Chrupiące ciastka owsiane z sezamem

z 24 komentarze

Chrupiące ciastka owsiane z sezamem

Cienkie, chrupiące, owsiane i z sezamem…

Pyszne i proste ciastka, które robi się bardzo sprawnie i dobrze przechowują się w puszce. Świetne do kawy, herbaty, mleka, dla dzieci i dla dorosłych:) Często piekę je w weekend i mamy do kawy czy dla gości, a jeśli nie mamy gości, to po weekendzie są idealne do pracy czy do szkoły –jedna czy dwie sztuki są miłym dodatkiem do śniadaniowego pudełka na wynos.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak zrobić cieniutkie ciastka owsiane z sezamem:) Zapraszam do obejrzenia!

Chrupiące ciastka owsiane z sezamem

czas przygotowania: do 15 minut pracy własnej + 15-20 minut pieczenia na blachę
/proporcje na 24-30 ciastek w zależności o wielkości i kształtu (24 sztuki wielkości i kształtu jak na zdjęciu, czyli po 12 na blachę/

info: składniki odmierzam szklanką o poj. 200 ml

  • 2 szklanki płatków osianych (ja: górskie)
  • 1/2 szklanki sezamu
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 120 g margaryny lub masła (ok. 1/2 kostki)
  • 1 całe jajko
  • 1/3-1/2 szklanki cukru białego lub brązowego
    /w zależności jak słodkie lubicie ciastka; ja: 1/3 szklanki/
  • 1/2 szklanki mąki pszennej lub orkiszowej –zwykłej lub pełnoziarnistej
    /w prezentowanej wersji: pszenna typ 500/

Do przygotowania tych ciastek korzystam z blendera, bo chcę rozdrobnić płatki, mieląc je na taką grubszą mąkę, ale nie jest to konieczne. Jeśli nie skorzystacie z blendera, ciastka też wyjdą i będą smaczne, tylko będą miały inną teksturę po upieczeniu i być może trzeba będzie zrobić je bardziej klasycznie tj. ciut grubsze:) Co do techniki: bez blendera wszystkie składniki można po prostu kolejno mieszać łyżką w misce.

Do blendera wsypuję płatki i rozdrabniam, aż będą przypominały grubszą mąkę. Przesypuję do miski. do płatków dodaję sezam oraz sól i mieszam, rozprowadzając je równomiernie.

Teraz ciasto – blenderem lub spokojnie łyżką w misce:)
Roztapiam margarynę/masło tak, by była płynna, ale nie gorąca. Wystarczy kilkadziesiąt sekund w mikrofalówce, a reszta stopi się do końca sama.
Do miski lub blendera wbijam jajko, dodaję cukier i mieszam. Następnie dosypuję mąkę i łączę wszystkie składniki w ciasto.

Ciasto przekładam do płatków, delikatnie mieszam, łącząc zawartość obu misek. Masa jest miękka i mazista, płatki bardzo dobrze się z nią łączą, tak naprawdę przypomina to wciskanie/wgniatanie suchych składników w przygotowane ciasto:) Będzie miękkie, wilgotne, dobrze się lepi i z łatwością daje się formować.

Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C i wykładam blachy papierem do pieczenia.

Zwilżonymi w wodzie dłońmi (by nie lepiło się ciasto) formuję ciastka kształtu i grubości, na jakie mam ochotę, zazwyczaj okrągłe, więc najczęściej są to mniejsze/większe, cieńsze/grubsze talarki:) W prezentowanej wersji robię cieniutkie ciastka, więc nabieram niewielką porcję ciasta, zwilżonymi dłońmi formuję w kulkę i mocno spłaszczam, formując możliwie najcieńsze, płaskie ciasteczko. Układam na blasze w niewielkich odstępach. Dałam po 12 ciastek na blachę.
Kilka metod formowania cienkich ciastek prezentuję na Gotuj.Skutecznie.Tv w filmiku dołączonym do tego przepisu –kubkiem i dłońmi.

