Zapraszam na spaghetti frutti di mare, czyli makaron z owocami morza. Proste, szybkie i smaczne danie, które można przyrządzić w 15-20 minut, bo makaron gotuje się w międzyczasie. Świetne na kolację lub obiad, ale też na dni, gdy za bardzo nie ma czasu na gotowanie, a chcemy podać lekki domowy posiłek. Lub gdy po prostu mamy ochotę na owoce morza;)
Wiem, że najlepsze są świeże, ale nie zawsze mam do nich dostęp. Jednak zwykle mam w zamrażarce przynajmniej jedno opakowanie mrożonych owoców morza, bo dzięki nim raz dwa mogę przyrządzić szybki i smaczny posiłek albo przekąskę. Makarony są tu najbardziej oczywiste (bo risotto trochę czasu zajmuje), ale są jeszcze szybsze dania np. to: https://skutecznie.tv/2015/05/krewetki-w-sosie-pietruszkowym-z-chilli/ Lub sałatki:) To tyle o mrożonych owocach morza. A teraz zapraszam na spaghetti!
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić spaghetti frutti di mare | z owocami morza:) Zapraszam do obejrzenia!
Spaghetti frutti di mare
czas przygotowania: ok. 15 minut
/proporcje dla 2 osób/
- 225-250 g owoców morza (w prezentowanej wersji mrożona mieszanka)
/najlepsze świeże, ale mogą też być mrożone, wtedy przed użyciem rozmrażam np. przez noc w lodówce / - 1 łyżka oleju lub oliwy do smażenia
- 2-3 ząbki czosnku
- kawałek świeżego imbiru
/ja: 1-2 cm, ale ilość zależy od własnych preferencji, trzeba sprawdzać; można podmienić na mielony np. 3/4 łyżeczki)/ - pęczek natki pietruszki
/lub 3 łyżki mrożonej siekanej natki; czasem podmieniam na szczypiorek, choć z pietruszką lepsze/ - 400 g pomidorów z puszki lub domowych przetworów
/przepisy na domowe pomidory:
– https://skutecznie.tv/2015/08/pomidory-w-sloikach-na-zime-szybkie-i-proste/
– https://skutecznie.tv/2015/09/pomidory-jak-z-puszki-krojone-i-w-calosci/ - sól i czarny pieprz (najlepiej świeżo mielony) –do smaku
- 1/2 łyżeczki płatków chilli
- opcjonalnie (=ja czasem dodaję):
– kapary (1-2 łyżki) do sosu albo
– siekany szczypiorek do posypania przed podaniem (zaostrza smak dania) - 200-250 g spaghetti (lub wg uznania =tyle, ile potrzebujecie na 2 porcje;))
Myję, osuszam i siekam natkę pietruszki. Obieram czosnek i imbir. Czosnek przeciskam przez praskę lub drobno siekam, imbir ścieram na tarce o drobnych oczkach (ja zwykle również przeciskam przez praskę, bo szybciej).
Na patelni rozgrzewam olej. Dokładam czosnek, imbir oraz drobno posiekaną natkę pietruszki. Smażę krótko na niezbyt dużym ogniu, aż czosnek się zacznie aromatycznie pachnieć (bardzo uważam, by go nie przypalić). I dokładam owoce morza. Mieszając, krótko podsmażam, aż się podgrzeją, osnują oliwą z dodatkami i „złapią” aromat czosnku.
Wtedy dokładam pomidory, mieszam, zagotowuję, po czym zmniejszam grzanie i gotuję (łącznie ok. 7 minut). Co jakiś czas sprawdzam czy są już dobre, gotowane za długo mogą stać się gumowe.
Jeśli mrożone, to najczęściej kieruję się wytycznymi co do czasu umieszczonymi na opakowaniu.
Jeśli dodaję kapary, to dokładam je razem z pietruszką. Jeśli decyduję się na szczypiorek, to posypuję nim danie na końcu, dla zaostrzenia smaku.
Kiedy owoce morza są gotowe, wyłączam grzanie i na koniec doprawiam do smaku: solą, czarnym pieprzem i chilli.
Smak sosu tkwi w odpowiednio dobranych proporcjach między imbirem, chilli i pietruszką –podaję moje ilości, ale wydaje mi się, że zależą one m.in. od smaku pomidorów, więc za każdym razem kosztuję i reguluję ilości według potrzeb. Warto się pobawić, próbując za każdym podejściem inaczej tj. więcej/mniej imbiru, pietruszki i chilli, bo wtedy można złapać swój smak.
W międzyczasie gotuję makaron –al dente i jedynie w osolonym wrzątku, bez dodatku oleju/oliwy, bo wtedy lepiej przylgnie do niego sos i będzie smaczniejszy.
Ugotowany odcedzam i dokładam do sosu. Starannie mieszam i od razu podaję.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
Skomentuj