Złociste, chrupiące, z boczkiem i cebulką (lub innymi dodatkami) oraz pikantnym pomidorowym sosem…

Pyszne. Proste. I cieszące zmysły –oczu, nozdrzy i podniebienia:) Takie placki serwuję z różnymi dodatkami (boczek, kiełbasa, wędlina czy papryka, pieczarki, szczypior bądź inne bezmięsne) oraz z różnymi sosami (pomidorowy, grzybowy, pieczarkowy, ziołowy, śmietanowy, itp.). Dzisiaj w wersji z podsmażonym boczkiem i pomidorami na delikatnie ostro.

Po taki placek chętnie sięgają i dzieci, i dorośli. Mam nadzieję, że Wam posmakuje i tym samym zachęcam do niego także Was:)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak zrobić placek ziemniaczany z boczkiem i sosem pomidorowym:) Zapraszam do obejrzenia!

Placek ziemniaczany z boczkiem i sosem pomidorowym

czas przygotowania: ok. 30 minut
/proporcje na 2 spore placki, czyli na 2 głodne lub 4 mniej głodne osoby/

placki:

• 4-5 ziemniaków (ok. 400 g)
• 1 ząbek czosnku
• 1/2 cebuli
• 3-4 plastry boczku (najlepszy wędzony, w prezentowanej wersji wzięłam parzony)
  /zamiast boczku można dodać szynkę lub kiełbasę albo bezmięsnie np. drobno pokrojoną szalotkę, szczypior, paprykę, pieczarki, itp./
• opcjonalnie: siekane świeże zioła np. rozmaryn, cząber, szałwia czy tymianek
• 2-3 łyżki mąki ziemniaczanej lub pszennej (ja: ziemniaczana)
• 2 całe jajka
• solidna szczypta soli
• solidna szczypta pieprzu
• olej (ja: rzepakowy) lub smalec do smażenia

sos:
/można zrobić z połowy składników; ja gotuję go trochę więcej niż wezmę do placków (i w związku z tym nie zużywam całego), dlatego, że można go wykorzystać do makaronów, ryżu czy dań do zapiekania i mam już bazę do dania na kolejny dzień;)/

• 1/2 cebuli
• 1 łyżka oliwy z oliwek do smażenia
• 400 g pomidorów –świeżych lub z puszki (ja: całe pomidory z puszki wraz z sokiem)
  /jeśli świeże, to najpierw je sparzam i obieram ze skórki); można także sięgnąć po przecier pomidorowy (nie koncentrat;)), czyli passatę /
• ok. 300 ml wody (odmierzam puszką po pomidorach i będzie to 3/4 puszki;))
• 1/4 łyżeczki soli (jak zawsze sól wg własnego uznania i upodobań)
• solidna szczypta czarnego pieprzu
• 6-8 liści świeżej bazylii (same liście, bez gałązek)
• przyprawy do podkręcenia finalnego smaku –ja daję po solidnej szczypcie, do smaku:
  – soli
  – pieprzu
  – cynamonu
  – brązowego cukru

Ziemniaki obieram, kroję na mniejsze kawałki i płuczę w zimnej wodzie. Następnie ścieram je na tarce o drobnych lub grubych oczkach lub rozdrabniam w blenderze. Ja wybrałam blender –do misy wkładam pokrojone ziemniaki oraz czosnek i siekam na gładką ziemniaczaną masę.

Ziemniaczaną pulpę przekładam na sito i zostawiam do odcieknięcia –nad miską. Sok będzie ściekał, a wraz z nim skrobia/mączka ziemniaczana, która będzie zbierać się na dnie miski. Zostawiam ziemniaki na sicie na jakieś 10 minut (można je oprószyć z wierzchu mąką, by nie ściemniały).

Cebulę obieram i kroję w drobną kostkę lub drobno siekam –od razu dzielę ją na dwie części: do placków i do sosu.

W garnku rozgrzewam oliwę z oliwek, na rozgrzaną dodaję cebulę i smażę, aż się zeszkli. Wtedy dodaję pomidory, sól i pieprz, dolewam wodę i gotuję przez kilka minut na nie za dużym ogniu pod przykryciem. Do gotującego się sosu dodaję drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek, mieszam i gotuję już bez przykrycia, by sos zaczął odparowywać i lekko się redukować.

W międzyczasie kroję boczek (lub inne dodatki) w drobną kostkę lub w paski. Podsmażam go na niewielkiej ilości oliwy lub oleju i kiedy się zrumieni, dodaję drugą część cebuli, tę odłożoną do ciasta:) Jeśli decyduję się na wersję z siekanymi świeżymi ziołami, to dodaję je teraz. Całość smażę, aż cebula się zeszkli, po czym wyłączam grzanie i zawartość patelni zostawiam do wystygnięcia.

Ziemniaki powinny już dobrze odcieknąć. Zdejmuję sito, ostrożnie zlewam ziemniaczany sok tak, by w misce została naturalna skrobia z ziemniaków, która osadziła się na dnie. Będzie zbita, więc rozpulchniam ja łyżką, a następnie dodaję odsączoną masę ziemniaczaną i dokładnie ją z tą skrobią mieszam.
Sok wylewam lub wykorzystuje do jakiejś zupy, w tym przepisie nie będzie już potrzebny.

Do ziemniaków dodaję całe jajka, mieszam i oceniam ile dodać mąki –im mniej, tym lepiej, zatem 2-3 łyżki i powinno być dobrze. Na koniec dodaję przestudzony boczek z cebulką, sól oraz pieprz i całość dokładnie mieszam na gładkie ziemniaczane ciasto.

Rozgrzewam patelnię (tę samą, na której podsmażałam boczek) z niewielką ilością oleju lub smalcu. Na rozgrzany wykładam połowę ciasta, rozprowadzam równo na dnie patelni , tworząc jeden większy placek i smażę po 3-4 minuty z każdej strony, na nie za dużym ogniu, aż z wierzchu się zezłoci i będzie chrupiący, a w środku dobrze się usmaży;)
Można też smażyć klasyczne, mniejsze placki ziemniaczane (po kilka placków na patelnię;)).

W czasie, gdy placki się smażą, zaglądam do sosu –powinien już być dobry:) Dodaję liście bazylii i całość blenduję na gładki sos (ewentualnie przecieram przez sito). Na koniec doprawiam do smaku np. solą, pieprzem, cynamonem i brązowym cukrem, mieszam i gotuję bez przykrycia do czasu, aż usmażę oba placki, pozwalając sosowi odparować i tym samym zgęstnieć.
Można dodać śmietanę kremówkę, samą lub z rozprowadzoną w niej niewielką ilością mąki (ziemniaczanej lub pszennej), by zagęścić sos, ale ja wolę go w wersji odparowanej:)

Placki podaję, póki gorące –polane sosem lub z sosem w osobnym naczyniu na boku i każdy sam dodaje go tyle, ile zechce. Można je podać w całości (1 placek na 1 porcję) lub poporcjowane i wówczas kroję w trójkąty jak pizzę.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie