Dziś zapraszam na kurki na maśle z pieprzem i dymką.
Ostatnie dni kurek! Sezon na kurki dobiega pomału końca –podobno do listopada jeszcze mogą być, ale w lesie ich nie widziałam i przyznam, że w tym roku kurki po prostu kupowałam. No i kiedy zobaczyłam je w warzywniaku, pomyślałam, że w sumieeee… na pożegnanie sezonu kupię od razu całe opakowanie. Nie wiem czy jeszcze później w sklepie będą –a tak część zjemy do pieczywa, a część po ostudzeniu zachowam w lodówce i przez kilka dni będę dodawała do mięs, sosów, itp. Może na też kanapki czy do sałatek, zobaczymy;)
Dzisiaj zatem kurki z patelni –zrobione najlepszym naszym zdaniem sposobem. Najlepszym, bo kurki na maśle z pieprzem i młodą cebulką, czyli właśnie w dzisiejszym wydaniu smakują nam po prostu najbardziej.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić Kurki na maśle z pieprzem i dymką (najlepsze) 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Kurki na maśle z pieprzem i dymką. Chyba najlepszy sposób na kurki!
Kurki na maśle z pieprzem i dymką. Chyba najlepszy sposób na kurki!
czas przygotowania: ok. 20 minut
/proporcje na 500 g kurek; można podzielić na pół;)/
- 500 g kurek
/można zrobić z połowy, ja od razu robię większą porcję, bo część jemy z pieczywem, resztę dodaję do mięs, kasz, ziemniaków, makaronów czy np. zup, sosów lub sałatek/ - średni pęczek dymki (4-5 cebulek ze szczypiorem)
- 1-2 łyżeczki masła klarowanego (lub zwykłego)
/można podmienić na inny tłuszcz do smażenia, ale z pełną świadomością, że to już będzie inny smak/ - 1 łyżka prawdziwego masła (zwykłe, nieklarowane, nie margaryna)
- sól i czarny pieprz –do smaku
Kurki oczyszczam, osuszam, największe kroję na mniejsze kawałki, resztę zostawiam w całości.
Mój sposób na czyszczenie kurek prezentowałam we wcześniejszym wpisie, więc tylko w dużym skrócie: kurki posypuję solą, zalewam wrzątkiem (bardzo krótko) i dzięki temu grzyby są oczyszczone i nie tracą smaku, a dla zainteresowanych bardziej dokładnie zaprezentowane jest to tu: https://skutecznie.tv/2015/07/jak-oczyscic-kurki/
Dymkę myję i osuszam. Przekrawam, dzieląc na 2 części: cebulki i szczypior:
- cebulki z grubsza siekam;
- szczypior kroję rustykalnie, tj. niezbyt drobno tak by był wyraźnie widoczny w daniu.
Część szczypiorku odkładam do posypania tuż przed podaniem, resztę przeznaczam na patelnię do cebulki i grzybów.
Rozgrzewam patelnię z niewielką ilością masła (u mnie klarowane). Na gorące wkładam pokrojone cebulki (tę jasną część) i co jakiś czas mieszając, podsmażam, aż się zeszklą. Po 2-3 minutach dodaję kurki, mieszam i smażę na dość ostrym ogniu, co jakiś czas mieszając.
Może się zdarzyć, że po mniej więcej minucie kurki puszczą sok (ilość zależy od tego, ile wody było w grzybach, czasem w ogóle jej nie ma). Jeśli jest, smażę, aż płyn niemal całkowicie odparuje –może to trwać dobre kilka minut (5-7 minut).
