Zapraszam na pyszne domowe naleśniki z twarożkiem bananowym i czekoladą!

Proste i pyszne! I całkiem szybkie;) Naleśniki z twarożkiem bananowym to rzecz jasna wersja lekko słodka. Są super pomysłem na obiad czy kolację na ciepło. Uwielbiane przez dzieci… i dorosłych zresztą też;) Można zrobić z wyprzedzeniem, a potem tylko podgrzać.

To co, zaczynamy? 🙂

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić naleśniki z twarożkiem bananowym i czekoladą:) Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Naleśniki z twarożkiem bananowym i czekoladą

Naleśniki z twarożkiem bananowym i czekoladą

czas przygotowania: 20-30 minut
/proporcje dla 2-4 osób/

naleśniki
z ulubionego sprawdzonego przepisu –w prezentowanej wersji:

• 2 całe jajka
• 500 ml płynu (u mnie: 350 ml mleka + 150 ml wody)
• solidna szczypta soli
• 1-1,5 szklanki mąki
  – w prezentowanej wersji: mieszanka mąki żytniej pełnoziarnistej 2000 i jasnej mąki orkiszowej)
  – ilość zależy od mąki, jaką weźmiemy, tyle, by ciasto miało konsystencję gęstej śmietany, nie za gęste
• masło klarowane –do smażenia

twarożek

• 750 g twarogu półtłustego
  /można podmienić na tłusty lub chudy, najlepiej, żeby był wilgotny/
• 1 duży lub 2 mniejsze dojrzałe banany
• opcjonalnie:
  – jogurt naturalny lub kefir (do nadania pożądanej, lekko kremowej konsystencji i smaku)
  – miód (do dosłodzenia do smaku)

sos czekoladowy
/robię więcej, przechowuję w lodówce i podgrzewam w razie potrzeby do różnych dań i deserów; można podmienić na małą porcję roztopionej czekolady/

• 100 g ciemnej czekolady (zawartość kakao ok. 80%)
• 1 łyżka oleju kokosowego (nierafinowany)

Jajka wbijam do miski, dodaję płynne składniki, sól, mieszam i dosypuję mąkę. Miksuję/mieszam na ciasto naleśnikowe o konsystencji gęstej śmietany. Ja zwykle zaczynam od 1 szklanki i dosypuję podczas miksowania do uzyskania pożądanej konsystencji.

Na patelni rozgrzewam niewielką ilość tłuszczu i gdy jest nagrzany, smażę naleśniki, rozprowadzając ciasto po całej powierzchni patelni. Przewracam, dosmażam z drugiej strony,  przekładam na talerz, powtarzam z kolejnym naleśnikiem.

Z uwag praktycznych:
– Naleśniki smażę na największej domowej patelni (śr. 28 cm) oraz robię je ciut grubsze (z 2 chochelek ciasta), dzięki czemu wystarczą 1-2 naleśniki na porcję. Jeśli mam mniejszą patelnię, to dostosowuję ilość do niej, ale naleśniki powinny być ciut grubsze niż standardowe tak, by utrzymać farsz.
– Jeśli robię posiłek dla kilku osób, to smażę wszystkie naleśniki od razu, układam warstwowo jeden na drugim (co jakiś czas zmieniam ułożenie góra-dół, tak, by dolny naleśnik nie leżał cały czas na spodzie i nie zaparował za mocno).
– Naleśniki spokojnie można usmażyć na także poprzedniego dnia, a potem krótko podgrzać na gorącej patelni z odrobiną masła klarowanego i obkładać już podgrzany (bardziej elastyczny) –szczegóły w dołączonym video przepisie.

W trakcie smażenia, szykuję farsz twarożkowy, dzięki czemu całość idzie naprawdę szybko.

Obieram banana i starannie rozgniatam widelcem na bananową pastę. Dokładam twaróg, rozgniatam, łącząc z bananem. Można dodać odrobinę jogurtu lub kefiru, jeśli twaróg jest zbyt suchy. Jeśli trzeba, można dosłodzić do smaku miodem.

Naleśnik smaruję farszem, składam na pół, następnie znowu na pół, tworząc trójkąty.

Ja robię większe, dość konkretne naleśniki, więc taka ilość twarożku starcza u nas na 4 duże naleśniki (1-2 naleśniki to spokojnie 1 porcja) lub na 6-8 mniejszych, nadzianych cieniej (3-4 naleśniki to 1 porcja).

Jeśli chodzi o sposób zwijania, to w prezentowanej wersji stawiam na trójkąty, ale oczywiście można nadziewać dowolnie np. w klasyczne rulony: składam naleśnik nad nadzieniem, po czym ściśle roluję, zwijając w rulon. Przekrawam ukośnie na pół i układam na talerzu. Powtarzam z kolejnymi naleśnikami.

Można faszerować na zimno i podgrzać na końcu (patrz opis poniżej).

Opcja z naleśnikami przygotowanymi wcześniej:
– Jeśli robię na zimno (naleśnik i farsz zimny), to najpierw krótko podgrzewam naleśnik na patelni, by się ogrzał (będzie bardziej elastyczny). Następnie faszeruję jak wyżej i wkładam na patelnię z odrobinką masła klarowanego i na małym ogniu podsmażyć, podgrzewając przez 2-3 minuty.

– Postępuję podobnie, jeśli chcę przygotować naleśniki z lekkim wyprzedzeniem i podać na ciepło (np. zima czy w chłodne dni). Faszeruję je wcześniej, układam trójkąty na talerzu i gdy chcę je podać, to tylko przekładam na patelnię. Są wówczas gorące, twarożek lekko się ogrzewa, a naleśniki apetycznie złoci. Składając w trójkąty mogę podgrzać 4 naleśniki na 1 patelni, jako, że 1 trójkąt to ćwiartka patelni.

– Gorące przekładam na talerz i postępuję jak w przepisie.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie