Złociste, kruche i chrupiące talarki o wspaniałym kokosowym smaku…
Nie są to może takie typowe kokosanki, bo są cieniutkie i kruche, a dla mnie kokosanki to grubsze, wilgotne i napakowane kokosem ciasteczka. Też je tu kiedyś zaprezentuję, ale dzisiaj bohaterem dnia są złociste kokosowe ciastka;) Super do kawy czy herbaty. Prościutkie w przygotowaniu. Wspaniale chrupiące i jeszcze wspanialej pachnące. No cóż, bardzo je lubię… Polecam!
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam chrupiące i kruche ciastka kokosowe. Zapraszam do obejrzenia!
Chrupiące i kruche ciastka kokosowe
czas przygotowania: do 50 minut (z czego 20-30 minut na chłodzenie ciasta)
/ilości i proporcje na ok. 50 ciasteczek)
- 1 kostka miękkiego masła (200g)
- 1 szklanka cukru (poj. 250 ml , jeśli lubimy mniej słodkie, to 3/4 lub nawet 1/2 szklanki spokojnie wystarczy)
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16g)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (ja czasem daję można pół na pół z sodą)
- 1/2 szklanki wiórek kokosowych (poj. 250 ml)
- 1 i 1/2 szklanki mąki (poj. 250 ml)
- opcjonalnie: ciemna, mleczna lub biała czekolada do przyozdobienia
składniki na pół porcji (=jak w filmiku):
- 1/2 kostki miękkiego masła (100g)
- 1/2 szklanki cukru (poj. 250 ml , jeśli lubimy mniej słodkie, to 1/3 szklanki spokojnie wystarczy)
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 szklanki (poj. 250 ml) wiórek kokosowych (kilka łyżek;))
- 3/4 szklanki mąki (poj. 250 ml)
Do miski dodaję miękkie masło, cukier oraz cukier waniliowy i zagniatam łyżką na jednolitą masę. Do tego masła cukrowego dodaję proszek do pieczenia oraz wiórki kokosowe i ponownie zagniatam do połączenia składników. Następnie cały czas zagniatając ciasto (już teraz ręką;)), stopniowo dodaję mąkę. Gotowe ciasto powinno być gęste, zwarte i… dość tłuste;)
Ciasto dzielę na 3 lub 4 części, z każdej formuję wałeczek, po czym wstawiam je do lodówki do schłodzenia na jakieś 20-30 minut.
Jeśli bardzo się spieszę, wstawiam ciasto do zamrażarki i wówczas trwa to krócej, ale trzeba uważać, by nie zamarzło, powinno się schłodzić równomiernie.
Schłodzone wałeczki ciasta kroję w talarki o grubości ok. 5 mm. Układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiam do nagrzanego do 170 st. C piekarnika. Pomiędzy ciasteczkami powinny być zachowane spore odstępy, bo podczas pieczenia rozpłyną się na szerokość.
Piekę na środkowej półce przez 10-13 minut (jeśli piekę na 2 tury, to tę drugą nieco krócej, bo piekarnik jest już mocno nagrzany). Pod koniec pieczenia uważnie obserwuję ciasteczka, bo kiedy są już złociste, to są gotowe i trzeba je wyjmować. Po wyjęciu z piekarnika będą bardzo miękkie, nie ruszam ich, tylko zostawiam do wystygnięcia, a one szybko stwardnieją i zrobią się super ciasteczkowe;)
Ja przekładam do ostygnięcia na metalową kratkę razem z papierem, na którym się piekły.
Podaję po wystygnięciu, ja zazwyczaj w takiej postaci „prosto z piekarnika” tj. bez przyozdabiania, ale czasem maczam spody ciastek w roztopionej mlecznej lub białej czekoladzie (pycha!!), a czasem, choć zdecydowanie rzadziej polewam je od góry czekoladą (najchętniej białą, ale może być i mleczna) i przyprószam wiórkami kokosowymi –wyglądają wówczas bardzo dekoracyjnie. W każdej z tych wersji są smaczne, choć w każdej oczywiście nieco inne:)
Przechowuję w szczelnie zamkniętym pojemniku do tygodnia. Zazwyczaj jednak znikają dużo szybciej (u mnie tylko raz tak długo wytrzymały, wtedy, gdy nie wiedziały o nich dzieci;))
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
35 komentarzy
Danuta
Witam serdecznie
Bardzo podobają mi się Pani przepisy. Bardzo dobrze mi wychodzi sernik aksamitny, który Pani robiła Teraz będę robić ciasteczka kokosowe wg Pani przepisu
Bardzo serdecznie dziękuję.
Hanna
Pani Madziu dopiero dzisiaj zobaczyłam ten przepis, jest super.Upiekłam i wyszły smakowicie.
Pozdrawiam Paniu i dziękuję.
Hanna
Ola
Wydawało mi się, że takich ciastek nie da się zepsuć, a jako że lubię kokos, to nie pożałowałam i sypnęłam „na oko” (ok 3 czubate łyżki). Ciasto było za suche, więc dołożyłam masła. No i chyba proporcje zachwiałam… Ciasteczka są dobre w smaku, ale tylko dla posiadających mocne uzębienie ;-)) Nawet po 12 godzinach spędzonych w słoiku ciastka są dość oporne 😀 Ale dłużej nie wytrzymały więc chyba to świadczy o tym, ze przepis mimo wszystko prima sort 🙂
Agata
Ciasteczka wyszły przepyszne, z resztą jak wszystko z Twoich przepisów! Zniknęły w minutę, jutro musze dorobić! Dziękuję za kolejny fantastyczny przepis! 🙂
marta
upiekłam pycha
justyna
zrobiłam z jednej porcji, upiekłam pierwszą blaszkę i już zagniatam kolejne ciasto!!!! ja dodałam 1 żółtko (bałam się, że będą się rozpływać, przepraszam, że zmieniam odrobinę przepis). Są PRZEPYSZNE!!!!!!!!!!!!1 POLECAM!!!!!!!!! PYCHA
Sandra
pyszne ciasteczka ,pracy niewiele! Brawo Madziu wspanialy przepis.
Bylabym bardzo wdzieczna gdybys mogla podzielic sie jakims przepisem na makaroniki.Bardzo dziekuje ,ze jestes……
Anna
Zrobiłam dokładnie wg. przepisu na całą porcję, i moje spostrzeżenia: ciasteczka wychodzą jak…zwykłe ciasteczka ;), tzn. ja nie czułam w nich kokosu, natomiast bardzo wyczuwalny jest cukier i w smaku i czuć go jak zgrzyta 😛 (mimo długiego ucierania masła z cukrem). Następnym razem zrobię z wiekszej ilości kokosu (te dodatkowe 1/2 szkl. mąki zastąpię kokosem), i dam cukier puder, i zdecydowanie mniej. Ciasteczka mimo wszystko niezłe, nie wyszło mi tak dużo jak Pani Magdzie…Same jakoś nie podeszły ale z domową masą krówkową pycha, polecam to połączenie, dzięki za przepis 😉
ps. zdecydowanie bardziej podeszły nam Pani ciasteczka kawowe 😉
Andrzej
To chyba jedyny Pani przepis, który mi nie wyszedł tak, jak bym chciał. Już na początku ciasto było zupełnie inne niż być powinno (kruszyło się, zamiast mieć zwartą konsystencję), więc gdzieś po drodze musiałem nawalić. Chyba dodałem zbyt szybko proszek do pieczenia – może w tym leżał problem…? Ostatecznie gotowe ciastka „rozlały” mi się po blasze, tworząc coś na kształt kokosowych mininaleśników, ale i tak bardzo wszystkim smakowały, tylko były trochę za słodkie.
Na pewno jednak spróbuję raz jeszcze (tym razem z mniejszą ilością cukru 😉 ), bo zostało mi mnóstwo wiórków kokosowych. Lecz póki co – na dziś planuję zrobić (drugi raz) ciacha cynamonowe z migdałami.
Pozdrawiam!
Doti
Witam.
10 minut temu wyjęłam ciasteczka z piekarnika i już zjadłam kilka… Bardzo smaczne. Dałam mniej cukru nić w przepisie, następnym razem dam jeszcze mniej, bo ciasteczka są ciut za słodkie, jak dla mnie. Jestem pewna, że mojej Drugiej Połowie będą smakowały akurat takie 🙂
Pozdrawiam
Dorota
Martyna
Mam 12 lat. Bardzo uwielbiam piec roznosci . Jako pierwsze byly te ciasteczka. Pyyycha . Bardzo polecam . Aktualnie pieka sie w wersji z lentylkami . Bardzo polecam , wysmienity smak i proste w przygotowaniu!!
moniaaa
wlasnie skonczylam robic te ciasteczka sa poprostu przepyszne 🙂
pozdrawiam
Agnieszka
dzis zrobilam te ciasteczka sa niesamowicie proste i szybkie w przygotowaniu (nie liczac czasu chlodzenia ciasta) zapach rozszedl sie po calym domu a ich smak nie do opisania maslano kokosowe „BAJKA”
moj maz ktory jest lasuchem na slodycze zachwycil sie nimi do tego stopnia ze musialam schowac bo za szybko znikaly :>
przepis jest naprawde godny polecenia
oto moja ocena od 1 do 3 *
prosty ***
smaczny ***
tani ***
szybki ***
pozdrawiam Agnieszka z Irlandi
MaGda
Cieszę się:):):)
…a chowanie ciastek i ja znam, a jakże:) Szczególnie, gdy piekę je na jakąś okazję, a w kuchni co rusz nowy degustator się kręci!
M.
Anna
robiłam już te ciasteczka dwa razy i nie wyszły mi podczas pieczenia rozpuszczają się robi jedna wielka papka może dlatego,że zamiast masła użyłam margaryny
Paulina
Po raz kolejny zrobiłam te ciasteczka, pokochałam je 😀 Chyba głównie za to, że można je zrobić na wiele sposobów, niekoniecznie na kokosowo.
Tym razem zrobiłam je z kakao i aromatem pomarańczowym. Pachną cudownie i mają czekoladowy smak, mmmmm, polecam też taką wersję 🙂
Paulina
No i znów zrobiłam te ciasteczka, i tak jak mówiłam, tym razem już z wiórkami kokosowymi 🙂 Pierwsza partia upieczona, druga jest w piekarniku 🙂 w całym mieszkaniu unosi się cudny zapach ciasteczek i muszę powiedzieć, że smak jest jeszcze lepszy niż ten zapach, co chyba jest trudne w wykonaniu 😉
Zarówno wersja z orzechami jest dobra, jak i z kokosem. Każda jest trochę inna i baaardzo pyszna 🙂
Jeszcze raz powtórzę – przepis świetny! 🙂
Staję się coraz większym ciasteczkowym potworem 😉 Ale na razie nie narzekam, wręcz przeciwnie, bardzo mi jest dobrze z tymi ciasteczkami 😀
Pozdrawiam serdecznie!
Paulina
Zrobiłam i wyszły pyszne 🙂 Co prawda zamiast wiórków kokosowych użyłam posiekanych orzechów włoskich (bo nie chciałam czekać z robieniem ciastek do jutra, a miałam właśnie tylko orzechy :D), ale wyszły super 🙂 Coś czuję, że niebawem (pewnie jak te ciastka się skończą) zrobię kokosowe 🙂
Super prosty przepis, mało składników potrzebnych, całkiem szybko się robi i efekt palce lizać – nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba 🙂
Dziękuję!
Paloma
Pani Magdo!! Genialny przepis! Wczoraj go wyszukałam i wiedziałam ze dzis musze zrobic 😉 Nie dość ze pięknie pachnie kokosem, to są bardzo, bardzo smaczne!! Lepsze niz ze sklepuuu. Robiłam z całej porcji i cukru dodałam tak pół szklanki-idealnie! Gratuluje przepisu! ;)))
Agacia
Właśnie wyjełam z piekarnika. Mimo że b. cieple nie mogłam się powstrzymać,są REWELACYJNE!!!!!.a na dodatek proste w wykonaniu.Dziękuje za przepis!!
MaGda
super -bardzo się cieszę! no i… oczywiście smacznego życzę;) M.
osin
zrobiłam dziś z całej porcji. Pomyślałam, że za wielkich odstępów robić nie będę, bo ostatnio tak mocno się nie rozeszły tylko skoczyły w górę. Dałam też na trzecią półkę od dołu. Tym razem bardzo ładnie się rozeszły po całej blaszce i połączyły:D Pozostał między nimi tylko zarys tego, że kiedyś były osobno 🙂 Nożykiem delikatnie jeszcze jak były ciepłe ponacinałam i poczekałam aż wystygną. Pachną bosko. Cudowne. Madziu, wspaniały przepis!
osin
zrobiłam ciasteczka, zajęło mi to… chwilkę (nie licząc oczekiwania ciasta w lodówce, ale w tym czasie pomyłam sobie naczynia:)) Naprawdę smaczne ciasteczka. Następnym razem dam na trzecią półkę od dołu, bo się spód podpiekł na granicy dobrze/za mocno, a góra mogłaby bardziej się zarumienić. Moje ciastka się nie rozpłaszczyły tak jak u Ciebie Madziu, ale urosły w górę. Są piękne. Dałam mniej cukru i muszę powiedzieć, że i tak są trochę za słodkie. Nie bać się zmniejszać ilość cukru! Przepis wchodzi do mojej osobistej książki z pysznymi przepisami 🙂
Madzia
Witam Pani Madziu 🙂
Pani przepisy są rewelacyjne! Bardzo fajnie Pani mówi (szybko i wyraźnie).
Zrobiłam takie ciasteczka z jedną różnicą, że dodałam 4 łyżeczki ciemnego kakao (zabrakło mi wiórek kokosowych więc zadziałała wyobraźnia). Ciasteczka są doskonałe do kawy. Mam do Pani pytanie: gdybym chciała zrobić takie ciasteczka ale w wersji do piwa (z papryką, posypane sezamem) z czym powinnam utrzeć jajka na początku? Co Pani proponuje? A może zrobi Pani filmik z taką przekąską? 🙂
MaGda
mam takie ulubione ciasteczka do piwa i w sumie do zup czy sałatek także:) aż dziw, że jeszcze ich tu nie pokazałam (nie wierzyłam, ale sprawdziłam i fakt, nie ma!) -muszę to nadrobić, bo są szybkie, smaczne i uniwersalne…bo chyba z każdą przyprawą będą smakować dobrze;)
…w prezentowanej tu wersji, gdybym miała je robić w kierunku wytrawnym, to masło zamiast z cukrem utarłabym np. z solą i suszonymi ziołami (np. przyprawą do pizzy), ale nie tak dużo jak cukru rzecz jasna;)
Olcia
Witam Pani Magdo 🙂
Mam dość dziwne pytanie.. Czy te ciasteczka można zrobić bez wiórek kokosowych?
MaGda
wcale nie tak dziwne:):):) już ktoś o to pytał:)
http://gotuj.skutecznie.tv/2011/06/chrupiace-i-kruche-ciastka-kokosowe/#comment-2210
pozdrowionka!
M.
Paweł
Witam,
Pokusiłem się żeby przetestować ten przepis i muszę powiedzieć,że ciastka są niesamowicie dobre 🙂 Chociaż do ciasta musiałem dodać więcej mąki niż w przepisie, bo ciasto było za miękkie, oraz dłużej musiałem je trzymać w piekarniku to po za tym nie mam żadnych zastrzeżeń 🙂 Użyłem 3/4 szklanki cukry na całą porcję i dodatkowo polałem mleczną czekoladą i były słodkie w sam raz 🙂 Chętnie zrobiłbym jeszcze typowe kokosanki, podobne do tych, które można kupić w sklepach. Pozdrawiam Paweł
Dagmara
Witam!
Wczoraj wieczorem pokusiłam się o zrobienie ciasteczek kokosowych.Z podanych składników wyszły mi 2 blachy ciasteczek.Zdziwiłam się-oczywiście na korzyść.Urosły tak ze dwa razy.Na początku były miękkie ale później stwardniały.W smaku rewelacyjne.Na drugi raz zrobię bardziej grubsze.Polecam.Pozdrawiam
aleksandra(ola)
Droga Magdo ciastka wyszły dobre ale zaduzo cukru i przez to nie czuc było kokosu od razu odradzam dodawania duzo cukru. pozdrawiam Ola
aga
Ciasteczka fajne. Zrobiłam z połowy porcji i dodałam pół szklanki cukru według przepisu i były tak słodkie, że ledwo daliśmy radę zjeść. Ja lubię wyraźny smak słodyczy ale to była przesada.Sugeruję od razu dawać 1/3 szk. cukru albo jeszcze mniej i to nie tylko tym co lubią mniej słodkie ciacha. To taka moja praktyczna uwaga. pozdrawiam
Dorota
pyszne fajne ciasteczka z kokosem a ja podam mój ulubiony przepis też bardzo , bardzo dobry przepis jest już wiekowy ale bardzo często je piekę podaje na połowę porcji bo wychodzi ich calkiem sporo ciasteczka można przekładać powidłami i wierzch polukrować lub po prostu same z lukrem 1/2 kg mąki pszennej,
1 kostka masła lub margaryny[daję kasię]
3 jajka
1 szkl cukru pudru[daję 3/4]
2 lyżeczki proszku do pieczenia
1 op cukru waniliowego
powidla
lukier:
cukier puder
cytryna lub goący wrzątek
makę,cukier,proszek i cukier waniliowy, margaryne posiekać wbić jajka i zarobic ciasto .Od razu wałkować i wycinać rozne wzorki foremką lub literatką.Piec 15 minut w temperaturze 150 stopni po wyjęciu ciasteczka są miekkie i nie ruszam ich dopóki nie dojdą do siebie.Potem biore po dwa przekładam je powidłami i wierzch lekko lukruję lub same tylko lukruje ale w wersji z powidłami to niebo w gębie pozdrawiam Dorota
MaGda
Dopiero teraz zobaczyłam komentarz:(
Dziękuję za przepis i oczywiście od razu wyciągam na światło dzienne, żeby i inni skorzystali:)
M.
Beata
Witam Pani Magdo 🙂 mam pytanie czym zastąpiłaby Pani kokos 🙂 ?? Mój większy łobuz (tatuś) i mniejszy 🙂 niezabardzo przepadają za kokosem a ciasteczka wyglądają przepysznie:) Proszę o pomoc:)
MaGda
oj, to wyzwanie, bo kokosowe są smaczne i trudno mi podmienić ten składnik na coś innego, innych nie robiłam w tej wersji, ale… ruszmy wyobraźnię, bo od tego jest:):):)
gdybym miała podmienić w tym przepisie kokos, to zastąpiłabym go:
– drobniutko posiekanymi orzechami
– drobniutko posiekanymi migdałami
– makiem (plus aromat pomarańczowy do tego!) oj, te muszę zrobić, już je widzę i czuję!
M.