Wkładam do rozgrzanego piekarnika i piekę w 180 st. C na drugiej półce od dołu  w funkcji grzanie góra-dół przez jakieś 15-20 minut, ALE czas pieczenia zależy od wielkości i grubości ciastek, więc trzeba obserwować –kiedy się zrumienią (jasnozłote lub jasnobrązowe), są gotowe i trzeba wyjmować. Moje cienkie ciastka piekły się 15 minut: 10 minut grzanie góra-dół, 5 minut termoobieg dla zrumienienia.
Można też piec w termoobiegu, ale wtedy krócej i trzeba pilnować, by za bardzo ich nie przypiec.

W czasie, gdy pierwsza blacha się piecze, formuję ciastka na drugą blachę. Drugą piecze się zazwyczaj ciut krócej, bo piekarnik jest już mocniej rozgrzany.

Upieczone zostawiam do wystygnięcia i można podawać.

Czasami roztapiam czekoladę (mleczną, ciemną lub białą) i maczam w niej spody ciastek, zostawiam do zastygnięcia i mam owsiane z czekoladą, ale najczęściej robię jednak same owsiane, bo też smakują, a jest szybciej.

Przechowuję w szczelnym pudełku z pokrywką, wyłożonym papierem do pieczenia lub ręcznikiem papierowym –do tygodnia, maksymalnie dwóch. W zasadzie dłużej niż tydzień chyba ich nie trzymałam, bo znikają w równym, szybkim tempie:)

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

24 Komentarze

  1. Elżbieta
    | Odpowiedz

    witam Pani MaGdo,
    w przepisie pod filmikiem nie ma info, kiedy dodać roztopioną margarynę więc obejrzałam jeszcze raz filmik 🙂
    u mnie 180C i termo to niestety tumacz;) pierwsza porcja wyszła zbyt przypieczona, drugą porcję zrobiłam 170C na 20 min i wyszło super:) pachnie w całym domu. dodałam jeszcze łyzeczkę zmielonego imbiru. pycha! pozdrawiam serdecznie:)

  2. Danuta
    | Odpowiedz

    B dobre ciasteczka do herbatki i kawki . Dziękuję i pozdrawiam

  3. Danuta
    | Odpowiedz

    Bardzo dobre ciasteczka . oglądam filmiki są b potrzebne i pomocne. Dziękuję i pozdrawiam Danuta

  4. Kasia
    | Odpowiedz

    Witam Pani Magdo, to pewnie nie jest miejsce na takie pytania ale nie znalazłam nigdzie kontaktu do Pani poza facebookiem, którego nie mam 🙁 Nie mogę sobie poradzić ze znajdywaniem przepisów.Wpisałam w wyszukiwarce „z amarantusem” wyświetliła się informacja, że jest 10 pozycji, potem ramka żółta z reklamą i pod spodem tylko jeden przepis na ciastka owsiane i cała numeracja przepisów nowych.Tych 9 przepisów nie widać 🙁 szukanie pozostałych ręcznie będzie bardzo długo trwać.Co robię nie tak ?Pozdrawiam Kasia

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Może być po prostu tak, że z amarantusem nie mam przepisów (bo rzeczywiście nie kojarzę, żebym nagrywała). Miałam chyba ciastka owsiane z sezamem, gdzie mówiłam o opcji podmiany na amarantus. Najlepiej wpisywać proste frazy w wyszukiwarkę np.’amarantus’, 'kasza jaglana’ itp. a wyszukiwarka sama odnajdzie odmianę słowa (ja tak właśnie z niej korzystam). Mam nadzieję, że pomogłam.

