Dziś naleśniki z kaszy jaglanej –pyszne!
Od razu dałam też stosowną mąkę, czyniąc z nich za jednym zamachem naleśniki bezglutenowe, bo chciałam przetestować, ale spokojnie można dać mąkę pszenną (zwykłą lub pełnoziarnistą), sprawdzone.
Ja zwykle robię takie naleśniki, gdy mam do wykorzystania już ugotowaną kaszę, ale spokojnie można ugotować ją specjalnie do tych naleśników rzecz jasna. Smakują na słodko i na wytrawnie. Podaję jak klasyczne naleśniki.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić proste naleśniki z kaszy jaglanej -do dań słodkich i wytrawnych:) Zapraszam do obejrzenia!
Naleśniki z kaszy jaglanej -do dań słodkich i wytrawnych
czas przygotowania: ok. 5 minut + czas smażenia (jak klasyczne naleśniki)
/proporcje ok. 6 naleśników/
- 9 łyżek już ugotowanej kaszy jaglanej
- 6 łyżek mąki ziemniaczanej lub pszennej (zwykłej lub pełnoziarnistej)
- 2 całe jajka
- 3/4 szklanki mleka (zwykłe lub roślinne)
/w prezentowanej wersji brałam domowe orzechowe: https://skutecznie.tv/2017/08/domowe-mleko-orzechowe/ - szczypta soli
- ulubiony tłuszcz do smażenia –u mnie najczęściej olej kokosowy lub masło klarowane
Wszystkie składniki wkładam do blendera i blenduję. Jeśli ciasto jest za rzadkie, można dodać trochę mąki, jeśli za gęste –mleka. Generalnie jednak proporcje powinny się sprawdzić bez zmian, a jajka utrzymać całość zwartą;)
Jeśli smażę beztłuszczowo, to czasem do ciasta dodaję trochę oleju, dzięki czemu lepiej się „smaży”.
Rozgrzewam porządnie patelnię. Na patelni rozgrzewam niewielką ilość oleju do smażenia i smażę placki lub naleśniki. Patelnia powinna być gorąca, by ciasto od razu ścięło się od spodu.
Przed nabraniem ciasta na chochlę starannie je mieszam od dna. Wylewam porcję ciasta (1-2 chochelki w zależności od wielkości patelni i chochli) –ma cienką warstwą pokryć dno patelni. Rozprowadzam je równo i smażę jak klasyczne naleśniki tj. do czasu aż zetną się od spodu, po czym delikatnie przewracam. Dosmażam z drugiej strony i gotowe, przekładam na talerz.
Powtarzam z kolejnym naleśnikiem.
Praktyczna wskazówka:
Usmażone układam jeden na drugim, stygnąc parują nawilżają się wzajemnie. Jeśli leję więcej ciasta, robiąc tym samym grubsze naleśniki, to co jakiś czas przewracam stertę naleśników górą do dołu, dołem do góry (patrz dołączony do przepisu film), by dołożony górny, grubszy naleśnik znalazł się na spodzie. Leżąc pod wszystkimi naleśnikami paruje oraz nabiera giętkości i elastyczności;)
Podaję od razu, na gorąco z ulubionymi dodatkami, ale smakują też następnego dnia –stricte na zimno lub po podgrzaniu;)
Smacznego!
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
16 komentarzy
Iwona
Witam, moje pytanie miało dotyczyć mąki jaglanej a nie kukurydzianej.czy naleśnik da się wtedy równie łatwo smażyć. Pozdrawiam.
Madzia
Są rewelacyjne!!! Dziękuję za przepis:* dzieciaki nie lubią kaszy jaglanej A te naleśniki wcinaja!!!
Iwona
Naleśniki bardzo udane. Robiłam juz parę razy za każdym razem pyszne i znikają bardzo szybko. Mam ochotę wypróbować z mąka kukurydziana czy uważa Pani ze to dobry pomysł?
El.
Te naleśniki są ok, choć trochę zmodyfikowałam przepis- jak radził ktoś niżej, z braku kaszy jaglanej użyłam płatków jaglanych i dodałam mąkę tortową orkiszową. Dobrze się smażą, jedyny mały minus to dość wyczuwalny smak jaglany:) ale to chyba przez te płatki, myślę, że kaszy nie byłoby aż tak czuć.
synoptyk
U MNIE DZIŚ WYCHODZĄ KIEPSKO NIE WIEM CO NIE TAK
Anka
Jeśli nie mamy czasu na gotowanie kaszy, można zastosować płatki jaglane. Należy zalać je wrzątkiem na kilka minut (aż spęcznieją) dodać szczyptę soli i dalej jak w przepisie Magdy. Naleśniki wychodzą super
maria
nalesniki zrobilam wyszly wysmienicie
maria
nalesniki gotowe ,sa bardzo smaczne
Narzeczeni w kuchni.pl
Naleśniki są pyszne, zarówno ze słodkim farszem jak i wytrawnym
Dla ułatwienia podam, że 9 łyżek ugotowanej kaszy jaglanej to ok. 150 g, zważyłam. Może komuś przyda się ta informacja 
Justysia
Wyszly bardzo dobre. Zrobilam bez jajek bo u nas alergia na jajka.
Marzena
Masakra, po raz ostatni dałam się wkręcić w naleśniki z kaszy jaglanej
jak zwykle nie da się ich usmażyć. Jedyne jakie wychodzą to te z surowej kaszy
Anna
U nas się udały. Pycha!
Kasia
Robiłam je tak wiele razy,że mogę stwierdzić iż nie da się ich zepsuć. Świetnie się smażą.
Hanna
Kasza ma być ugotowana na mleku czy na wodzie?
MaGda
Ja gotowałam na wodzie, bo w sumie tylko taką przechowuję w lodówce na później, ale technicznie rzecz biorąc, taka na mleku też będzie ok, trzeba ją tylko zblendować;)
Marta
Fajnie wyglądają. Koniecznie, koniecznie muszę spróbować!