Kruchy, smaczny placek z kruszonką, pod którą kryje się jego sedno, czyli lekko kwaskowa rabarbarowa dusza…

To bardzo smaczne ciasto, ale nie z tych mega prostych, bo składa się nań kilka etapów. Jego wykonanie trochę absorbuje (ale tylko trochę, naprawdę:)). I choć można je zrobić szybciej niż podaję w czasie przygotowania, to jeśli chcemy tego dokonać, całość wymaga lekkiego zaplanowania i zgrania kolejnych czynności tak, aby podczas czekania na jedną rzecz, szykować akurat drugą:) Ale tu dobra wiadomość: to jak najbardziej wykonalne! A co więcej powtarzalne:) A smak kruchego spodu, pokrytego owocem i kruszonką oraz kontrasty w teksturze poszczególnych warstw, no i ta cudowna stonowana kwaskowatość rabarbaru równoważą wszystko -bo to po prostu pyszne i w gruncie rzeczy proste ciasto:)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam kruchy placek z rabarbarem – klasyczny i smaczny. Zapraszam do obejrzenia!

Kruchy placek z rabarbarem – klasyczny i smaczny

czas przygotowania: ok. 80 minut (z czego 30 minut to czas chłodzenia ciasta, a 40 minut to czas pieczenia)

SKŁADNIKI:

ciasto:

• 2 szklanki mąki
• 1/2 szklanki cukru
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2-3 łyżki otrąb (ja biorę pszenne)
• niecałe pół kostki margaryny (jakieś 100 g, można wziąć masło)
• 2 jajka
• 1 solidna łyżka jogurtu naturalnego (jeśli nie mam, biorę kwaśną śmietanę)
• aromat śmietankowy (lub inny według uznania)

kruszonka:

• 1 szklanka mąki (jakieś 150 g)
• 1/2 szklanki cukru
• 3 łyżeczki cukru waniliowego
• 3 łyżki płatków owsianych
• 75 g margaryny lub masła (=połowa z kostki margaryny, która została z przygotowania ciasta:))

rabarbaru do placka:

• 1 kg rabarbaru (świeży lub mrożony)
• 5-6 płaskich łyżek cukru (ja biorę kryształ, ale może być puder)
• 3-4 łyżki niezbyt gęstego dżemu lub powideł (ja biorę domowy truskawkowy)
• 1 łyżka kaszy manny lub bułki tartej

Jeśli mam mrożony rabarbar, to najpierw rozmrażam.

Do miski wsypuję mąkę, cukier, proszek do pieczenia i otręby, po czym mieszam do połączenia składników. Margarynę lub masło kroję w kostkę i zagniatam z mąką. Gdy już się jako tako połączyły, dodaję jajka, jogurt, aromat śmietankowy. Mieszam, po czym zagniatam ciasto ręką (wystarczy 2-3 minuty) do połączenia składników. Gotowe formuję w kulę i wkładam na minimum 30 minut do lodówki.

Póki mam ręce od ciasta od razu przygotowuję kruszonkę: do miski dodaję mąkę, cukier, płatki owsiane, mieszam dokładnie. Margarynę roztapiam w garnuszku lub w misce w mikrofali tak, aby stała się ciepła i płynna. Rozpuszczony tłuszcz dolewam do suchych składników, mieszam łyżką, po czym zagniatam / rozcieram na kruszonkę. Gotową odstawiam na bok, gdzie czeka na swoją kolej:)

Nagrzewam piekarnik do 180 st. C.

Kroję rabarbar w mniej więcej centymetrowe kawałeczki. Jeśli mam mrożony, to po pokrojeniu zostawiam na chwilę w cedzaku lub sitku, aby odciekł z nadmiaru soku.

W tym czasie przygotowuję blachę. Wykładam ją papierem do pieczenia lub natłuszczam cienko i przyprószam bułką tartą. Wykładam blachę schłodzonym ciastem (równą warstwą), po czym nakłuwam widelcem. Wstawiam do nagrzanego piekarnika i piekę na drugiej półce od dołu w 180 st. C na złocisty kolor. Czas zależy od piekarnika, ale 15 minut powinno wystarczyć.

Rozgrzewam patelnię i na taką gorącą wykładam rabarbar (jeśli mrożony odciskam go jeszcze z soku). Posypuję cukrem, mieszam i podpiekam na średnim ogniu 3-4 minuty. Następnie przekładam rabarbar na cedzak lub sito i zostawiam do odcieknięcia soków.

W tym czasie sprawdzam placek. Jeśli jest już gotowy, wyjmuję z piekarnika i zostawiam, aby przez chwilę przestygł. Smaruję cienko dżemem, na dżem wykładam równą warstwę rabarbaru, przyprószam kaszą manną lub bułka tartą. Następnie posypuję przygotowaną wcześniej kruszonką i wstawiam do piekarnika. Piekę ponownie w 180 st. C przez ok. 40 minut. Gotowe ciasto wyjmuję  z piekarnika, zostawiam do przestygnięcia, po czym przyprószam cukrem pudrem, kroję i gotowe:)

Dla niecierpliwych: podaję takie lekko ciepłe z kulką lodów waniliowych lub samo. Można oczywiście poczekać, aż całkowicie wystygnie i dopiero wówczas kroić i podawać.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie