Złociste, chrupiące i bardzo lekkie, biszkoptowe…
I całkowicie bez cukru. Ma to swoje zalety, bo gofry stają się bardzo uniwersalne:) Jeśli chcę wersję słodką, to słodkie są dodatki, jeśli wersję wytrawną, to także mogę z takich właśnie dodatków skorzystać. Propozycje podania w przepisie na samym dole, ale serwuję po prostu jak gofry –z ulubionymi dodatkami:)
Fajne na śniadanie czy podwieczorek. Stawiam je na stół w postaci „zaraz po upieczeniu”, a obok mnóstwo dodatków i każdy obsługuje się sam:)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak przygotowałam proste gofry -lekkie i bez cukru;) Zapraszam do obejrzenia!
Gofry -lekkie i bez cukru
czas przygotowania: do 30 minut (z czego ok. 5 minut na ciasto, reszta na pieczenie;))
/proporcje dla 2-4 osób/
- 1 jajko (w podziale: 1żółtko + 1 białko)
- 100 ml mleka (1/2 szklanki 200 ml;))
- 100 ml wody gazowanej (1/2 szklanki 200 ml;))
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka (o poj. 200 ml) mąki pszennej (w tej wersji biorę najczęściej typ 500 lub tortową)
- 35 ml oleju roślinnego (ja odmierzam kieliszkiem o tej pojemności;))
- szczypta soli
- opcjonalnie: ulubiony aromat do ciast (ja nie dodaję)
Gofrownica: najlepsza taka min. 1000W, ale moja ma bodajże 750W i póki nie kupię nowej, to korzystam z niej i też jest ok., o ile:
– jest dobrze rozgrzana
– piekę 1) odpowiednio długo (ja: 3-4 minuty) i 2) na nie najwyższym poziomie grzania (ja: na 3 w skali 1-4), by miały szansę się upiec na chrupko, ale nie przypalić:)
– odparuję gofry, by stygnąc nie miękły (ja… delikatnie macham nimi w powietrzu, po czym odkładam do ostudzenia na kratce/raszce, najlepiej by stygły pionowo, jeśli uda się Wam tak je ustawić;))
Zaczynam zatem od tego, że rozgrzewam gofrownicę:) Niech się nagrzewa, a ja szykuję ciasto.
Jajko dzielę na żółtko i białko.
Białko ubijam na sztywno i odstawiam na bok (uwaga, by nie dostało się do niego żółtko, bo kłopot z ubiciem piany;))
Do żółtka dodaję mleko, wodę gazowaną, proszek do pieczenia, mąkę, olej oraz sól i całość miksuję na spójne gładkie ciasto. Do tego dodaję ubitą pianę, delikatnie łączę ją z ciastem i gotowe;)
Na rozgrzaną gofrownicę nakładam porcję ciasta (nie za dużo, by po zamknięciu nie wypłynęło;)) –ja na moją niezbyt dużą gofrownicę daję jakieś 4 łyżki ciasta. Zamykam urządzenie i piekę gofry przez 3-4 minuty, aż będą zrumienione i gotowe do wyjmowania.
Moją technikę pieczenia opisałam w zasadzie w pierwszym akapicie, ale oczywiście można działać wg swojej sprawdzonej metody, dostosowanej do gofrownicy, jaką macie;) I tak aż do wykończenia ciasta;)
Są fajne, delikatne i chrupiące. Podaję jednak najlepiej na świeżo tj. zaraz po upieczeniu, bo gdy postoją dłużej, to wilgotnieją i robią się miękkie jak placuszki (przynajmniej te pieczone w mojej gofrownicy;)). Jako że bez cukru, są bardzo uniwersalne i będą smakować zarówno z dodatkami słodkimi (konfitura, dżem, bita śmietana, owoce, siekana czekolada, serek, cukier puder, itp.), jak i z wytrawnymi (sery, pesto, wytrawne pasty, itp.).
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
12 komentarzy
Justyna
Gofry zrobiłam wczoraj i to był Walentynkowy hit ?.
Nie miałam wody mineralnej i zamiast tego mąż zaproponował oddać 100ml swojego ulubionego piwa.
Wyszły mega puszyste i chrupiące?
Bardzo dziękuję za przepis ?
Ala
Super przepis, gofry jak kupione 🙂 Chciałabym tylko jednak gdzieś tam dodać cukier bo troszkę bezsmakowe mi wychodzą pomimo dodatków 🙂 Gdybym chciała go dodać to ile i czy zwykłego czy pudru czy wanilinowego ? 🙂 Dzięki!
Agnieszka
Dziękuję za cudowny przepis. Próbowałam wielu przepisów na gofry, żaden nie był efektywny. Na tej stronie oprócz przepisu, który poskutkował, znalazłam przydatne techniczne podpowiedzi. Gofry wyszły chrupiące, delikatne. Dziękuję!
Paulina
Pyszne gofry szczerze polecam!
Monika
Wielkie dzieki – wlasnie wyprobowalam – dzieciom bardzo smakowaly!
Ewelina
Przepis rewelacja! Trafi do mojego zeszytu z przepisami. Polecam.
Patrycja
A ja to robie inaczej te gofry;
Wtlewam na gofrownicę odrobinę ciasta, tak ze dwie płaskie łyżki, na to szybciutko jakieś ogóreczki, pomidorki, mięsko(wszystko pokrojone w kosteczkę) na koniec kilka kropelek sosu pomidorowego i czosnkowego a na to wylewam znowu ciadto, tak zeby pokryło wszystko, ale nie za grubo. Mówie wam, palce lizac!
MaGda
Brzmi smacznie:) Ja idę na skróty, czyli mieszam dodatki od razu w cieście (jak na muffiny pizzowe) i wlewam ciasto już z dodatkami. Prościej, ale też jest ok:)
Mariam
Mi nie wychodzą są surowe jak wstawiam na 4 min. a jak na 5-6 min palą się.
elvira
Pani Magdo w końcu znalazłam idealny przepis na gofry, dzieciaki się zajadały aż im się uszy trzęsły. Dziękuję i pozdrawiam.
Weronika
Magda! świetny pomysł! nigdy nie zasnanawialam sie, ze mozna zrobic takie gofry! super bez cukru i kto jak lubi:)
rewelacja! dzieki za pomysl! na pewno wyprubuje:)
ela
No wiec tak sobie szukalam czegos do kawy a tu GOFRY!!!!!!
Smak mojego dziecinstwa, uwielbiam. Najlepsze jak do tej pory jadłam w Białymstoku, sama robiłam raz i były totalna porażką, a takich sklepowych Lidlowych czy innych biedronkowych do ust nie wezme:)
Ostatnio mąż kupil mi porzadną gofrownicę testowałam na niej Twoj przepis na ciasto…i slowa tego nie oddadza to trzeba sprobowac – PYCHA. Dzieki Ci Magdo za ten przepis.