Pomysł na szybki sosik na zimno. Jest super jako dip do surowych warzyw (np. marchewki lub selera naciowego), ale i chipsów, nachos, paluszków…
Często podaję go także do placuszków (takich nie na słodko), jako zimny sos do wędlin bądź na kanapki lub po prostu dressing do sałatek.
Szybki sos paprykowo-pomidorowy
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 2 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka czerwonej słodkiej papryki
Wszystkie składniki dodaję do miski i dokładnie mieszam;) Ewentualnie doprawiam do smaku, choć naszym zdaniem już nie trzeba…
Szczegóły w krótkim filmiku -zapraszam do obejrzenia:
eBooki i video inspiracje dla Ciebie
10 komentarzy
Aga
Właśnie czegoś takiego szukałam. Zawsze znajduje tutaj coś wspaniałego. Zrobiłam do ciasteczek cebulowych tylko zamieniłam jogurt na śmietane. Prosze mi wierzyć-pyszne 🙂
Sylwia
Witam,
a czy koncentratu pomidorowego nie trzeba zagotować? Zawsze się nad tym zastanawiam i jak robię zupę to zagotowuję bo ktoś mi powiedział że tak się robi.
Ania85
Sosik bardzo dobry, pozdrawiam 🙂
Beata
A może być śmietana zamiast jogurtu??
MaGda
myślę, ze tak:)
AniaU
Magda Ty wcale nie przejmuj się tymi komentarzami,że a to przepisy nie codziennie,a to nie taki takie pierdoły chcą oglądać.Jesteś super i Twoja strona też.To,że ktoś nie ma rodziny i całe dnie spędza na necie,a to niech się nie czepia tych ludzi co tez maja życie prywatne,prace,chore dziecko(ja mam teraz chore 2 dzieci ),a przecież też czasem wypadnie nieplanowana sprawa i noś musi spaść na 2 plan.Pozdrawiam Ania
MaGda
no tak, czasem po prostu uśmiecha się do nas szeroko „samo życie”:)
pozdrowionka!
M.
ps. dzięki za miłe słowa i szybkiego powrotu do zdrowia Twoim dzieciom życzę!
Iwona
lepiej chyba wcale niż takie „pierdoły”
gosc
a dla mnie to nie pierdola. fajny i szybki co z tego,ze prosty? zawsze robilem sos paprykowy inaczej, ten na pewno wyprobuje.
MaGda
wiele osób prosiło o szybkie sosy czy dipy. to 1 z bardzo szybkich sposobów. podobnie jak następny tj.jogurtowy z kaparami.
M.
ps. a czy pierdoła? gdybym uważała, że tak jest, to pewnie bym tego wpisu nie robiła. szanuję swój czas i trochę go jednak na zmontowanie filmiku poświęcam, bo sam się on nie robi. i -jak zawsze- mam nadzieję, że się komuś przyda:)