Gorąca, jasnopomidorowa od śmietany i aromatyczna od żeberek oraz przypraw…

To prosta i szybka zupa, świetna wtedy, kiedy naprawdę w domu akurat nie ma NIC do zjedzenia:) Byłaby jeszcze szybsza, gdybym ugotowała ją po prostu na kostkach rosołowych lub wykorzystała gotowy bulion. Bulionu nie miałam, a kostek nie chciałam, za to sięgnęłam po żeberka;) I dzięki temu w miarę szybko i z niczego pojawił się na stole dwudaniowy obiad: prezentowana właśnie zupa oraz naleśniki z mięsnym farszem (z żeberek, na których gotowała się zupa;)) Tego typu zupa dobrze smakuje z typowymi dodatkami (ryż, makaron), ale ja najbardziej upodobałam ją sobie z trójkącikami serowymi i w ten sposób podaję (świeży lub zapiekany chleb z serem, pokrojony w trójkąty). W ten sposób wygląda i smakuje jakoś inaczej… lepiej? :):):)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam zupę pomidorowo-śmietanową na żeberkach. Zapraszam do obejrzenia!

Zupa pomidorowo-śmietanowa na żeberkach

czas przygotowania: ok. 45 minut (zależy od miękkości mięsa, jeśli na kostkach rosołowych lub gotowym bulionie, to zdecydowanie krócej)

• porcja żeberek (ja: 4 3-sztabkowe żeberka)
• 2 litry wody
• 3-4 kulki ziela angielskiego
• 1 liść laurowy
• 1 duży lub 2 małe ząbki czosnku
• 1 cebula
• sól do smaku
• 2 rosołowe kostki warzywne lub pęczek włoszczyzny (marchew, pietruszka, seler; włoszczyzna lepsza, ale kiedy jej nie ma, to zastępuję kostkami rosołowymi)
• 3-4 łyżeczki koncentratu pomidorowego
• 2 łyżeczki drobno posiekanych liści selera
• 100 ml śmietany kremówki
• przyprawy do smaku –według uznania, ja dodałam:
  – 1 łyżeczka czerwonej papryki w proszku
  – 1 łyżeczka przyprawy meksykańskiej

Żeberka dokładnie myję, wkładam do garnka i zalewam zimną wodą. Włączam grzanie i gotując na małym ogniu dodaję ziele angielskie i liść laurowy, nacięty u nasady czosnek.

Cebulę obieram, dzielę na połówki, dość mocno opiekam nad palnikiem, po czym dodaję do garnka. Kiedy woda jest ciepła dodaję sól i zdejmuję szumowiny, które niemal natychmiast się pojawią –sitkiem lub łyżką. Gotuję pod przykryciem do miękkości mięsa.
W międzyczasie: cebulę i czosnek wyjmuję, kiedy zrobią się miękkie tak, aby się nie rozgotowały i nie rozpadły w zupie. Dodaję włoszczyznę (obraną i oczyszczoną:)) lub kostki warzywne. Nadal gotuję pod przykryciem do miękkości mięsa.

Kiedy mięso jest już miękkie wyjmuję je z zupy i zostawiam do wystygnięcia. Docelowo obieram je z kości i mogę wykorzystać jako bazę farszu mięsnego do naleśników czy pierogów, do zapiekanki czy ryżowej sałatki mięsnej. Do tej zupy nie będą mi potrzebne.

Koncentrat pomidorowy dodaję do naczynka, uzupełniam gorącym wywarem, dokładnie mieszam i dodaję do zupy. Dodaję także posiekany drobno seler, chwilkę gotuję i na koniec wyłączam grzanie, dolewam kremówkę, mieszam i w razie potrzeby doprawiam do smaku. Zostawiam pod przykryciem na jakieś 5 minut, po czym podaję.

Świetnie smakuje z wszelkimi dodatkami, które pasują do zupy pomidorowej, ja jednak najczęściej podaję ją z trójkącikami serowymi tj. z pieczywem z żółtym serem. Taki chleb można też zapiec i podać do zupy w postaci chrupiących i złocistych serowych grzanek.

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie