Chrupiące, lekko słodkie, idealne do podgryzania…
Jeśli została Wam masa makowa od makowca, to można ją zamrozić, dodać do klusek z makiem, do naleśników, lodów, muffinek LUB zrobić np. pyszne paluchy makowe. Świetna i szybka przekąska imprezowa lub słodkie „conieco” do kawy czy herbaty. Znikają bardzo szybko. I szybko się je robi;)
W tym roku robię je na Sylwestra, ale oczywiście są dobre na wiele okazji, także dla „niespodziewanych gości”, o ile oczywiście w lodówce lub w zamrażarce mam niewielką porcję maku z bakaliami (a po świętach zazwyczaj mam;)).
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak zrobić paluchy makowe z bakaliami:) Zapraszam do obejrzenia!
Paluchy makowe z bakaliami
czas przygotowania: 20-30 minut
/proporcje na 2 blachy paluchów/
- płat ciasta francuskiego (ja biorę kupne ze sklepu, ale można też zrobić „niby-francuskie”: https://skutecznie.tv/2011/02/jak-zrobic-ciasto-niby-francuskie/)
- dowolna masa makowa, która nie została wykorzystana do makowca np. wg tego przepisu:
– https://skutecznie.tv/2014/12/mak-z-bakaliami-do-makowcow-klusek-deserow/
– https://skutecznie.tv/2012/12/krucho-drozdzowa-strucla-z-makiem
Rozgrzewam piekarnik do 220 st. C Blachę wykładam papierem do pieczenia (lub matą silikonową lub papierem, w który było zawinięte ciasto francuskie;))
Płat ciasta francuskiego rozwijam i układam na stole. Jeśli biorę mrożone, to oczywiście najpierw rozmrażam;) Ciasto przekrawam na pół i każdą połowę wałkuję, aż płat ciasta stanie się wyraźnie cieńszy.
Najlepiej rozwałkowywać ciasto między 2 arkuszami papieru do pieczenia, wówczas nie trzeba blatu podsypywać mąką, a ciasto się nie klei i ładnie się rozwałkowuje. Stolnicę lub blat można także ew. podsypać cukrem pudrem.
Połowę ciasta posypuję makiem z bakaliami tj. rozprowadzam na cieście w miarę równą warstwą. Przykrywam drugą połówką ciasta i dociskam jeden płat do drugiego. Kroję w cienkie paski i każdy pasek skręcam w spiralkę.
Gotowe układam na przygotowanej wcześniej blasze, zachowując odstępy, bo ciastka będą lekko rosły podczas pieczenia. Końcówki paluchów dociskam lekko zlepiając je (jak podczas lepienia pierogów;)) po to, by skleić obie warstwy ciasta, aby się podczas pieczenia nie „rozjeżdżały”. Ja piekę na 2 tury, więc ciastka układam na dwóch blachach i piekę kolejno jedną po drugiej.
Wstawiam do nagrzanego do 200 st. C piekarnika i piekę na drugiej półce od dołu w funkcji grzanie góra-dół, aż będą złociste i upieczone tj. jakieś 10-15 minut na blachę.
Gotowe wyjmuję z piekarnika i zostawiam do ostygnięcia. Kiedy ostygną, przekładam na talerz i od razu podaję:)
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
9 komentarzy
Giovanna
Piękno prostoty! 🙂 Właśnie szukałam przepisu na prosty makowiec, a tutaj taki fajny pomysł! W tym roku na Boże Narodzenie zrobię paluchy makowe – w sam raz – nie są takie ciężkie jak makowiec, a przecież obok piernika i torcika tiramisu, to było by zbyt wiele. Paluchy bardzo pasują mi do tego wszystkiego. Dzięki Magdo za inspirację!
Anna
Witam pani Magdo a kiedy pokaże pani jak się robi ekstrakt z wanilii wspominała pani o tym 25 października 2013 : w filmiku z ciastem z dynią i daktylami. Pozdrawiam gorąco od kiedy trafiłam na pani bloga robię większość z pani przepisów. I zawsze wychodzi smacznie.
MaGda
Tak, niedawno właśnie nagrywałam. A dokładniej mam już video-przepis w większej części nagrany, wanilia kończy naciąganie -teraz tylko zlać do butelki i będzie gotowe (tj. zmontować, spisać i wrzucić na stronę). Zatem niedługo będzie:)
Monika
Witam,
chciałabym zrobić takie pluchy od zera, bo nie mam ani ciasta, ani masy makowej. I tu moje pytanie: jakie proporcje przyjąć? Zamierzam zrobić ciasto niby-francuskie i masę wg Twojego przepisu. Ile maku powinnam kupić i z jakiej ilości przygotować ciasto, żeby się zgadzało i w miarę możliwości nic nie zostało?
Monika
I jeszcze jedno: jaką temperaturę pieczenia przyjąć? W opisie jest podane 220 st., natomiast w filmiku – 200 st.
MaGda
Jedna i druga jest właściwa:) Ja piekę i tak, i tak, bo to tak, jak ciasto francuskie: piecze się do zrumienienia. Poprawię w przepisie, żeby było jednoznacznie -nie zauważyłam tego i dziękuję za uwagę:)
MaGda
Nie pomogę aż tak precyzyjnie:( Jak wspominam, te paluchy to dla mnie sposób na resztę masy makowej i nigdy nie robiłam specjalnie maku tylko do nich:( Gdybym robiła celowo i mak, i ciasto, to podeszłabym do tematu z pełną świadomością, że nie wceluję tak, by nic nie zostało. I nie byłby to dla mnie żaden problem, bo mak ten dobrze (wręcz doskonale) się mrozi, więc od razu założyłabym, że resztę zamrożę na inne okazje (np. kolejne paluchy w innym terminie, muffinki, naleśniki, itp.)
Monika
Dziękuję za odpowiedź. Zrobię więcej masy i zamrożę – na pewno się przyda 🙂
ELŻBIETA
MAGDA , co TY jeszcze nie wymyślisz ,nie raz się zastanawiałam co można zrobić z takiego ciasta , a tu – masz , ŚWIETNE.