Dzisiaj pyszne domowe pełnoziarniste ciastka kawowe.
Dużo przymiotników, ale… jakoś chcę je opisać;) Zatem dzisiejsze pełnoziarniste ciastka kawowe mają świetny smak –są owsiano-pełnoziarniste o lekkim posmaku kawy, są całkiem fit, treściwe, odżywcze, a przy tym niezbyt słodkie i smakują naprawdę nieźle. Są też bardzo wciągające (niestety!) i sięgając po jedno, należy liczyć się z tym, że na jednym trudno poprzestać –przynajmniej u nas tak to wygląda.
Łatwe i sprawne do zrobienia, super do mleka, kawy, herbaty, dla popołudniowych gości, jak i na przekąskę do szkoły, pracy, na trening. Może warto upiec od razu podwójną ilość, bo dobrze się przechowują, a są całkiem uniwersalne;)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić pyszne pełnoziarniste ciastka kawowe (ciastka i super przekąska):) Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Pełnoziarniste ciastka kawowe (super ciastka i super przekąska)
Pełnoziarniste ciastka kawowe (super ciastka i super przekąska)
czas przygotowania: ok. 10 minut + 15-20 minut pieczenia
/proporcje na 24 ciastka (o kształcie/wielkości/grubości jak na zdjęciu)/
- 60 g płatków owsianych (najlepsze: górskie)
- 230 g mąki pszenne pełnoziarnistej (można podmienić na orkiszową)
- 3-4 łyżki brązowego cukru (może być taki, jaki mam)
- 2-4 łyżeczki rozpuszczalnej kawy
/w prezentowanej wersji inka, może być zwykła rozpuszczalna (najlepsza: typu instant)/ - 1/4 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki kurkumy +szczypta czarnego pieprzu
- 1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
- 100 g masła w temperaturze pokojowej (miękkie, ale nie roztopione)
- 50-60 ml (5-6 łyżek) mleka (zwykłe lub orzechowe)
Odmierzam płatki owsiane, wsypuję do blendera i rozdrabniam –na dość grubą „mąkę”, czyli niezbyt drobno).
Do miski wsypuję mąkę, zmielone płatki, kawę, sól, wszystkie przyprawy i proszek do pieczenia. mieszam, rozprowadzając składniki równomiernie. Dokładam masło pokrojone na mniejsze kawałki i dolewam mleko. Łączę, zagniatając na ciasto –będzie dość gęste (jak na klasyczne ciastka) i powinno się ładnie lepić i dać formować w ciastka.
Tak przygotowana ciasto można teraz wałkować –cienko lub grubiej, w zależności od pożądanej grubości ciastek (będą trochę rosły w trakcie pieczenia, u mnie sprawdza się grubość 4-6 mm) LUB odrywać mniejsze kawałki, formować w kulki, spłaszczać i układać na blasze.
W prezentowanej wersji chciałam mieć trochę grubsze ciastka, więc zdecydowałam się na odrywanie małych kawałków i formowanie ciasteczek w talarki oraz dociskanie ich stemplem. To może być stempel do ciastek lub dno szklanki/kieliszka o odpowiedniej średnicy (patrz dołączony do przepisu film).
Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C
Uformowane ciastka układam na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, zachowując niewielkie odstępy. Na każdym odciskam od góry stempel, spłaszczając je tym samym i dając im ciekawszy kształt –patrz film.
Z podanych ilości wyszły mi 24 ciastka o kształcie, wielkości i grubości widocznych na zdjęciu i w filmie, czyli u mnie 1 blacha;)
Tak przygotowane ciastka wsuwam teraz z blachą do rozgrzanego do 180 st. C piekarnika i piekę na środkowej lub drugiej półce od dołu (u mnie niższa, więc druga) i piekę przez 15-20 minut. czas pieczenia zależy od wielkości i grubości ciastek –cieńsze krócej, grubsze ciut dłużej.
Upieczone wyjmuję i zostawiam aż ostygną. Można przełożyć na raszkę/ruszt lub zostawić na blasze, nie ma to większego znaczenia.
Ostudzone przekładam na talerz lub do pojemnika z pokrywką na ciastka –są gotowe do chrupania;)
Podaję do mleka, kawy, herbaty, generalnie tak jak ciastka.
ALE… pełnoziarniste ciastka kawowe mają świetny smak (owsiano-pełnoziarniste o lekkim posmaku kawy), są treściwe, odżywcze, a przy tym niezbyt słodkie, więc doskonale sprawdzają się w roli przekąski na wynos. Często pakuję je chłopcom do szkoły lub na wynos (np. trening) lub nam do pracy;)
Smaczna opcja: po ostudzeniu można maczać spody w roztopionej czekoladzie, ułożyć na raszce czekoladą do góry i zostawić, aż zastygnie. Z czekoladowymi spodami są świetne, super smaczne, ale dla mnie mniej praktyczne (bo czekolada się topi, brudzi ręce), więc jeśli w roli przekąski na wynos, to pomijam czekoladę. Wspominam jednak o takim wariancie, bo smakuje to naprawdę nieźle. I u nas najlepiej sprawdza się ciemna czekolada –najsmaczniej!
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
4 Komentarze
BEATA
a jajka nie trzeba dodać
Barbara
Lubię Pani przepisy ostatnio szukałam dżem z dyni nie udało mi się znaleźć
a ciasteczka są super
Marta
a kawa mielona? zepsuje ciasteczka?
Iza
Witam.Chciałam zapytac czy kawa inka jest wyczuwalna w smaku?Zrobiłam ciasteczka z 3 łyżeczkami inki i niestety nie wyczułam jej w smaku.Może to za mała ilość albo moja kawa kiepska…A gdyby dodać kakao zamiast kawy?-czy to dobry pomysł,nie popsuje smaku?.