Gorąca i aromatyczna, wypełniona lekkimi warzywami oraz mięsem…

Ta zupa jest nie tylko lekka, ale i sycąca:) I nie jest to paradoks, bo warzywa oraz mięso w tej kompozycji naprawdę fajnie napełniają żołądek. Lubię ją za tę właśnie lekkość oraz szybkość i prostotę wykonania. Zazwyczaj przyrządzam ją wieczorem dnia poprzedzającego podanie, bo -jak każda zupa- i ta najlepiej smakuje po odstaniu w lodówce.

Może być fajnym, gorącym dodatkiem do pajdy chleba pełnoziarnistego z masłem, ale sprawdzi się też z wkładką w postaci makaronu, ryżu czy kaszy… oraz solo tj. bez żadnych dodatków.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam ten lekki kapuśniaczek z pieczarkami, papryką i kurczakiem. Zapraszam do obejrzenia!

Lekki kapuśniaczek -pieczarki, papryka, kurczak

czas przygotowania: do 15 minut pracy własnej + ok. 60 minut gotowania

• 2 podudzia drobiowe (tzw. pałki;) ale może być też kawałek innego wybranego mięsa)
• 1 łyżeczka curry
• 1 łyżeczka słodkiej czerwonej papryki
• 1 łyżeczka majeranku
• 1 cebula
• 1/2 czerwonej papryki
• 120-150 g pieczarek
• 1/4 główki dużej kapusty (moja ważyła 650 g)
• 1 i 1/2 litra zimnej wody
• przyprawy do posypania kapusty przed gotowaniem -ja dodałam:
  – sól -ilość wg własnego uznania, ale lepiej mniej, a później dosolić niż odwrotnie;)
  – ok. 1 łyżeczka majeranku
• przyprawy na koniec -do smaku i według własnego uznania -ja dodałam:
  – sól
  – czerwoną słodką paprykę

Mięso myję, osuszam i wkładam do garnka, po czym przyprószam curry, czerwoną papryką oraz majerankiem. Odstawiam na bok i dodaję do niego pozostałe składniki -ja układam je na mięsie w podanej poniżej kolejności;)

Obieram cebulę i kroję w półtalarki lub piórka.

Paprykę myję, przekrawam na pół, pozbawiam gniazdek nasiennych i wykorzystuję tylko połówkę –kroję ją w krótkie, cienkie paski.

Obieram i oczyszczam pieczarki i kroję je w dowolne małe cząstki.

Z kapusty odcinam nieładne zewnętrzne liście, wykrawam głąb, po czym kroję ją dość drobno w dowolne małe kawałki –ja zazwyczaj niezbyt drobną ją szatkuję (nożem lub szatkownicą), a kapuściane nitki przekrawam na dwie lub trzy części, by przyjemniej się je po ugotowaniu w zupie jadło;)

Ostatnią warstwą jest warstwa kapusty. Całość zalewam teraz zimną wodą, kapustę przyprószam solą oraz majerankiem, przykrywam i gotuję pod tzw. „uchylonym przykryciem” na małym ogniu tak długo, aż kapusta siądzie i warzywa zmiękną.
Nie gotuję w szczelnie przykrytym garnku, by kapusta mogła „odgazować” tj. aby substancje, które wydzielają się podczas jej gotowania mogły swobodnie odparować;)

Po mniej więcej 15-20 minutach kapusta powinna siąść i wówczas całość mieszam, przykrywam i kontynuuję gotowanie na małym ogniu pod uchylonym przykryciem. Gotuję tak długo, aż kapusta będzie mi odpowiadała miękkością. U mnie trwało to mniej więcej godzinę. Po tym czasie wyłączam grzanie i doprawiam zupę do smaku -ja solą i czerwoną papryką.

Nie podaję od razu, bo lepiej jednak smakuje następnego dnia;) Zostawiam zatem do wystygnięcia, wstawiam do lodówki i następnego dnia tylko podgrzewam i od razu podaję –samą lub np. z pieczywem pełnoziarnistym w postaci dodatku.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie