Gorący sosik, pomidorowo-czerwony, ze sporą ilością mięsa i cukinii…
Pachnie obłędnie:) I według mnie takoż smakuje, ale to już zostawiam indywidualnej ocenie:):):) Najważniejsze, że jest szybciutki w przyrządzeniu i że można go przygotować w dniu poprzedzającym podanie. Te 3 cechy –tj. smaczny, szybki i można przyrządzić wcześniej- błyskawicznie przesuwają to danie do moich ulubionych;) Jest po prostu mega praktyczny. Mam nadzieję, że i Wam posmakuje!
:: Po małej modyfikacji składników (szczegóły w przepisie) danie sprawdzi się także w diecie Dukana.
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam szybki sos mięsny z cukinią. Zapraszam do obejrzenia!
Szybki sos mięsny z cukinią
czas przygotowania: do 40 minut (z czego ok. 30 minut to czas gotowania)
- 400 g mięsa mielonego (ja wzięłam wieprzowe, ale może być także drobiowe czy wołowe)
:: w wersji Dukana taka podmiana mięs jest konieczna;) - oliwa z oliwek lub olej do smażenia
:: w wersji Dukana zastępuję niewielką ilością wody
- 1 niepełna łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki pikantnej czerwonej papryki (ja dodaję chilli)
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 młode cukinie (można też starszą cukinię, jeśli jest duża, to wystarczy jedna:))
- 1 puszka siekanych pomidorów
(lub kilka dużych świeżych pomidorów, obranych ze skórki i pokrojonych w kostkę)
W garnku rozgrzewam niewielką ilość oliwy z oliwek lub oleju (w wersji Dukana: woda). Dodaję mięso, rozprowadzam równą warstwą na dnie garnka, przyprószam przyprawami i na średnim ogniu pozwalam mu się nieco podsmażyć i wytopić. W tym czasie szykuję warzywa.
Cebulę obieram, kroję w niezbyt drobną kostkę i dodaję ją do mięsa. Do mięsa dodaję także drobniutko posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek. Dokładnie mieszam, zmniejszam grzanie i duszę pod przykryciem do czasu, gdy przygotuje cukinię;)
Cukinię obieram i kroję w mniejsze kawałki: w kostkę, plastry, półtalarki –według uznania. Ja pokroiłam w kostkę.
Młode cukinie kroję z gniazdkami nasiennymi, w przypadku warzyw starszych wydrążam nasiona i kroję je bez pestek.
Sprawdzam mięso, powinno być już dobre. Jeśli tak jest, dodaję pomidory i dokładnie mieszam. Można uzupełnić niewielką ilością wody (np. wypłukać nią puszkę po pomidorach i dodać do dania;)). Następnie dodaję przygotowaną wcześniej cukinię. Dokładnie mieszam ją z pomidorowo-mięsnym sosikiem, starając się, aby każdy kawałek cukinii był w nim zanurzony po to, by się równomiernie i w równym czasie ugotowała. Przykrywam i na małym (ale niezbyt małym) ogniu duszę całość, aż cukinia będzie miękka. U mnie trwało to jakieś 30 minut, ale czas gotowania zależy od pożądanego stopnia miękkości cukinii;) Ja nie lubię zbyt rozgotowanej, więc bardzo pilnuję pod koniec, by nie przegapić właściwego momentu .
Doprawiam do smaku, jeśli trzeba –u mnie już wystarczyły przyprawy, które dodałam na początku. Można także dolać nieco wody oraz ewentualnie zaciągnąć sos, jeśli chcemy więcej sosu w daniu. Ja podaję taki gęsty, mięsny sos, bez zaciągania.
Można podawać od razu lub następnego dnia po podgrzaniu. Świetnie smakuje, gdy jest bardzo gorący (taki ogniście gorący;)), podany z kromką pieczywa, ale można i z ryżem czy ziemniakami;)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
8 komentarzy
Kasia
Pyszny sos, zwłaszcza gdy poleję go po makaronie spagetti.
Pati
Witam Pani Magdo, od jakiś dwóch tygodni buszuje po Pani przepisach. Jestem osobą, która w ogóle nie umie gotować no i nie przepadam również za długim staniem nad garami. Dlatego Pani przepisy wydały mi się odpowiednie dla mnie. No i ostatnio zdecydowałam się w końcu coś zrobić i zaczęłam od tego sosu mięsnego. Wyszedł świetnie. Dzisiaj zrobiłam gulasz, swój pierwszy w życiu, wg jednego z Pani przepisów i również jest rewelacyjny przy naprawdę niewielkim nakładzie pracy. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Pani stronę i dziękuję za wszystkie przepisy i porady:)
KaziMiera
Sos wyszedł przepyszny – ja na dukanie,ale mężowi dodałam masełka i zjadł z ziemniakami.Bardzo nam smakowało – dziękuję za kolejny przepis.
Karolina
Pani Magdo niestety teraz dostać Kabaczka jest trudno a jeśli dostaniemy to drogi i byle jaki. Czy można było by tego kabaczka zamienić np. na ziemniaki?
MaGda
No, to raczej sezonowe danie:( Z ziemniakami to już coś innego będzie, ale myślę, że spokojnie można -po prostu będzie inne (sycące:)) danie.
Z kolejnych propozycji na szybko: podmieniłabym też kabaczka na paprykę (jakieś 4 dorodne sztuki) w jednym kolorze lub jeszcze lepiej w 3 kolorach;), kalafior w mniejszych różyczkach też mógłby tu wypaść całkiem ciekawie, no i myślę, że fasola (czerwona lub biała) także byłaby na miejscu. No i za każdym razem będzie inny efekt;) M.
smerfecia
dalam za duzo mięsa bo 500g nastepnym razem dam z 300g ale danie cudo bardzo syte 🙂
MaGda
no, do tych ilości pozostałych składników 500g może być za dużo:) chyba, że lubimy takie mięęęęęsne sosy:D M.
Max
pomidory i cukinia z działki od znajomych są, jeszcze tylko idę po mięso i zabieram się za gotowanie 🙂 dzięki za przepis!