Pyzy z mięsem

z 50 komentarzy

Pyzy z mięsem

Dzisiaj zapraszam na pyszne pyzy z mięsem, o które nie raz pytaliście. Lub knedle z mięsem, bo zamiennie funkcjonują obie nazwy:)

Dlatego słów kilka tytułem wstępu: dzisiaj knedle tylko z gotowanych ziemniaków. Piszę „tylko”, bo bardzo podobnie robię kartacze lub cepeliny. Wtedy jednak biorę surowe mielone mięso (a nie jak dzisiaj z rosołu), a ciasto robię z ziemniaków surowych oraz gotowanych. Pokażę je przy okazji, bo przy nich jest ciut więcej pracy, ale są wyjątkowo smaczne, wręcz niezapomniane, więc warto.

Dziś równie wyborna, ale za to zdecydowanie prostsza wersja, po którą sięgam zwykle, gdy zostało mi mięso z rosołu. Będzie sprawnie i smacznie, więc polecam:)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić pyzy z mięsem:) Zapraszam do obejrzenia!

Pyzy z mięsem

czas przygotowania: do 30 minut (jeśli mam już ugotowane ziemniaki to zdecydowanie szybciej:))
/proporcje na 14-16 knedli/

  • 500-600 g ziemniaków (6-7 średnich ziemniaków)
  • 1 całe jajko
  • ok. 1 szklanka o poj. 200 ml mąki pszennej typ 500 (=120 g)
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • farsz mięsny:
    – ok. 400 g mięsa (w tej wersji biorę zwykle mięso gotowane z rosołu)
    – 1 średnia cebula
    – sól, pieprz do smaku

Ziemniaki obieram i gotuję w osolonej wodzie, po czym od razu rozdrabniam lub zostawiam do wystygnięcia.
Mogą to być też ziemniaki, które zostały z poprzedniego dnia z obiadu (wtedy zimne). Jeśli gotuję i od razu chcę robić ciasto, przeciskam jeszcze ciepłe.

Niech sobie chwilę przestygną, ja przygotowuję farsz. W prezentowanej wersji sięgnęłam po kurę z rosołu –mięso obieram z kości i usuwam skórę.
Można też sięgnąć po mielone –w kartaczach dodaję surowe, więc myślę, że i tu surowe mogłoby się sprawdzić, aczkolwiek nie próbowałam, bo tę wersję knedli robię zawsze z mięsem z rosołu lub innym, już ugotowanym.

Cebulę obieram, drobno kroję i podsmażam na niewielkiej ilości tłuszczu (krótko, do zeszklenia).

Mięso mielę lub blenduję –u mnie maszynka do mielenia. Dodaję podsmażoną cebulę, doprawiam do smaku solą i czarnym pieprzem. Dokładnie mieszam i prosty farsz gotowy.

Teraz ciasto. Ciepłe lub ostudzone ziemniaki rozdrabniam: rozgniatam tłuczkiem i przecieram przez sito lub przeciskam przez praskę do ziemniaków lub mielę w maszynce. U mnie praska. Rozdrobnione przekładam do miski lub na stolnicę. Dodaję do nich jajko, obie mąki oraz sól i zagniatam na gładkie, jednolite ciasto –może być krótko, właściwie tylko do połączenia składników (ciasto ma być podobne do tego na kopytka).

W dużym garnku zagotowuję osoloną wodę z odrobiną oleju.

Na podsypanej mąką stolnicy formuję z ciasta wałek i dzielę go na 16 równych części –najłatwiej uformować wałek i przekroić go na pół, każdą połówkę na pół i znowu na pół, aż do 16 równych części:)
Można też po prostu odrywać po kawałku ciasta bez formowania go w wałek, mi łatwiej kroić, bo mam wówczas równe porcje ciasta)
.

Kawałki ciasta rozpłaszczam na dłoni, układam na nich solidną porcję farszu (ja formuję farsz w kulę, układam na cieście i oblepiam nim szczelnie mięso (zalepiam ją ciastem), tworząc zgrabną, okrągłą pyzę/knedelek. Toczę w dłoniach nadając mu kulisty kształt i układam kolejno na przyprószonej mąką stolnicy. Ciasto powinno być dość cienkie, a farszu dość sporo –ja daję mniej więcej tyle farszu co ciasta (tak patrząc objętościowo), a to dlatego, żeby później knedle nie były za grube w stosunku do tego, co kryją we wnętrzu.

