Świeże, mięciutkie rogaliki maślane z serem i salami –super na przekąskę na wynos, jak i na imprezę zamiast (lub obok) chipsów czy paluszków.

U nas często także jako kolacja do dużej porcji sałatki i choć nie piekę ich często, to zawsze wywołują uśmiech i znikają (za) szybko. Z uwag praktycznych, są także szybkie do zrobienia, co zdecydowanie warto odnotować;)

Oprócz niewątpliwego atutu, jakim jest smak i prostota wykonania, ich urok polega też na tym, że nadzienie może być dowolne. U nas często rotują nadzienia w stylu „pizzowym”, czyli ser i salami właśnie lub np. ser, szynka, pieczarki bądź kilka serów i oliwki. W każdym wariancie pyszne. I zgubne dla tych, co dbają o kalorie, bo niestety są jedzone, póki nie znikną z talerza. Od czasu do czasu jednak? Czemu nie. Proste, smaczne i szybkie, więc z przekonaniem polecam.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić rogaliki maślane z serem i salami, proste i pyszne 🙂 Zapraszam do obejrzenia!

Rogaliki maślane z serem i salami. Proste i pyszne!

czas przygotowania: 15-20 minut pracy własnej + 60 minut wyrastania ciasta (bez naszego udziału) + 15-20 minut pieczenia
/proporcje na 48 rogalików (wielkość jak na zdjęciu)/

ciasto na rogaliki:

• 100 g miękkiego masła
• 3 szklanki mąki (jasna orkiszowa 630 lub pszenna typ 450, 500 lub 650)
  /może być pełnoziarnista/
• 1/4 łyżeczki soli
• 2 całe jajka
• 60 ml ciepłego mleka
• 1 łyżka cukru (można pominąć, ja daję do drożdży)
• 50 g świeżych drożdży
• 50 ml oleju o neutralnym smaku

nadzienie

• ostry sos pomidorowy lub ketchup o dobrym składzie (ok. 12 łyżeczek, bo po ok. 1/4 łyżeczki na rogalik)
• salami (u mnie małe rogaliki, więc 24 plastry, bo 1/2 plastra na rogalik)
• żółty ser (np. mozzarella w kostce, ser pleśniowy) np. 48 mniejszych kawałków
• posypka: kilka łyżek drobno tartego sera + 1 łyżeczka ziół prowansalskich

Rogaliki maślane z serem i salami –CIASTO

Masło wyjmuję odpowiednio wcześniej lub krótko podgrzewam tak, aby było bardzo miękkie, ale jeszcze nie płynne.

Drożdże wkruszam do mleka, dodaję cukier i mieszam do rozpuszczenia składników.

Do miski wsypuję mąkę i sól, mieszam. Wbijam całe jajka, wlewam przygotowane wcześniej mleko z drożdżami i cukrem oraz miękkie, niemal roztopione masło. Mieszam łyżką do połączenia składników na miękkie, gładkie ciasto. Trwa to nie dłużej niż 2-3 minuty i kiedy ciasto jest gotowe przykrywam miskę (np. talerzem). Wstawiam do wyrośnięcia, pod przykryciem, na godzinę do lodówki. I tak, to ciasto wyrasta w lodówce.

Rogaliki maślane z serem i salami –NADZIENIE

Przed upływem tej godziny, szykuję dodatki –tj. kroję salami i ser, ewentualnie inne wybrane.

Z innych sprawdzonych mogę zaproponować:
– 2-3 różne sery (np. mozzarella i pleśniowy)
– szynka, oliwki
– szynka, papryka
– podsmażone wcześniej pieczarki z cebulka i ziołami
– itp.

Dodatków tyle, by uzyskać 48 mniejszych porcji nadzienia (stosownie do ilości rogalików).

Odmierzam ostry sos pomidorowy. Na tarce o drobnych oczkach ścieram żółty ser –tyle, by dać go trochę na wierzch rogalików, więc tak „na oko”. Do sera dodaję zioła prowansalskie, mieszam i odstawiam na bok.

Rogaliki maślane z serem i salami –FORMOWANIE ROGALIKÓW

Po godzinie wyjmuję ciasto z lodówki –powinno być nie tylko wyrośnięte, ale i miękkie oraz już nieco sztywniejsze (od zimna), a przez to łatwiejsze do obróbki. Od razu rozgrzewam też piekarnik do 200 st. C

Dzielę ciasto na 4 równe części i każdą z nich po kolei rozwałkowuję w koło i dzielę na trójkąty (jak pizzę), nakładam nadzienie i z każdego trójkąta formuję rogalik. Pracując z jedną ćwiartką, miskę z pozostałymi wstawiam do lodówki, by ciasto pozostało zimne.

Ilość trójkątów, na jaką dzielę koło zależy od tego, jakie chcę mieć rogaliki –małe czy duże:) Ja zazwyczaj robię małe, więc każde koło dzielę na 12 trójkątów, otrzymując łącznie 48 rogalików. U mnie to porcja to 2 blachy, czyli 2 tury pieczenia w piekarniku. W czasie, gdy piecze się pierwsza blacha, ja formuję rogaliki na drugą.

Obkładanie farszem i formowanie rogalików też idzie bardzo sprawnie. Na każdy trójkąt, przy krawędzi koła, nakładam porcję nadzienia –tu: 1/2 łyżeczki ostrego sosu pomidorowego lub ketchupu o dobrym składzie (może być domowy), przygotowany ser oraz salami. Po czym zawijam go, zakładając na nadzienie i rolując w rogaliki –patrz: dołączony video przepis.

Rogaliki maślane z serem i salami –SEROWA POSYPKA

Rogaliki układam na wyłożonej matą lub papierem do pieczenia blasze, zachowując między nimi odstępy, bo będą rosły w czasie pieczenia. Biorę niewielką porcję sera z ziołami, przyszczypuję go lekko palcami, delikatnie sklejając w „czapeczkę” i układam ją na górze każdego rogalika.

Wstawiam do pieczenia.

Rogaliki maślane z serem i salami –PIECZENIE

Piekę w 200 st. C na drugiej półce od dołu, w funkcji grzanie góra-dół przez 15-20 minut. Czas pieczenia zależy od piekarnika, więc uważnie obserwuję pod koniec –powinny być ładnie zrumienione. Pod koniec można włączyć termoobieg.

W czasie, gdy pierwsza blacha się piecze, formuję rogaliki z drugiej połowy ciasta, układam na drugiej blasze, by upiec je w drugiej turze, powtarzając proces.

Gotowe wyjmuję i zostawiam do ostygnięcia.

Rogaliki maślane z serem i salami –PROPOZYCJE PODANIA, PRZECHOWYWANIE

Przekładam na talerz i podaję –smakują zarówno takie jeszcze lekko ciepłe, jak i kiedy całkowicie ostygną.

Jeśli już je piekę, to u nas najczęściej pojawiają się na lekką kolację z michą sałaty –absolutnie pyszne! Ale odnajdą się też doskonale w roli imprezowej przekąski np. do piwa, wina, a także do trunków niealkoholowych oraz ulubionych sałatek. A także jako przekąska na wynos np. zamiast klasycznych kanapek.

Znikają błyskawicznie, więc z przechowywaniem raczej nie mam wyzwania, ale kiedy piekę więcej i dzień wcześniej (np. z myślą o imprezie), to wkładam je do wyłożonej papierem blaszki, przykrywam czystym ręcznikiem kuchennym i w ten sposób czekają na swoją kolej. Przechowywane w ten sposób nie tracą zbytnio ani na świeżości, ani na pulchności, ani na kruchości.

Można też upiec więcej, część zamrozić i wyjmować porcjami (np. do zupy czy sałatki) tyle, ile akurat potrzeba. Po rozmrożeniu smakują jak świeże. Jak rozmrażać tego typu wypieki, nagrywałam już lata temu i zainteresowanych odsyłam do tego wciąż aktualnego filmu;)

SMACZNEGO.

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!