Dzisiaj lekko pieprzna pasta kanapkowa z fetą i brokułem. Szybka i prosta. Brokuł jest bardzo wartościowy (to chyba jedno z bardziej napakowanych wartościami odżywczymi i witaminami warzywo), a w tej postaci smakuje bardzo dobrze. Na śniadanie, na kolację, do wrapów… no generalnie jako pyszne smarowidło. A także jako dip np. do warzyw, nachos, itp. Spróbujcie:)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić pyszną pastę kanapkową z brokułem i fetą:) Zapraszam do obejrzenia!
Pasta kanapkowa z brokułem i fetą
czas przygotowania: 10-15 minut, jeśli brokuł ugotowany wcześniej, to nawet krócej
/proporcje na ok. 450 g pasty (1 średni słoik)
- 1 średni brokuł (ok. 300 g)
- 1/2 kostki fety lub sera typu feta (ok. 135 g)
- przyprawy: tylko czarny pieprz (soli absolutnie nie trzeba, bo jest już w fecie)
Gotuję krótko brokuł –ja zwykle na parze, bo czasowo tak samo, a traci mniej witamin itp.
W prezentowanej wersji gotowałam ciut dłużej niż zwykle, bo chciałam, żeby był miękki (zwykle gotuję do jędrności), ale po przetestowaniu wersji z normalnie ugotowanym (kilka minut), stwierdzam, że też jest bardzo dobrze, więc w sumie nie ma sensu dłużej gotować.
Ugotowany brokuł kroję na mniejsze kawałki i wkładam do bledera. Wkruszam fetę i blenduję. Jeśli trzeba w połowie blendowania zbieram te większe kawałki ze ścianek i blenduję raz jeszcze na gładką, aksamitną pastę.
Na koniec doprawiam do smaku –ja dodaję czarny pieprz, dość obficie. Jeśli lubicie ostre pasty, można dać nawet dość sporo, jeśli nie ma być piekantnie, to tylko do smaku, ale solidną szczyptę trzeba dodać, bo podkręca smak pasty. Soli nie daję, jest w fecie.
Dokładnie mieszam i pasta gotowa. Smakuje super! Można przekładać do miski i podawać.
Przechowuję szczelnie zamkniętą w lodówce i zużywam w ciągu kilku dni –myślę, że maksymalnie 5 dni bym ją trzymała, nie dłużej. Zresztą i tak szybciej znika:)
Podaję do pieczywa, krakersów, surowych warzyw, do naleśników, wykorzystuję w roli pasty do wrapów i wszelkiego rodzaju zawijańców, a także jako swoisty dip np. do warzyw, nachos czy chapati.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
5 komentarzy
Karolina
Mniam. 🙂 Sprawdza się też jako pyszny … sos do makaronu. 🙂
Monika
Pasta wyszła mi przepięknie zielona. Zrobiłam zawijańce z szynki drobiowej z pastą wewnątrz. Zestawienie kolorystyczne super wiosenne 🙂 Smak OK 🙂
Joanna
Dla moich kubków smakowych pasta okazała się zbyt mdła.
Ale dodałam trochę soku z cytryny i nabrała wyrazu.
Polecam taki dodatek.
MaGda
super! z cytryną nie próbowałam -dzięki:)
Amy
Pani Magdo, Brokuł i Feta to moje ulubione zestawienie, ale jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby zrobić z tego pastę 🙂 Na pewno zrobię, bo czasami brakuje mi pomysłów na „smarowidła”.
To samo zestawienie, ale w dowolnie większych kawałkach (zwykle brokuł ok. 2×2 cm, Feta ok. 1×1 cm) z łyżką majonezu i/lub jogurtu naturalnego, a jeśli ktoś lubi to i czosnku (szczypta suszonego albo – lepiej – ząbek przez praskę) daje rewelacyjną sałatkę. Do duszonej ryby, do grilla, u nas – do wszystkiego 🙂
Acha, ja umytego brokuła w kawałkach wkładam do żaroodpornego naczynia i do mikrofali. Bez wody, na sucho. 5 minut pełnej mocy i jest OK. Tak samo z mrożonym – bez rozmrażania, czasami w oryginalnym opakowaniu 🙂
Dziękuję za Pani pomysły i pracę!