Kiedy wszystkie są już gotowe, a woda się gotuje, wkładam delikatnie knedle do tego gotującego się wrzątku. Jeśli garnek jest mały, to gotuję knedle partiami, czyli nie wszystkie na raz:)

Gotuję na małym ogniu, aż wypłyną na powierzchnię i od chwili wypłynięcia gotuję je jeszcze kilka minut (3-5 minut, nie dłużej). Przekładam na cedzak, przelewam ciepłą wodą i od razu serwuję.

Sposób podania dowolny np. świetnie smakują z kwaśną śmietaną i pieprzem lub polane roztopionym masłem czy smalcem lub z podsmażoną na tłuszczu siekaną cebulą lub z ulubionym wytrawnym sosem. W każdej wersji są smaczne:)

Według nas najlepsze są zaraz po ugotowaniu, ale jeśli zostanie lub po prostu ugotujecie więcej, to następnego dnia można je np. zapiec w piekarniku lub podgrzać na patelni z pokrywką i wtedy na dno wlewam niewielką ilość wody z masłem (kluski podgrzewają się pod przykryciem, w wilgotnym/naparowanym, gorącym środowisku i zyskują naprawdę smaczne „drugie życie”). Można też kroić w plastry i podgrzewać w ten sposób.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też

Domowy ketchup (bez cukru)
Przepis na pyszny domowy ketchup bez cukru i zbędnych dodatków -szybki, prosty, odżywczy, a przede wszystkim naprawdę PYSZNY! I całkiem fit;) Dla dzieci i dorosłych
10/23/2019
undefined
Tarta francuska z cebulą i pomidorem
Przepis na prostą i szybką tartę francuską z cebulą, pomidorem, jogurtem i musztardą -prosta i szybka kolacja, obiad, przekąska, super na ciepło i na zimno
9/7/2019
undefined
Domowe żelki
Przepis na domowe żelki o dowolnym ulubionym smaku i kolorze -proste, smaczne domowe słodycze dla dzieci i dorosłych
6/20/2019
undefined
Zupa kurkowa z selerem i pietruszką
Przepis na zupę kurkową z selerem i pietruszką -pyszną, domową, bez ziemniaków (choć można dodać;)), super prostą i odżywczą. Znika błyskawicznie!
9/5/2020
undefined
Gołąbki z cukinii
Dziś gołąbki z cukinii: zaskakująco proste i pyszne. Super na obiad, na kolację, jak i na przekąskę np. na zimno;)
8/21/2020
undefined
Zapiekany naleśnik z mięsem i pieczarkami. I prosta sałatka
Przepis na zapiekany naleśnik z mięsem i pieczarkami, do tego pyszna i prosta sałatka. Treściwy obiad, kolacja na ciepło i niebanalny sposób na smaczne zagospodarowanie resztek;) Dla dzieci i dorosłych!
4/30/2020
undefined



Skomentuj

50 komentarzy

  1. Madziu, może Tobie albo komuś innemu przyda się pomysł. Do przygotowania tych pysznych knedli wykorzystaliśmy pulpety z marchewką i kapustą, również z Twojego przepisu, które zostały z poprzedniego dnia. To był strzał w dziesiątkę! Pyzy/knedle wyszły większe, ale PRZEPYSZNE! Polane masłem, podane z surówką z pora, marchewki i jabłka z majonezem i jogurtem naturalnym :)) Pewnie z innymi pulpetami wkrótce znowu spróbujemy. Fajny sposób, by z pozostałości z obiadu 'wyczarować’ zupełnie inne danie 🙂

  2. Maria
    | Odpowiedz

    Przed chwilą ugotowałam, pyszne. Dziękuję za przepis. Jest pani na najlepszej drodze żeby nauczyć mnie gotować. Do tej pory nikomu się to nie udało. Pozdrowienia.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Ale super! Cieszę się, że smakowały;)

  3. Ania
    | Odpowiedz

    Pani Magdo. Serdecznie dziękuję za pomysły w kuchni. Dzięki Pani przepisom przygotowałam stare potrawy w nowej odsłonie: śledzie w śmietanie, uszka z pysznym grzybowym farszem, kapustę z grzybami, rybę po grecku, pierogi. Dziękuję:) Dziś wypróbuję pyzy z mięsem. Wszystkiego dobrego życzę.