  5. jola
    | Odpowiedz

    Pani Magdo ciasteczka sa wspaniale wlasnie zrobilam dziekuje wspaniala strona i mam nadzieje ze bede dalej robic takie wspaniale wypieki teraz przymiezam sie do pasztetu goraco pozdrawiam bo u nas dzisiaj temp.31°C

  6. Beata
    | Odpowiedz

    Bardzo Pani dziękuję za wszystkie wspaniałe przepisy, wszystko co gotuję wg tych przepisów to zawsze się udaje i wszystkim smakuje a na dodatek dzięki Pani uzupełnił sobie kuchnię sprzętami które ułatwiają mi pracę bardzo za wszystko dziękuję i serdecznie pozdrawiam. Beata.
    .C

  7. Zenia
    | Odpowiedz

    Witam Pani Magdo!
    Upiekłam dziś te ciasteczka sezamowe, są super. Prosto i szybko się je robi a w smaku są przepyszne. Piekłam też cynamonowe i kokosowe z kardamonem. Dla mnie rewelacja! Dziękuję że dzieli się Pani przepisami i tak dokładnie instruuje co do sposobu wykonania. Oczywiście oglądam filmik i czytam przepis. Aha, upiekłam też miseczki drożdżowe do gulaszu i zup, po obejrzeniu filmiku. Zawsze wydawało mi się to skomplikowane i nie próbowałam się z tym mierzyć, ale Pani film uzmysłowił mi, że nie taki diabeł straszny. Wyszły też wspaniałe. Dziękuję za umiejętność delikatnej motywacji. Życzę sukcesów i pozdrawiam serdecznie.

  8. Mariola
    | Odpowiedz

    Właśnie niedawno wyjęłam pierwszą partię z piekarnika. Te ciastka to po prostu rewelacja. Dziękuję za kolejny super przepis. Odkrywam nowe dla siebie przepisy. Potrafię cały wieczór przeglądać je i analizować, co zrobię następnym razem. Boję się, że życia nie wystarczy. I żałuję, że tak późno odkryłam Pani stronkę. Jeszcze raz wielkie dzięki.

  9. Barbara
    | Odpowiedz

    Przed chwilą skończyłam pieczenie ciasteczek! Znakomita sprawa. łatwo, szybko i przyjemnie. Wejdą do mojego repertuaru. Dziękuję Pani Magdo. Cieszę się,że Panią znam.

  10. Krysia2012
    | Odpowiedz

    Witam!Nie zauważyłam,że skończył sie sezam- użyłam siemię lniane,zmieloną w blenderze żurawinę i ciut wirków kokosowych..Wyszły wspaniałe. Dziękujemy za przepis!Pozdrawiam.. życzę Radosnych Rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia!

  11. Kasia
    | Odpowiedz

    Rewelacyjne te ciastka! Naprawdę REWELACYJNE! 😉 PROSTOTA SKŁADNIKÓW I WYKONANIA DAJĄCA TAK PRZEPYSZNY I ZDROWY EFEKT 😉 Dziękuję Magda za ten przepis dzięki któremu w prosty sposób mogę przemycić dzieciom wiele wartości odżywczych w pysznym ciastku. Trochę zmodyfikowałam przepis i obok ciastek z sezamem robię jeszcze z poppingiem z amarantusa i kakaem. Po prostu sezam zastępuję amarantusem, jedną szklankę płatków owsianych jęczmiennymi i dodaję łyżkę ciemnego kakao. Pozostałe składniki i proporcje bez zmian. I tak mam drugi wariant ciastek. Pozdrawiam i czekam na kolejne inspiracje 😉

  12. Jola
    | Odpowiedz

    Ciastka rewelacja ( robilam juz 3 razy )… filmik bardzo pomocny .Male pytanie czy zamiast cukru dobrym pomyslem bylo by dodanie miodu ?

  13. Jola
    | Odpowiedz

    Pani Magdo czy mąka typ 750 też będzie dobra?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      hmmm, chyba tak, bo lwia część to płatki, a mąka jest tu właściwie spoiwem. Sądzę, że z samych płatków też mogłoby wyjść, choć jeszcze tego nie próbowałam:)

  14. Wiola
    | Odpowiedz

    Zrobiłam wyszły przepyszne mąż się dopomina o jeszcze 🙂 tylko, że ja nie miałam aż dwóch szklanek płatków owsianych drugą szkl zastąpiłam muusli ale wyszło idealne:)

  15. Karina
    | Odpowiedz

    Ja także uwielbiam ten kanał za to, że wszystko można zobaczyć! I od tego zaczynam, potem jeszcze doczytuję. Lubię często zabawne wprowadzenia bo przyjemnie się to czyta. A tak w ogóle to dzień zaczynam od sprawdzenia czy pojawił się nowy wpis i tu szukam inspiracji na kolejne posiłki. Kiedy wyjeżdżamy i odpoczywam od komputera to po powrocie jest to swojego rodzaju nagroda zobaczyć wpisy Pani Magdy z całego tygodnia ;-)Bardzo czekam na ten moment 🙂 Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję właścicielce, że mogłam przez te ostatnie 3 lata nauczyć się tak wiele..

