Chrupiące cienkie ciasto z ziołami, skrywające plaster gorącego mięsa…
Idealny sposób na zagospodarowanie pieczeni, która została z obiadu, ale przyznam, że często piekę pieczeń specjalnie do tego dania, bo to doskonała sprawa na imprezy czy kolację na ciepło. Takie paczuszki ciasta należy podawać najlepiej na ciepło, ale warto wiedzieć, że na zimno (np. zamiast kanapki) odnajdują się także znakomicie.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak zrobić plastry pieczeni w cieście:) Zapraszam do obejrzenia!
Pieczeń w cieście
czas przygotowania: do 10 minut + 15-20 minut pieczenia
/proporcje na 4 porcje/
- 4 plastry pieczeni (ok. 2 cm grubości)
/pieczeń dowolna: wieprzowa, wołowa, drobiowa; w prezentowanym przepisie wzięłam tę: https://skutecznie.tv/2014/09/pieczen-z-indyka-z-jogurtem-i-rozmarynem/ - 1 płat ciasta francuskiego
/ja biorę kupne, ale można zrobić też takie: https://skutecznie.tv/2011/02/jak-zrobic-ciasto-niby-francuskie/ - 4 łyżeczki musztardy (np. dijon) tj. po 1/2 łyżeczki na 1 plaster pieczeni
- mleko lub rozkłócone jajko –do posmarowania ciasta przed pieczeniem
- posypka:
– 1/2 łyżki sezamu
– 1/2 łyżeczki suszonego oregano
/w filmiku podaję inne ilości, gdyż robiłam więcej z myślą o wykorzystaniu jej później do innego wypieku /
Zimną pieczeń kroję w plastry grubości 1,5-2 cm
Płat ciasta francuskiego rozwijam i układam na stole. Jeśli biorę mrożone, to oczywiście najpierw rozmrażam;) Kroję wzdłuż krótszego boku na 4 równe części. Środek każdego prostokąta smaruję cienko musztardą i układam na nim plaster pieczeni. Zakładam boki ciasta, składając je nad pieczenią i robię szczelne paczuszki –w zasadzie zawijam w dowolny sposób, jeden z moich sposobów pokazuję w filmiku:) Ciasto dokładnie zlepiam, dociskając widelcem i od góry robię nacięcia (równoległe kreski, kratkę, itp.)
Tak przygotowane paczuszki wstawiam pod przykryciem z folii do lodówki na jakieś 30 minut (ciasto musi być porządnie schłodzone przed pieczeniem). Można je także przygotować wcześniej (np. w dniu poprzedzającym pieczenie) i trzymać w lodówce do chwili, gdy nadejdzie czas pieczenia.
Wtedy rozgrzewam piekarnik do 200 st. C, a paczuszki wyjmuję z lodówki. Układam na blasze wyłożonej papierem lub matą do pieczenia. Każdą smaruję mlekiem lub rozkłóconym jajkiem i posypuję mieszanką sezamu i oregano.
Wstawiam do rozgrzanego do 200 st. C piekarnika i piekę na drugiej półce od dołu lub na środkowej w funkcji grzanie góra-dół przez 15-20 minut, a tak naprawdę do czasu, aż ciasto się upiecze i zrumieni, bo mięso w środku jest i tak gotowe;) Pod koniec można włączyć termoobieg.
Podaję na ciepło z sałatkami i sosami na zimno (np. tatarski, czosnkowy, itp.) Będą smakować także na zimno np. zamiast kanapki do pracy.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
4 Komentarze
Mimi B
Hej Magda, dzis zrobilam paczuszki 🙂 troszke zmodernizowalam bo mialam migdaly z oregano i dodalam plastry sera. Wyszlo rewelacyjnie!! Jestes super !!
SYLWIA
Danie jest wspaniałe…moi chłopcy są mega zadowoleni 😀 Bardzo Pani dziękuję za przepis, jest super!!
Krzysztof
Madziu !
Nie chce się otworzyć !
MaGda
ale co nie chce się otworzyć??