanie i gotowanie grzybów.
– Sięgam po grzyby suszone, ale można gotować sos ze świeżych, jak i taki bardziej kaloryczny z masłem i śmietaną. Dzisiaj szybko i z prostych składników.

Grzyby wkładam do garnka. Zalewam dużą ilością wody (dużo = mniej więcej dwa razy więcej niż chcę mieć sosu). Włączam grzanie i gotuję na ostrym ogniu.

Po mniej więcej 15 minutach w garnku mam bardzo aromatyczny bulion. Wtedy dokładam przyprawy, mieszam i gotuję kolejne kilka minut.
Na koniec zagęszczam –albo zasmażką, albo mąką rozprowadzoną w wodzie lub mleku lub śmietanie. Ja rozprowadzam mąkę w niewielkiej ilości mleka tak, by nie było grudek, wlewam, energicznie mieszam i zagotowuję. Kosztuję, jeśli trzeba doprawiam –ja zwykle dodaję tylko sos sojowy dla lepszego smaku.

Prosty sos, o głębokim przyjemnym grzybowym posmaku gotowy. Do dzisiejszych placków jest doskonały.

Placki z kaszy gryczanej

  • 200 g kaszy gryczanej
    (ew. pęczak, ale gryczana lepsza, bo pęczak ma grubsze ziarna i łatwiej się rozpada (trzeba dać więcej jajek i sera))
  • rosół lub bulion warzywny do ugotowania kaszy:
    – w proporcji 1:2 tj. na 1 miarkę kaszy daję 2 miarki rosołu
    – jeśli nie mam, biorę wodę, ale na rosole lepszy smak, w przypadku wody: doprawiam do smaku
  • kilka grzybów suszonych
  • 1 jajko
    (w wersji z pęczakiem 2 jajka)
  • 2-3 łyżki tartego parmezanu (ew. można podmienić na inny ser tarty na drobnych oczkach)
    (w wersji z pęczakiem daję dodatkowo niewielką garść tartego żółtego sera o łagodnym smaku (np. gouda lub mozzarella))
  • 1/3 łyżeczki czarnego pieprzu

Kaszę gotuję w bulionie warzywnym z dodatkiem kilku suszonych grzybów –czas wg przepisu na opakowaniu. Zwykle ok. 20 minut i kasza jest dobra.
W przypadku kaszy pęczak gotuję nieco inaczej: najpierw rosół, do gorącego wsypuję suchą nieopłukaną kaszę, mieszam i gotuję na małym ogniu pod przykryciem tak długo, aż kasza wchłonie płyn (zwykle ok. 40 minut).

Ugotowaną zostawiam do ostygnięcia –zimą można po prostu wystawić na balkon. Można też zwyczajnie ugotować ją wcześniej np. wieczorem poprzedniego dnia.

Ostudzoną przekładam do miski, dodaję pieprz, jajko (lub jajka, jeśli pęczak) oraz tarty ser. Dokładnie mieszam.

Smażę na rozgrzanym oleju na średnim ogniu po 2-3 minuty z każdej strony.

Usmażone przekładam na talerz, polewam sosem grzybowym i od razu podaję. Przepyszne:)

Smakują też na zimno i przyznam, że jeśli zostaną, to wstawiam do lodówki i często biorę je zamiast pieczywa czy kanapek do pracy np. jako dodatek do sałatki.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

16 komentarzy

  1. anna
    | Odpowiedz

    robilam te placki z kaszy gryczanej i proponuje ja zblendowac ale nie calkowicie i dodac 2 jajka u mnie wyszly super nie rozpadaly sie .polecam ten sposob

  2. Małgorzata
    | Odpowiedz

    Ja też nie jestem zachwycona tym przepisem,placki mi się rozpadły pomimo, że dodałam 2 jajka do kaszy gryczanej i więcej sera.Coś nie tak z tym przepisem.I trzeba je dłużej smażyć niż 2-3 minuty z każdej strony.Muszę też przyznać, że już kilka razy nie wyszły mi placki z kaszy (jaglanej,jęczmiennej,gryczanej)z przepisów z różnych źródeł.Po prostu zazwyczaj trzeba dodać więcej jajek,mąki,bułki i dłużej smażyć.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Można też zblendować cześć kaszy, przez co będzie taka bardziej kleista i zlepi pozostałą, niezblendowaną część kaszy. Pokażę kiedyś przy okazji, choć sądzę, że ten opis powinien wystarczyć:)

  3. Kamila
    | Odpowiedz

    Placki wyszły super! zrobiłam z kaszy jęczmiennej – smak rewelacyjny 🙂

  4. Ewa
    | Odpowiedz

    Też stwierdzam, że placki z kaszy gryczanej nie dają się usmażyć ,bo się zwyczajnie rozpadają. Jednak udało mi się je usmażyc po dodaniu do środka więcej jajek i trochę bułki tartej.Dodałam tez przesmażone starte na grubych oczkach pieczarki z cebulą. Wtedy masa bardziej się zlepiła.Smażąc obtaczałam je w bułce tartej. Były to raczej kotlety,a nie placki .Wyszły niezłe.

  5. Ela
    | Odpowiedz

    Nie wyszły te placki z kaszą gryczaną. Po prostu nie zlepiają się i kasza rozsypuje sie po całej patelni. Coś jest nie tak z tym przepisem. Chyba brakuje mąki.

  6. Kasik
    | Odpowiedz

    Witam,

    Ja robie te kotleciki obtoczone w jajku i bulce tartej, dzieki czemu sie nie rozlatuja.

    Wlasnie zrobilam knedle z miesem wedlug Pani przepisu-super! a miekkie pierniczki (komentarz pod przepisem) wysylam do rodziny w paczkach :)- ja ktora do niedawna zadnych ciastek nie potrafila upiec -ha,ha.

    Dziekuje!!!

  7. Ewa
    | Odpowiedz

    Bardzo często gotuję sos grzybowy lub gulasz z kaszą gryczaną albo pęczakiem (placki to też super pomysł), ale – ponieważ staram się nie używać białej mąki – zagęszczam mąką gryczaną (czyli bardzo drobno zmieloną kaszą) – zagęszcza pięknie, a dużo zdrowsza. Pani Magdo, bardzo dziękuję za przepisy – wykorzystuję coraz więcej i większością jestem oczarowana. Pierniczki (zrobiłam z mąki razowej) wychodzą najlepsze na świecie!

  8. Bożena
    | Odpowiedz

    Z przykrością, pierwszy raz, ale muszę stwierdzić że NIE jest to dobry przepis :(( Robiłam wszystko zgodnie z przepisem (kasza gryczana), a placki rozpie…..ły się po całej patelni :(( Nie polecam.

  9. Elžbieta
    | Odpowiedz

    Pani Magdo nie wyszły mi placki były sypkie, co mogłam zrobic nie tak,przygotowałam z kaszy gryczanej z torebek ale gotowałam luzem. Szkoda

  10. Agata
    | Odpowiedz

    Wczoraj zastanawiałam się ci mogę zrobić z kaszy pęczak, bo mam za dużo. Wchodzę na fb a tu proszę, pomysł na placki!! 🙂 Super!! Mam nadzieje że wyjdą.

  11. Nicola
    | Odpowiedz

    Spadła mi dzisiaj Pani z nieba. Mam ugotowany gulasz i zastanawiałam się co do niego podać, a tutaj proszę pomysł jak znalazł. Myślę że będzie pysznie

  12. Katarzyna
    | Odpowiedz

    ja spróbuje zrobic z kaszy jaglanej,ostatnio staram sie ja wdrożyc w swojej kuchni na codzien 🙂

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Z jaglanej robiłam na słodko (ale zdrowo-slodko:)) Wkrótce będą. Z sosem też będzie pysznie!

  13. Ania
    | Odpowiedz

    Ja uwielbiam też hreczniaki – placki z kaszy gryczanej z twarogiem i czosnkiem, a do tego sosik grzybowy lub pieczarkowy. 🙂