  4. Asia
    | Odpowiedz

    To są knedle z mięsem. Pyzy zawieraja tarte surowe ziemniaki.

    • Lea
      | Odpowiedz

      Pyszne! Uwielbiam dania mało skomplikowanei wyśmienite w swej prostocie 🙂

  5. Wiola
    | Odpowiedz

    Rewelacja! Czesto korzystam z Pani przepisow, kazdya z nich to strzal w 10! Zawsze troszke kombinuje z przyprawami ale to wiadomo kwestia innego smaku. Super blog polecam i pozdrawiam

  6. Karolina
    | Odpowiedz

    Czy mąkę pszenną 500 można zastąpić inną? Jeżeli tak to jaką?

  7. Karolina
    | Odpowiedz

    Dziękuję Pani Madziu za odpowiedź! 🙂

  8. Karolina
    | Odpowiedz

    Czy można mrozić surowe mięso, odmrażać, gotować i powtórnie zamrażać?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Można, ugotowane mięso to już nowa potrawa i jako taką można ją jednokrotnie zamrozić (a po rozmrożeniu już drugi nie zamrażać).

  9. Aneta
    | Odpowiedz

    pyszne !!!

  10. Elżbieta
    | Odpowiedz

    Ale to są knedle, nie PYZY! Pyzy są mieszane z surowymi ziemniaki mi i maja taki charakterystyczny szary kolor.

  11. kazimierz
    | Odpowiedz

    czy przemielenie cebuli łącznie z mięsem jest błędem wpływającym na smak ?

  12. Monika
    | Odpowiedz

    robiłam te pyzy 🙂
    wyszły genialneeee 😀
    pytanie mam tylko:kiedy będą obiecane kartacze??????
    już nie mogę się doczekać
    jeszcze nigdy ich nie robiłam, ale wiem, że jak Ty dodasz przepis to smak będzie rewelacyjny 😀
    czekam i pozdrawiam
    Monika

  13. Iwona
    | Odpowiedz

    Pyzy wyszły pyszne!!!!! Idealne proporcje.

  14. Asia
    | Odpowiedz

    Kurczę, a mi nie bardzo wyszły. 🙁
    Chyba słabo doprawiłam farsz, robiłam z surowego mielonego. Następnym razem spróbuję dać do niego jajko i może majeranek?
    Ciasto mi się lepiło i porobiły się dziury w czasie gotowania, całość wyszła jakaś rozlazła…
    Bardzo lubię gotować według Pani przepisów, ale nad daniami typu kluski muszę jeszcze popracować.

  15. Kasia
    | Odpowiedz

    pierwsze pyzy w moim życiu!!!! pychota, jem już czwartego, robiłam z surowym mielonym mięsem, tylko go tak lekko i bardzo szybko zblanszowałam, jak sama to nazwałam, bo bałam się że bedzie za duzo wody w środku, więc go bardzo szybko obsmażyłam, tylko tyle żeby sie ścieło. I Madziu dzięki za podpowiedz, żeby podzielic ciasto na 16 części, to bardzo ułatwia, bo inaczej, nie wiedziałabym jakie duże je robić. Dzięki za przepis.

  16. ROZALIA
    | Odpowiedz

    Super przepisy:)

  17. Basia
    | Odpowiedz

    Pani Madziu!

    Ogłaszam Panią MISTRZYNIĄ wszelkich blogów o gotowaniu! Jest Pani cudowna, świetnie Pani tłumaczy to co ważne, a przepisy są naprawdę sprawdzone i rzetelnie podane.Już miałam dać swój pierwszy dziękczynny komentarz po zrobieniu według Skutecznych ciasta marchewkowego, bo wyszło idealnie, ale te dzisiejsze pyzy do majstersztyk :-). Nigdy nie umiałam znaleźć właściwej proporcji między ciastem a farszem a z Panią mi się udało. Jedynie nie kręciłam kuleczek (źle wychodziły moimi rękami) a zrobiłam pyzy w kształcie… pierogów. Są rewelacyjne. Żyj nam Madziu 100 lat! 🙂

  18. Gosia
    | Odpowiedz

    Pyzy pyszne. Bardzo dobre proporcje w cieście.Wszystkim smakowały.

