Dziś kasza z porem i orzechami –u mnie jęczmienna, ale można ją podmienić na inną ulubioną kaszę, która gotuje się ok. 20 minut (propozycje w składnikach poniżej).
Kasza z porem jest banalnie prosta, a przy tym świetnie smakuje, no i jest super uniwersalna, o czym wspominam w przepisie, podając propozycje na jej wykorzystanie. Może być dodatkiem lub daniem głównym, pasuje do mięs, ryb, gulaszów, jak i do dań typu wege czy do pieczonych warzyw. To także doskonała baza smakowitych sałatek, jak i dodatek do gorących jesiennych czy zimowych zup.
Pyszna, łatwa i jest bardzo wdzięcznym składnikiem wielu dań, więc warto wprowadzić się do swojego repertuaru;)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej. Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto krótki filmik jak zrobić kaszę z porem i orzechami 🙂 Zapraszam do obejrzenia! Video przepis na moim kanale YT tutaj: Kasza z porem i orzechami
Kasza z porem i orzechami
czas przygotowania: ok. 30 minut
/proporcje dla 2-4 osób/
- 1/2 średniego pora
/biorę środkową część: tę między białą od korzenia, a ciemnozielonymi liśćmi/ - 1/2 garści orzechów włoskich
/można podmienić na inne ulubione/ - 1 kubek kaszy
/np. jęczmiennej, można podmienić na gryczaną, bulgur, jaglaną/ - 2 kubki gotującej wody
- sól –do posolenia wody przed gotowaniem (do smaku np. 1/2 łyżeczki)
Zagotowuję wodę –za chwilę będzie mi potrzebny wrzątek.
Por myję, oczyszczam, osuszam i kroję w ćwierć plasterki lub drobne paski. Orzechy z grubsza siekam lub łamię na mniejsze kawałki.
W garnku roztapiam masło, podsmażam por, aż się zeszkli, po czym wsypuję suchą kaszę, mieszam i dodaję przygotowane orzechy. Ponownie mieszam i podsmażam przez ok. 2-3 minuty. Zalewam gotującą wodą i solę do smaku. Czekam, aż woda się zagotuje, po czym postępuję klasycznie, jak przy gotowaniu kaszy: mieszam po raz ostatni, przykrywam, zmniejszam grzanie i na minimalnym ogniu gotuję przez 20 minut. Przez ten czas NIE zaglądam do garnka, NIE mieszam, NIE podnoszę pokrywki. Po prostu minimalny ogień/ grzanie i niech to się spokojnie gotuje.
Po tym czasie wyłączam grzanie, ale wciąż NIE podnoszę jeszcze pokrywki. Zostawiam pod przykryciem przez 5-10 minut, żeby kasza jeszcze lekko doszła i dopiero po tym czasie odkrywam. Delikatnie mieszam –ja lubię spulchnić widelcem, bardzo delikatnie mieszając kaszę z porem i orzechami, i rozdzielając ziarenka.
Tak ugotowana kasza pachnie cudownie i jest gotowa –można podawać;)
Serwuję na ciepło jako → dodatek do dań głównych (do mięs, ryb, pieczeni, warzyw, itp.) lub jako → danie główne i wtedy do tego jakaś surówka lub gorące warzywa (pieczone, na parze, itp.). Zarówno w wersji mięsnej, jak i bezmięsnej kasza ta smakuje wyśmienicie i jest bardzo sycącym oraz odżywczym daniem lub dodatkiem.
Jeśli zostanie (lub celowo ugotuję jej więcej), to na zimno też smakuje wybornie.
Jest wówczas świetną bazą → np. do sałatek (wystarczy dodać: tuńczyka/wędzonego łososia/gotowaną ciecierzycę/ fasolę i trochę kiszonego ogórka albo w innej wersji: trochę twarogu, małych pomidorków czy świeżych ogórków, pomieszać, doprawić i pyszna sałatka gotowa;)) Taka sałatka jest świetną → przekąską na wynos, więc jako zamiennik kanapki odnajduje się doskonale.
Może być też dodatkiem → do zup –wystarczy dodać porcję do wywaru, w którym ugotowaliśmy warzywa (np. ziemniaki, marchew, seler, szpinak) i szybki, oszukany „krupnik” gotowy;)
Mam nadzieję, że zasmakujecie w takiej kaszy i że zechcecie ją co jakiś czas ugotować.
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
3 Komentarze
Alicja
Robiłam tę kaszę. Bardzo domownikom smakowała. Super, tylko się cieszyć takimi przepisami!
Magdalena
W wersji na zimno był sos z pesto i jogurt czy majonez dokładany?
MaGda
Sos z pesto oraz sos tatarski;) Może być też majonez lub np. majonez z jogurtem.