  16. Kaja
    | Odpowiedz

    Pani Magdo, mam pytanie 🙂

    Zrobiłam dziś prawie identyczne ciasteczka jak te prezentowane – tylko wg Pani innego przepisu – z masłem orzechowym 🙂

    Zrobiłam podwójną porcję, jedna już została wszamana:), a drugą podzieliłam na 3 woreczki po 6 ciasteczek, szczelnie zamknęłam i zamroziłam.

    I tu pojawia się moje pytanie. Czy proces odmrażania ma polegać tylko na tym, że ja je przykryję ściereczką i zostawię do samoistnego odmrożenia czy poleca Pani np włożenie ich na ileś stopni i ileś minut do piekarnika żeby były takie jak ’ prosto z piekarnika ’ ? 😉

    I z tego miejsca pozwolę sobie odpowiedzieć na pytanie, które zadała Pani, Pani Violi ( ponieważ rozumiem, że pyta Pani o to w celach 'badawczych’ 🙂 i taka odpowiedź od kilku osób, może się Pani przydać:) ) –> ja osobiście oglądam filmiki, wybieram przepis, czytam spis składników by je zgrupować na blacie kuchennym i dopiero robiąc, czytam polecenia w przepisie, zwykle na dwa zdania na przód nie więcej, bo staram się odtworzyć to, co robiła Pani w filmiku:)

    Natomiast filmiki oglądam bardzo często, nawet nie planując ugotować konkretnej potrawy, a bardziej starając się wyłapać techniki, które potem dowolnie łączę przygotowując już konkretne danie:) Np. coś co widziałam w filmiku o przygotowywaniu kurczaka, wykorzystuję przy czymś zupełnie innym itd.

    Mam nadzieję, że nie weszłam w paradę z moją 'nieproszoną’ odpowiedzią, ale Pani tyle dla nas robi, że jeśli miałoby to jakoś pomóc, to postanowiłam sama ze sobą przeprowadzić ten mini-wywiad:), hihi 🙂

    Pozdrawiam cieplutko

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Nie, ależ skąd -dziękuję serdecznie 1)za odpowiedź oraz 2)za przemiły komentarz:) A odpowiadając na pytanie o rozmrażaniu: nie, nie trzeba wkładać do piekarnika, bo i tak ciastka jemy ostudzone. Wystarczy ściereczka i samoistnie, i na 100% jest OK:) Pozdrowionka! MaGda

      • Kaja
        | Odpowiedz

        Cała przyjemność po mojej stronie 🙂 Pozdrawiam i życzę dobrej nocy i oczywiście dziękuję za ciasteczkową odpowiedź:)

  17. Viola
    | Odpowiedz

    W opisie dodajesz jajko którego nie ma w podanych składnikach 🙂
    Właśnie robię chleb na młodym zakwasie wg Twojego przepisu i niechcący doczytuję o tych ciasteczkach. Kuszące okropnie.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Dzięki, jajko ze składników gdzieś uciekło, ale już jest:)
      M.
      Ps. A tak z ciekawości: oglądasz też filmik czy tylko czytasz przepis?

  18. Hania
    | Odpowiedz

    Dzięki za słodki dietetyczny prawie przepis, napewno skorzystyam. Wczoraj zrobiłam zapiekankę z kaszy gryczanej i mascarpone, i dziś powtarzam danie, bo tak posmakowała córce zapiekanaka, a ona nie lubi tak naprawdę kaszy. Także serdeczne dzięki za wszystkie przepisy. Krem kakaowy też jest super, zrobię go poraz kolejny. Pozdrawiam z Tychów.