  19. Gosia
    | Odpowiedz

    Pyzy pyszne. Bardzo dobre proporcje w cieście.

  20. helcia
    | Odpowiedz

    przepyszne!!!

  21. Nana
    | Odpowiedz

    Pani Magda proszę o podpowiedź jak mrozić te przy na surowo czy po ugotowaniu. Pozdrawiam

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Ja mroziłam zawsze już po ugotowaniu.

      • Nana
        | Odpowiedz

        Witam Magda! Dzięki za szybką odpowiedź już nie wiem jak mam Tobie dziękować za to że jesteś.Dawno już nic nie pisałam, ale muszę się pochwalić że kolejne świata przygotowałam z Tobą i cały czas zaglądam na Twój blog. Pozdrawiam

  22. Urszula
    | Odpowiedz

    Pani Madziu, pierwszy raz zrobiłam te kluski w takiej formie zwykle to są kartacze pyszne również z gotowanego mięsa doprawione dużą ilością majeranku.Nie o tym jednak chce opowiedzieć a o podgrzewaniu tego rodzaju dania ,podgrzewan je na parze około 10 min smakują jak świeże, można na spod parowaru położyć kawałek pergaminu a na to dopiero kluski tak jak widziałam na filmach z kuchni chińskiej.Pani przepisy są świetne i każdy filmik sprawia mi dużą radość wiele przepisów wypróbowałam i oczekuje następnych Serdecznie pozdrawia Urszula

  23. Kasia
    | Odpowiedz

    Robiłam dzisiaj – wyszły pyszne i wszystkim smakowały! Do farszu wykorzystałam surowe mięso mielone, takiego gotowanego/usmażonego było niewiele (1 kotlet z karkówki, 1 kotlet z piersi i troszeczkę kurczaka z rosołu), i też się udały, więc surowe mięso mielone też się sprawdzi 😉
    Pozdrawiam i dziękuję za przepis 🙂

  24. Gosia
    | Odpowiedz

    Jestem leciwą babcią,ale chętnie korzystam z tych właśnie przepisów.Dużo jest takich jak mnie nauczyła moja mama czy teściowa.Są to porady proste,zrozumiałe,przepisy nie kosztowne,a o to chodzi.Bardzo mi się to podoba!Nie lubię innych programów,bo tam stosują garnki,porcelanę,drogie składnikiA kogo na to stać?Dziękuję Pani za wspaniałe przepisy i rady.

  25. KasiaP
    | Odpowiedz

    Świetny sposób na wykorzystanie nadmiaru gotowanych ziemniaków i mięsa! Smaczne i sycące. U mnie w rodzinie to knedle, pyzy tylko z surowych ziemniaków – najlepsze mojej mamy ale chętnie spróbuję zrobić jak poda Pani swój sprawdzony sposób.

  26. Narzeczeni w kuchni.pl
    | Odpowiedz

    W życiu nie jedliśmy smaczniejszych pyz! Idealne proporcje – nic dodać, nic ująć! Dziękujemy 🙂

  27. moonfairy
    | Odpowiedz

    Czy można te pyzy zamrozić? Zupełnie nie mam doświadczenia w mrożeniu 🙂

  28. moonfairy
    | Odpowiedz

    Właśnie skonsumowałam pyzy zrobione z Twego przepisu. Wyszły boskie! Miękkie, pulchniutkie, no idealne! Nigdy nie robię pyz, może ze 3 razy w życiu, ale jakoś nie byłam zadowolona, albo się rozwalały, albo były twarde, a tu proszę, jaka iła niespodzianka! Dziękuję ślicznie za tak doskonały przepis! Dodam, że odważałam wszystko wg podanych przez Ciebie wartości i faktycznie, farszu było w sam raz 🙂 Nie zostało nic, ani niczego nie zabrakło, też rzadkość 😀
    Mam pytanie, czy tego ciasta można użyć do knedli ze śliwkami? 🙂

  29. Agnieszka J
    | Odpowiedz

    Dziękuję za przepis, wyszły przepyszne przy. Zniknęły bardzo szybko.

