Gorąca herbata, o wspaniałym jabłkowym aromacie i delikatnym posmaku goździków…
Do jej przygotowania można użyć herbatę czarną lub zieloną. Każda smakuje inaczej i są różnice w ich parzeniu, o czym wspominam zarówno w przepisie, jak i w filmiku;) Dzisiaj prezentuję zieloną, która moim zdaniem jest chyba delikatniejsza w smaku.
To całkiem fajna herbatka na chłodne jesienne dni (np. po dłuższym spacerze) czy wieczory z książką, przy telewizorze czy spotkaniu z przyjaciółmi;)
Rozgrzewająca herbata jabłkowa
- 1 jabłko (1 średnie lub pół dużego)
- 500 ml zimnej wody (najlepiej: źródlana, mineralna, przefiltrowana)
- 1/3 łyżeczki kardamonu (lub zamiennie kora cynamonowa (1 pałeczka cynamonu;))
- 2-3 goździki
- 1-2 łyżeczki dobrej gatunkowo liściastej herbaty
(ilość zależy od tego jak mocną lubimy herbatę; może być czarna lub zielona) - opcjonalnie coś do słodzenia: miód, cukier, słodzik
Jabłko dokładnie myję, wykrawam gniazdka nasienne, po czym kroję w mniejsze kawałeczki (ja ze skórką) i dodaję do garnka.
Dolewam wodę i dodaję kardamon (lub cynamon) oraz goździki.
Włączam grzanie i gotuję kilka minut pod przykryciem na małym ogniu, aż jabłka będą miękkie i uwolnią swój smak i aromat, oddając go wodzie, w której się gotują.
No i czas na herbatę:
– jeśli czarna, dodaję ją do gotującej się wody, krótką chwilę gotuję, po czym wyłączam grzanie i zostawiam na 3-5 minut, aby herbata naciągnęła;
– jeśli zielona, wyłączam grzanie, czekam, aż jabłkowa woda chwilę odstoi, tak, by nie była gotująca się, po czym dodaję herbatę i zostawiam na 3-5 minut, aby naciągnęła.
Po tym czasie wyjmuję kawałeczki jabłek –nie będą już potrzebne, ale można je np. zjeść osobno tak, jak jabłka z kompotu;)
Herbatę przelewam do filiżanek, odcedzając fusy, jabłka i goździki. Jeśli trzeba, dosładzam. Podaję, póki gorąca (fajnie smakuje z cynamonowym ciasteczkiem).
Szczegóły w krótkim filmiku -zapraszam do obejrzenia:
109 komentarzy
Terencja
To jest trochę tak, że w tym okresie uwielbiamy sie rozgrzewac takimi sposobami. Myślę, że lubimy poczuć też wewnętrzne ciepło. Mi się zdarza wrócić z pracy, usiąść w ulubionym fotelu i zaczytać w ulubionych ksiązkach. Czasem tez siadam przed komputerem i z kubasem ehrbaty przeglądam blogi. Mam nawet jeden o herbacie na stronie klubu miłosników dobrej herbaty. Dośc wciagająca lektura.
janeyweller
Wygląda smakowicie 🙂 Można kardamon zastąpić imbirem?
MaGda
myślę, że można, też będzie rozgrzewająca;)
Agnieszka B.
Właśnie popijam herbatkę wg w/w przepisu. Pyszna!
Gosia
Ooooo już czuję zapach tych jabłek i cynamonu…A ja mam pytanie czy te ciasteczka listki są w twoich przepisach?Miłej niedzieli 🙂
MaGda
nie, nie ma ich -te konkretne są akurat kupne:) M.