Zapraszam na dżemik owocowy, czyli dżem z chia.

Nazywamy to „dżemik”, żeby odróżniać od klasycznego dżemu, który jest jednak ciut inny. Co nie znaczy, że mniej smaczny! Według mnie ten z owoców i z chia jest właściwie nawet smaczniejszy, a jeśli dołoży mi się do tego świadomość, że to samo zdrowie oraz wartościowe odżywczo składniki, to… sami wiecie. Smak plus wartość plus prostota zawsze bezapelacyjnie u mnie wygrają.

Robię ten dżemik raz w tygodniu z podwójnej porcji (z 2 kubków owoców –patrz przepis poniżej), przechowuję w słoiku w lodówce i znika w ciągu 4-5 dni. Czasem nawet szybciej, więc jeśli trzeba dorobić, to dorabiam, jeśli nie (bo np. się znudził;)), to daję sobie oddech do końca tygodnia i znowu robię porcyjkę np. z innych owoców.
Niewątpliwą zaletą jest fakt, że dzięki możliwości skorzystania zarówno ze świeżych, jak i z mrożonych owoców można cieszyć się tym smakołykiem o każdej porze roku.
…choć w sezonie smakuje najlepiej;)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić dżemik owocowy z chia: bez cukru i z owoców świeżych lub mrożonych:) Zapraszam do obejrzenia!

Dżemik owocowy z chia – bez cukru, z owoców świeżych lub mrożonych

czas przygotowania: ok. 10 minut + ok. 60 minut żelowania (można zostawić na noc)
/proporcje na 1 mniejszy słoiczek dżemu (ok. 150 ml)/

• 1 kubek (300 ml) mrożonych owoców jagodowych (np. maliny, jeżyny, porzeczki, truskawki, itp.) lub innych, ale miękkich (np. brzoskwinia, morela, gruszka, itp.)
• 3 łyżeczki nasion chia (szałwia hiszpańska)
  /próbowałam podmieniać na mielony len, który ma podobne właściwości i wartości odżywcze –zmieliłam w młynku do kawy i w sumie udało się, ALE nie tak dobrze jak z chia =z chia wychodzi lepiej (lepiej „żeluje”)/
• 1-2 łyżki miodu lub ulubionego syropu do dosłodzenia (tylko, gdy owoce są kwaskowe)
  lub 1 łyżka słodkiego soku (np. jabłkowy, pomarańczowy), jeśli wystarczy sama słodycz owoców

W dołączonym video przepisie prezentuję dwa warianty: z owoców świeżych i z owoców mrożonych.

Osobiście polecam jednak mrożone owoce, tylko dlatego, że po rozmrożeniu puszczają więcej soku i dżemik jest lepszy. Jak najbardziej można skorzystać z sezonowych malin, jagód, itp. –wystarczy je po prostu włożyć do mrożenia, a kiedy mamy ochotę na dżemik po prostu rozmrozić.
Miękkie owoce typu brzoskwinia, morela czy gruszka przed mrożeniem powinny być pokrojone na mniejsze kawałki i oczywiście umyte, osuszone, wypestkowane. Można obrać ze skórki lub nie –według uznania.

Owoce umieszczam w misce i zostawiam do rozmrożenia –na noc w lodówce lub można włożyć na krótko miskę do garnka z gorącą wodą. W razie dużego pośpiechu można rozmrozić w mikrofali (2-3 minuty na najniższej mocy), co jakiś czas mieszając, by rozmrażały się równomiernie i nie ugotowały się (nie mają być ciepłe, tylko rozmrożone!).

Rozmrożone rozgniatam delikatnie widelcem tak, by puściły jeszcze więcej soku oraz by rozdrobnić większe kawałki. Ja najczęściej zostawiam część owoców tak, by były wyczuwalne, a większość rozgniatam dość starannie.

Sprawdzam smak i decyduję czy trzeba dosładzać czy nie. Zależy to od owoców –np. jeżyny czy porzeczki są dość kwaskowe, a maliny, truskawki czy brzoskwinia dość słodkie. Jeśli trzeba, dosładzam do smaku miodem lub ulubionym syropem, a jeśli owoce są słodkie, to dodaję tylko trochę soku owocowego –dla smaku i większej płynności.

Na koniec dodaję chia, starannie mieszam i odstawiam na 20-30 minut w temperaturze pokojowej, aż całość zacznie się lekko „żelować”.

I starannie mieszam, przekładam do słoika, po czym szczelnie zakręcam i wstawiam do lodówki. Zużywam w ciągu 4-5 dni –jak klasyczny dżem tj. do pieczywa, grzanek, owsianek, kaszy na mleku, chlebków ryżowych, a także do deserów, lodów czy po prostu do podjadania łyżeczką;) Absolutnie pyszne.

Smacznego!

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

eBooki i video inspiracje dla Ciebie