  30. Kitton
    | Odpowiedz

    Fajny przepis, akurat bede robila rosol, wiec miesko mi sie nie zmarnuje :). Mam pytanie, czy mozna dodac rowniez warzywa z rosolu czy masa wyszlaby zbyt wilgotna?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Ja zwykle robię tak, jak opisuję w przepisie, a jakąś sałatkę, surówkę lub warzywa obok. A tych z rosołu do farszu nie dodawałam, ale podobno można (ktoś podpowiadał tę opcję w jednym z komentarzy na YT chyba;)).

  31. Jola
    | Odpowiedz

    Dziękuję za przepis.Dzisiaj zrobię pyzy na obiad,pierwszy raz swoje nie ze sklepu.Pozdrawiam.

  32. Giova
    | Odpowiedz

    Interesujący przepis i jaki prosty 🙂 Pamiętam z dzieciństwa jak moja babcia przygotowywała pyzy (z mięsem lub bez) z moją skromną pomocą. Zabierało to jej całe przedpołudnie. A pyzy wychodziły zawsze …szare. W specjalnym płóciennym woreczku odciskała kartofle, wieszając go nad zlewozmywakiem. Dokładnie to pamiętam. A samych pyz wychodziło nam dosyć sporo. Pyzy babcia podawała razem ze skwarkami lub ze smażoną cebulką. Niestety od wielu lat nie jadłam takich domowych pyz – jak moja babcia się posunęła się wiekowo – to już nie robiła takich pracochłonnych obiadów, a 2 lata temu odeszła stąd na zawsze. Teraz to ja kupuję takie „białe” pyzy w polskim sklepie w Hannoverze. Mój mąż za nimi przepada. Dzięki temu przepisowi chyba odważę się przygotować takie pyzy u nas w domu, bo widzę, że Twój przepis jest dużo prostszy od babcinego.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      ten babciny (sądząc po szarym kolorze pyz) bazował w jakiś sposób na surowych ziemniakach, więc to coś takiego jak moje kartacze/cepeliny, o których wspominam. Będę je też prezentować, ale to przy okazji robienia, rzeczywiście są bardziej pracochłonne:) Ale pyszne i warto. Dzisiejsze pyzy: proste i sprawne, i też smakują, zachęcam:)

  33. Joanna
    | Odpowiedz

    Pyzy piękne, ale szczerze mówiąc narobiła mi Pani smaków na rosół.
    Ten, który było przez chwilę widać na filmie wyglądał smakowicie :).

  34. Kamila
    | Odpowiedz

    Pani Magdo, poprosiłabym o przepis na coś z szynki, sznycle/kotlety? czy tomieso najlepsze jest tylko z sosem, bo jest twarde? u mnie d womu nigdy nie robilo sie niczego z szynki, a ostatnio jadlam w jakiejs karczmie szynke z grilla i byla boska, niebo w gebie, jednak w internecie jest bardzo malo przepisow na dania z szynki, a zawsze to cos innego a nie tylko kurczak, schabowy i karkowka 🙂

  35. Lucyna
    | Odpowiedz

    W najbliższym czasie miało być. Przepraszam 😉

  36. Lucyna
    | Odpowiedz

    Już wiem, jaki będzie obiad w najbliżym 😉 mniam

  37. Natalia
    | Odpowiedz

    Pani Madziu a czy zwykłe,podsmażone mięso może być ?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Wg mnie jak najbardziej. Najważniejsze: farsz do smaku i na pewno odnajdzie się w cieście:)

  38. Weronika
    | Odpowiedz

    dziękuje:) dlugo oczekiwany przepis! super!

    • MaGda
      | Odpowiedz

      To jeszcze nie ten:) Ale też super (bo prosty) i też lubimy (bo smaczny:)). Za jakiś czas będą jeszcze kartacze.

      • Weronika
        | Odpowiedz

        :))) na ten przepis tez czekalam:))
        Moje ostatnie pyzy zrobilam z mieszanki ugotowanych i surowych ziemniakow..cala kuchnia wygladala jak po bombardowaniu- tyle garow do mycia;) ale wlasnie Twoj przepis wydaje sie super prosty i bede go na bank powielac:) do farszu dadaje zazwyczaj takze majeranek- dadaje fajnego smaku- ale kto jak lubi:)
        pozdrawiam ze śnieżnego Drezna:)

  39. Viola
    | Odpowiedz

    Też takie robię a do nich kapustkę zasmażaną,pychota☺Smaki dzieciństwa. ..