Placki z kaszy jaglanej na słodko

z 11 komentarzy

Placki z kaszy jaglanej na słodko Placki z kaszy jaglanej na słodko

Dzisiaj placki z kaszy jaglanej na słodko. Dlatego gotuję ją na mleku –kasza jest bardziej delikatna. Można dosłodzić po swojemu, ja zwykle dodaję jabłko i kawałek banana. Nie dosładzam już ani miodem ani cukrem, to nam w zupełności wystarcza, bo placki podaję ze słodkimi sosami lub musem. Ale bez obaw, bo te dodatki także mogą być zdrowe:)

Przyjemny ciepły posiłek na słodko. W prezentowanej wersji: z czekoladowym miodem. Proste, zdrowe i smakują. Odnajdą się doskonale na ciepło, a jak zostaną, to i na zimno np. na wynos zamiast kanapki.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić proste placki z kaszy jaglanej na słodko:) Zapraszam do obejrzenia!

Placki z kaszy jaglanej na słodko

czas przygotowania: do 30 minut (w tym ok. 15 minut gotowania kaszy)
/proporcje na 12 średniej wielkości placków/

info: składniki odmierzam szklanką o poj. 200 ml

  • 1/2 szklanki kaszy jaglanej (sucha, przed ugotowaniem i namoczeniem)
  • 1 szklanka mleka
  • szczypta soli
  • 1 jabłko
  • 1 mały banan (lub 1/2 dużego)
    /najlepiej bardzo dojrzały, bo zależy mi na jego słodyczy/
  • 1 małe jajko (jeśli chcecie pominąć, myślę, że można dodać jeszcze trochę banana)
  • dodatki (tj. sos, mus, owoce) wg uznania –ze sprawdzonych proponuję np.:
    – kilka łyżek płynnego miodu (stały można trochę podgrzać, to się upłynni) + 1 łyżeczka ciemnego mocnego kakao (dzisiejsza wersja)
    – syrop klonowy
    – ulubione musy owocowe (np. jabłko i cynamon)
    – konfitura, dżem, itp.
    – słodkie twarożki czy serki

Kaszę dokładnie płuczę w gorącej wodzie –wielokrotnie, aż woda będzie zupełnie czysta. Opłukaną przekładam do zwilżonego wodą garnka, zalewam mlekiem, dodaję szczyptę soli, mieszam i gotuję przez około 15 minut. Można co jakiś czas zaglądać i mieszać LUB zmniejszyć grzanie i gotować na najmniejszym ogniu pod przykryciem bez podnoszenia pokrywki i mieszania.

Do blendera wkładam jabłko (ja ze skórką, tylko kroję na ćwiartki, usuwam gniazda nasienne i dzielę na mniejsze kawałki). Dodaję też bardzo dojrzały banan: obieram, dzielę na mniejsze kawałki i wkładam do blendera. Blenduję z jabłkiem na w miarę gładki mus. Dokładam ugotowaną kaszę i starannie rozdrabniam blenderem z owocami. Na koniec wbijam jajko i dokładnie mieszam –ja również blenderem.

I ciasto gotowe do smażenia. Na patelni rozgrzewam niewielką ilość oleju. Zwilżoną w wodzie łyżką wykładam na patelnię porcje ciasta, formując małe placuszki. Smażę na średnim ogniu po kilka minut z każdej strony.
Podczas smażenia trzeba uważać, bo placki są delikatne. Dlatego też bardzo delikatnie przewracam je na drugą stronę bardzo uważając, by się nie rozwaliły. Gdy usmażą się z drugiej strony będą już stabilne.

Usmażone przekładam na wyłożony ręcznikiem papierowym talerz i smażę kolejne, aż do wykończenia ciasta.

Podaję na ciepło. Świetnie smakują z konfiturą, słodkimi sosami czy musami owocowymi.

W prezentowanej wersji podałam z prostą polewą czekoladową na bazie miodu. To taka oszukana polewa, za to bardzo zdrowa. Do miodu dodaję ciemne mocne kakao, dokładnie mieszam, rozprowadzając je w miodzie i gotowe. Można dodać cynamon i chili lub sam cynamon lub zostawiać to w tej wersji 2-składnikowej. W każdym wariancie pyszne. Polewam placuszki i podaję.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

11 komentarzy

  1. Kasia
    | Odpowiedz

    Dobre w smaku tylko niestety bardzo delikatne. Na patelni się nie rozwalały za to w rękach w czasie jedzenia. To najbardziej przeszkadzało dzieciom które później nie chciały ich jeść.

  2. Daria
    | Odpowiedz

    Czy ktoś próbował upiec w piekarniku?

  3. Marta
    | Odpowiedz

    Zrobiłam według przepisu na nierafinowanym oleju kokosowym… i niestety całkowicie się rozpadły – 3 osoby próbowały, robiliśmy nawet takie placuszki wielkości dwóch 5-złotówek i się rozpadały na kawałki 🙁

  4. magda
    | Odpowiedz

    przepyszne:)polecam! ale faktycznie bardzo trzeba uważać przy przewracaniu są bardzo delikatne!

  5. Giovanna
    | Odpowiedz

    Bardzo ciekawy pomysł z tą polewą czekoladową na bazie miodu. Miodu u nas pod dostatkiem – to teraz wiem, jak będę mogła przyrządzić sos czekoladowy i zarazem zużyć zalegający u nas w piwnicy miód. Dzięki za przepis!

    P.S. Parę dni temu zrobiłam kopytka na bazie Twojego przepisu. Bardzo nam smakowały. Nawet mi lepiej wyszły te kopytka, niż u mojej babci.

  6. Giovanna
    | Odpowiedz

    Bardzo ciekawy pomysł z tą polewą czekoladową na bazie miodu. Miodu u nas pod dostatkiem – to teraz wiem, jak będę mogła przyrządzić sos czekoladowy i zarazem zużyć zalegający u nas w piwnicy miód. Dzięki za przepis!

    P.S. Parę dni temu zrobiłam kopytka na bazie Twojego przepisu. Bardzo nam smakowały. Nawet mi wyszły te kopytka, niż u mojej babci.

  7. Yosia
    | Odpowiedz

    Żeby się nie rozwalały można dodać łyżkę mąki pełnoziarnistej (u mnie 3 ziarna)

  8. Krystyna
    | Odpowiedz

    Pani Magdo! Czy można te placki upiec bez tłuszczu w piekarniku?

  9. Evka
    | Odpowiedz

    Właśnie zrobiłam i muszę powiedzieć, że są przepyszne. Polałam je konfiturą własnej roboty, wszystkim bardzo smakowały. To świetny pomysł na wykorzystanie kaszy jaglanej i owoców. Proponuję jednak zrobić te placuszki jak najmniejsze, gdyż faktycznie są bardzo delikatne i ciężko je przewrócić na drugą stronę.

  10. Janina
    | Odpowiedz

    Świetna przekąska na drugie śniadanie, jak zwykle wszystko co gotujesz

  11. Sylwia
    | Odpowiedz

    Pysznie wyglądają, właśnie nie wiedziałam co zrobić z takim dojrzałym bananem bo nikt u nas nie lubi:) Jest opcja, żeby usmażyć te palcuszki jako naleśniki? Czy są zbyt delikatne?