I teraz można postąpić dwojako, bo grzyby można dusić lub smażyć i tuż już wybór należy do osoby gotującej i/lub stołowników:
- duszenie: nie smażę na super mocnym ogniu, ale grzyby i tak zwykle puszczają sok, w którym duszę je, aż trochę wody odparuje
- smażenie: smażę od razu na dość ostrym ogniu, dzięki czemu pozostają jędrne i takie jakby kruche, podczas gdy duszenie powoduje ich mniejszą „jędrność” (niezbyt fortunne określenie, ale obrazuje sytuację, ale jakby co: grzyby wciąż są apetyczne i pyszne!)). Więc tu już według uznania;)
Na koniec dodaję dość sporo masła –na tę ilość grzybów u mnie 1 łyżka. Doprawiam do smaku solą oraz czarnym pieprzem, dokładam część szczypiorku przeznaczoną na patelnię, mieszam krótko, by szczypior za bardzo nie zwiotczał (1 minuta).
Farsz gotowy. Wyłączam grzanie, kroję pieczywo i podaję. Przed podaniem posypuję resztą szczypioru lub stawiam obok i każdy posypuje nim kurki według uznania.
Takie kurki najlepiej smakują z domowym pieczywem –świeżym lub opieczonym na patelni na grzanki. Masłem już nie smarujemy, bo jest go dość sporo w daniu, ale oczywiście można, jeśli koniecznie trzeba. Do tego gorąca herbata i pyszny jesienny posiłek gotowy.
Jak zawsze w przypadku grzybów, warto starannie gryźć, by ułatwić trawienie;)
W wersji na zimno / na później
Jeśli zostaną, czekam, aż ostygną , po czym przekładam do pojemnika z pokrywką i przechowuję w lodówce. Takie kurki są później świetnym dodatkiem do mięs, ziemniaków, kasz, ryżów, makaronów, sosów, zup czy sałatek;) Zużywam w ciągu kilku najbliższych dni.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
6 komentarzy
Renata
Fajny przepis,na pewno z niego skorzystam.Pozdrawiam.
Inka
Witaj Madziu 🙂
Chodzą za mną prażonki „prażone” ziemniaki po cabansku i łazanki i pieczakowe i mięsne?
Może pokażesz :))
roksi
Witaj Madziu,
chciałam zapytać, dlaczego teraz musimy przechodzic do YT, a nie ma tutaj od razy filmu , tak jak dawniej ?
co to za „udogodnienia” ?
pozdrawiam
roksi
MaGda
Jest film -nie widzisz go?? Korzystam z innego playera, bo ten youtubowy nie wyświetlał się dobrze i nie wszystkie filmy były widoczne (szczególnie te starsze, bo coś chyba pozmieniali). Dlatego nad filmem wklejam link do YT, jeśli ktoś lubi tam oglądać, ale jednocześnie w tym samym miejscu jest player, gdzie można odtworzyć film bezpośrednio na stronie. Napisz proszę co jest nie tak, bo sprawdzałam przed chwilą i we wszystkich przeglądarkach jest ok.
roksi
ten widzę. napisałam pod najświeższym przepisem, żebyś mnie szybko przeczytała 🙂
niedawno przy kilku przepisach (tych nowych) nie było filmików tylko właśnie ten odnośnik o którym piszesz.
Niestety nie pamiętam przy których daniach,ale uwierz mi ze nie było. Nie mam przywidzeń.
Ja w zasadzie nigdy nie czytam przepisów tylko od razu je oglądam wiec się zdziwiłam, ze ich nie ma, a nawet porządnie zasmuciłam, bo właśnie te filmiki powodują, że zaglądam do Ciebie od dawna.
Próbuje sobie przypomnieć czy oglądałam je 9te dania bez filmów) na telefonie czy laptopie ? Może tu jest jakiś problem? W wolnej chwili zerknę o które dania i filmy chodziło.
W każdym razie kamien mi z spadł z serca jesli wszystko jest po staremu.
pozdrawiam roksi
Ralph
Zgadzam sie w 100%,tak zrobione kurki sa fantastyczne,druga potrawa ktora uwielbiam to jajecznica z duza iloscia kurek.Pozdrawiam…..Rafal.