Lekki, pomidorowo-złocisty z paseczkami szynki i cebulki, pachnący i rumiany…
Idealny na niedzielne –ale nie tylko;) –śniadanie. Doskonały z pieczywem pełnoziarnistym lub złocistym, chrupiącym tostem z masełkiem… mmm, przepyszny. Prezentuję go dzisiaj w wersji light, tj. smażę go bez tłuszczu (czy można smażyć bez tłuszczu?? :):):)), a mimo to jest przepięknie czerwono-złocisty i zachęca do pierwszego kęsa. Pachnie równie bosssko…
…ale może dość kuszenia:) Jest niedzielny poranek –zachęcam do leniwego marszu do kuchni, otwarcia lodówki, sięgnięcia jajek i… reszta w przepisie poniżej:) Smacznego!
:: Ze względu na wykorzystane składniki świetnie sprawdzi się w diecie Dukana;)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam pomidorowy omlet z szynką i cebulką. Zapraszam do obejrzenia!
Pomidorowy omlet z szynką i cebulką
czas przygotowania: do 15 minut
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki mleka
- 2 całe jajka
- 4-5 plastrów szynki drobiowej
- 2-3 cienkie plasterki cebuli
- przyprawy do smaku:
– sól
– czarny, świeżo zmielony pieprz
– zioła do pizzy (lub inne według własnych upodobań;)) - opcjonalnie: plaster twarogu (w wersji light;)) lub sera typu feta (w wersji normal;))
Do miski dodaję koncentrat pomidorowy oraz mleko i dokładnie mieszam tak, aby nie było grudek. Następnie wbijam jajka i niezbyt dokładnie rozkłócam je widelcem, mieszając z pomidorową masą. Nie mieszam z byt długo, dzięki temu omlet będzie bardziej pulchny.
Szynkę i cebulę kroję w drobne paski.
Rozgrzewam patelnię i jeśli chcę smażyć ten omlet na oliwie lub maśle, to je teraz dodaję, jeśli nie, to ważne, by wybrana do smażenia patelnia miała powłokę umożliwiającą smażenie beztłuszczowe:)
Na patelnię dodaję cebulę (w wersji beztłuszczowej dolewam także łyżkę wody) i podsmażam przez chwilę, aż cebulka zmięknie. Następnie dodaję szynkę i chwilę podgrzewam. Gdy jest już ciepła i zaczyna się nawet lekko rumienić, rozprowadzam ją z wraz z cebulą równą warstwą na dnie patelni i dolewam przygotowane wcześniej jajka. Przyprószam odrobiną soli, czarnego, świeżo zmielonego pieprzu oraz ziół, po czym przykrywam patelnię, zmniejszam gaz i na najmniejszym możliwym trzymam, aż jajka stracą surowość.
Ja wkruszam jeszcze na wierzch omleta plaster białego sera -jest to opcjonalne i można pominąć, ale ja dodaję, bo tak mi lepiej smakuje;)
Kiedy jajko jest już z wierzchu ładnie ścięte, delikatnie podważam brzegi omleta łopatką, wsuwając ją aż do środka (pod środek;)) i podważając jajko od dna patelni. Omlet składam na pół, jeszcze chwilkę trzymam na patelni, po czym zsuwam na talerz i od razu podaję.
Świetnie smakuje z chrupkim pieczywem lub opieczonym na złocisto tostem z masełkiem, ale można go podać także bez żadnych dodatków i w tej wersji proponuję go osobom będącym na diecie np. Dukana.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
12 komentarzy
Ula
Pyszny i pożywny omlet
Andrzej
Dzisiaj na śniadanko jadłem.Wyszedł super.Dzięki Twoim przepisom i co trzeba podkreślić bardzo fajnie i starannie zrobionym filmikom rozpocząłem moją przygodę z gotowaniem.Dzięki Madziu za przepisy i ciepły uśmiech którym nas obdarzasz w swoich filmikach.
Ela
Witaj Madziu,
Trafiłam na tę stronę internetową zupełnie przypadkowo…co za skarb!!!
Nawet nie wyobrażasz sobie jak się cieszę,że ją odkryłam i jak dzięki niej moje gotowanie stało się przyjemnością, a nie obowiązkiem!!!Zaskoczyłam wczoraj męża przepysznym omletem na śniadanie, a na obiad podałam rewelacyjne placki ziemniaczane również przygotowane według twojego przepisu…ale był uszczęśliwiony. Dziękuje Madziu,inspirujesz mnie do gotowania, dzięki Tobie znów odnajduje w nim przyjemność. Gorąco pozdrawiam Ciebie i dzieci:)
MaGda
co za wywołujący uśmiech na twarzy komentarz! dziękuję:)
przeogromnie się cieszę, że się podoba! no i oczywiście zapraszam tu jak najczęściej -będzie mi bardzo miło Cię tu gościć;)
pozdrowionka!
M.
Michał
Jedzonko super … Żona była ze mnie dumna :o)
MaGda
Zatem serdecznie gratuluję:) Cieszę się, że smakowało i zapraszam po więcej przepisów -te, co są już teraz plus codziennie staram się dodać 1 nowy wpis:)
M.
Bunia
Dodałam papryki bo akurat leżała zmarszczona, więc stwierdziłam, że idealnie pasuje do takiego czerwonego omleta
pychota
tak się rozkręciłam z tym gotowaniem, że chyba wypróbuję wszystkie twoje przepisy
Przepisy są swietne i w moim stylu. Jak będę miała troche wiecej czasu to może i swoje przepisy gdzieś opublikuję. Pozdrawiam
MaGda
Cieszę się, że smakują i że się podobają;) Próbuj, komentuj, a jak opublikujesz swoje KONIECZNIE daj znać gdzie:) Pozdrowionka! M.
Beata
Witam:) Ja wczoraj zrobiłam omleta mojemu mężowi hehe:) mmmm pycha był:) taki leciutki puszysty:) nawet mój 21-miesięczny smakosz jadł:) „mama mniam mniam,mama da” Taki omlecik a tyle radości
Pozdrawiam
MaGda
R-E-W-E-L-A-C-J-A:)
Pozdrawiam ciepło!
MaGda
smerfecia
Hej super omlecik napewno wypróbuje chwilowo problemy z wątrobą sie odzywają heh no tak to jest jak sie zyje bez pęcherzyka żólciowego…ale niebawem wypróbuje:) a ty próbowalas tych ciasteczek mlecznych??? pozdrawiam
MaGda
spróbuj, jest dobry i lekki:)
ciastka: nie, jeszcze nie próbowałam, bo od tamtego czasu jeszcze nie piekłam żadnych ciasteczek. ale upiekę je z pewnością przy jakiejś okazji, bo mnie zaintrygowały:) Powiem Ci, że trochę się boję piec tyle naraz, więc sobie dawkuję -ostatnio mam fazę na słodkie i co upiekę zaraz znika, a to może być niebezpieczne:):):) M.