Cinnamon rolls. Bułki cynamonowe z lukrem

z 101 komentarzy

Cinnamon Rolls. Cynamonowe bułki z lukrem

Puszyste, z cynamonem, o delikatnym maślanym posmaku…

Dzisiaj cinnamon rolls, czyli bułki cynamonowe z lukrem (lub bez). To bardzo proste bułeczki, które w zasadzie można zrobić z dowolnego niezbyt słodkiego ciasta drożdżowego. Dzisiejsze są tylko jedną z propozycji –ciasto jest pulchne, miękkie i delikatnie maślane, a cynamonowe wnętrze osładza bułeczkę, dodając jej finalnej nuty. Dla nas to zdecydowanie zamiennik ciasta czy coś do mleka/kawy/herbaty, bo na pierwsze śniadanie są jednak za słodkie. Ale już na drugie śniadanie do mleka są jak znalazł:)

Bułki cynamonowe są pyszne, proste do przygotowania, cieszą się dużym powodzeniem i znikają wyjątkowo szybko:) Może ktoś jeszcze skusi się na nie w ten weekend?

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak zrobić cinnamon rolls, czyli cynamonowe bułeczki z lukrem:) Zapraszam do obejrzenia!

Cinnamon rolls. Bułki cynamonowe z lukrem

czas przygotowania: do 20 minut pracy własnej + czas wyrastania (ok. 40 minut) + czas pieczenia (ok. 25 minut)
/proporcje na 12 bułeczek jak na zdjęciu, ale w zależności od wielkości i kształtu blachy/naczynia ciasto można podzielić 9-12 części (szczegóły w przepisie)/

ciasto:

  • 1 szklanka (200 ml) gorącego mleka
  • 50 g masła (1/4 kostki)
  • 3 łyżki cukru
  • 20 g świeżych drożdży
    /nie piekłam z instant, ale na tę ilość maki brałabym 3/5 standardowej paczuszki 7 g/
  • 300 g mąki pszennej typ 500 lub 650
  •  1/4 łyżeczki soli
  • 1 całe jajko

posypka:

  • 4-5 łyżek cukru
  • 1-3 łyżeczki cynamonu
    (zależy jak cynamonowe mają być bułki; w prezentowanej wersji dałam 3 łyżeczki)
  • 2-3 łyżki masła (ja: 2 łyżki)

lukier
w zasadzie dowolny np.:

Do gorącego mleka dodaję masło –mieszam, aż się  rozpuści, a mleko przestygnie (będzie mniej więcej w temperaturze ciała). Idzie to dość szybko, bo masło roztapiając się, jednocześnie schładza mleko.

Do letniego (=jeszcze ciepłe, ale absolutnie nie gorące) mleka wsypuję cukier oraz wkruszam świeże drożdże. Dokładnie mieszam i odstawiam na bok, by drożdże lekko ruszyły, a sama odmierzam pozostałe składniki.

Do miski wsypuję mąkę, sól, po czym dodaję jajko i dolewam mleko z cukrem, masłem i drożdżami.

I dokładnie wyrabiam na miękkie, gładkie, elastyczne ciasto –można najpierw łyżka do połączenia składników, potem ręcznie lub mikserem o nakładach do ciasta drożdżowego. Ja zazwyczaj korzystam z miksera.
Ciasto ma być miękkie, więc jeśli „czuję”, że jest za twarde/sztywne, dolewam więcej mleka, jeśli za mokre/lejące, dosypuję trochę mąki, ale zazwyczaj nie trzeba nic dodawać.
WAŻNE: dobre wyrobienie ciasta gwarantuje pulchny wypiek, więc warto chwilę się nad tym pochylić. W moim przypadku (tj. mikserem) miksuję co najmniej kilka minut, ręcznie –nieco dłużej.

Wyrobione ciasto przekładam do miski, przykrywam i zostawiam do wyrośnięcia, aż podwoi objętość (30-60 minut w zależności od temperatury na zewnątrz tj. gdy cieplej, rośnie szybciej;)) By przyspieszyć wyrastanie, można np. wstawić przykryta miskę do rozgrzanego do 50 st. C piekarnika.

W czasie, gdy ciasto rośnie, wykładam papierem do pieczenia naczynie, w którym będę piec bułki. Ja biorę średnią blaszką, w której mieści się 12 bułeczek (3 rzędy po 4 bułki), ale naczynie może być dowolne także takie, gdzie zmieści się 10 bułek (2 rzędy po 5 bułek) lub 9 bułek (3 rzędy po 3 bułki). Wtedy po prostu kroję ciasto na tyle części, ile chcę mieć bułek –z tej ilości ciasta będzie to zazwyczaj od 9 większych do 12 mniejszych bułek.

Szykuję od razu także cynamonowy wkład: co naczynia wsypuję cukier oraz cynamon i dokładnie mieszam. I roztapiam masło: całkowicie (=jest płynne) lub nie do końca (=jest bardzo miękkie, półpłynne, idealne do smarowania). Roztopione, ale przestudzone już masło można wymieszać z cukrem i cynamonem, ja dodałam je osobno.

Wyrośnięte ciasto przekładam na stolnicę (ja zazwyczaj nie podsypuję mąką, bo ciasto się w zasadzie nie klei, ale jeśli podsypuję mąką, to naprawdę niedużo) i rozwałkowuję na grubość 1/2 cm, nadając ciastu kształt prostokąta. Smaruję masłem, posypuję obficie cynamonowym cukrem i zawijam ciasto w roladę. Następnie kroję ją na równe części (ślimaki) –tyle, ile chcę mieć bułek, u mnie: 12. Każdy zawijaniec układam w przygotowanej blasze, zachowując odstępy, bo będą rosły. Całość szczegółowo pokazuję na Gotuj.Skutecznie.Tv w filmiku dołączonym do przepisu.

Blachę wstawiam do zimnego piekarnika i rozgrzewam go z bułkami w środku do 180 st. C –czas pieczenia liczę od momentu, gdy piekarnik osiągnie tę temperaturę i od tej chwili piekę bułeczki przez 20-25 minut, a tak naprawdę do czasu, aż się upieką. Piekę na drugiej półce od dołu w funkcji grzanie góra-dół. Pod koniec można przykryć kawałkiem folii aluminiowej, by nie zrumieniły się za bardzo –ja zazwyczaj przykrywam na ostatnie 5 minut.

Upieczone wyjmuję z piekarnika, przekładam wraz z papierem, na którym się piekły na metalową kratkę-ruszt i zostawiam do ostygnięcia.

I gotowe:) Można je podawać polukrowane lub bez lukru.

Jeśli z lukrem, to szykuję go, kiedy bułeczki już ostygną. Ja najczęściej sięgam po jogurtowy: https://skutecznie.tv/2011/05/jak-zrobic-lukier-jogurtowy/ Polewam lukrem, zostawiam do zastygnięcia, po czym porcjuję i podaję:)

Doskonale smakują do mleka, ale oczywiście można je jeść tak, jak lubimy –do kawy, herbaty czy po prostu jako słodką przekąskę. Najlepsze są oczywiście na świeżo, ale smakują także następnego dnia.

Praktyczne wskazówki:

  • Część od razu po ostygnięciu można włożyć do woreczków i zamrozić. Lukruję po rozmrożeniu.
  • W podobny sposób piekę też bułeczki z przyprawą korzenną, z rodzynkami, owocami, dżemem, itp.

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

101 komentarzy

  1. Wiktoria
    | Odpowiedz

    Bułeczki wychodzą przepyszne. Jest chyba jednak problem z ilością mąki w przepisie- trzeba jej dodać zdecydowanie więcej bo ciasto po prostu się „nie klei” 🙂

  2. Joanna
    | Odpowiedz

    ciasto wychodzi leiste, jeżeli tylu osobom nie wychodzi to chyba coś w przepisie jest nie tak

  3. Sara Pakuła
    | Odpowiedz

    Witam! Cynamonki (tak mówi moja mama) wyszły pyszne nie ma ze z dużo cynamonu za dużo mąki one zawsze wychodzą!
    Pozdrawiam
    -Sara Pakuła?

  4. Amelia
    | Odpowiedz

    Witam! zrobiłam pani cynamonowe rolki i są przepyszne lukier także z przepisu i pyszny! mam 12 lat i poradziłam sobie sama.

  5. Lusia
    | Odpowiedz

    Zrobiłam bułeczki – musiałam dodać o wiele więcej mąki. Nie wiem, czy mi się wydaje, czy wyszło mało nadzienia (choć dałam identyko propocje). Mimo to, wyszły smakowicie! Robiłam dwa inne przepisy pare dni temu i choć jestem kulinarnym beztalenciem, to nawet rodzinka jadła. 😀

  6. Viola
    | Odpowiedz

    Bułeczki wyszły super. Rozeszły się błyskawicznie. Rzeczywiście musiałam dodać mąki ale później sprawdziłam że kubek którym odmierzałam mleko miał pojemność większą niż 200ml. Dziękuję za przepis. Lukier z jogurtem fantastyczny. Pierwszy raz robiłam.

  7. Magdalena
    | Odpowiedz

    dokladnie, za malo maki, ciasta recznie NIE IDZIE wyrobic ;/ dodalam prawie drugie tyle co w przepisie, mądrzy Ci co maja robota do zagniatania ciasta,..

    • Sara Pakuła
      | Odpowiedz

      Witam u mnie np. Wychodziło tylko ręcznie a używałam miksera do ciast drożdżowych
      Pozdrawiam

  8. Jakub
    | Odpowiedz

    Zrobiłem dzisiaj – po raz pierwszy szukałem przepisu i trafiłem na Panią. Długo wyrabiałem mikserem i trochę musiałem podsypać mąką.
    Wyszły pyszne. Pulchne, miękkie, idealne.

    • Klaudia
      | Odpowiedz

      Cos nie tak jest z ilością mąki. Wyrabiam 20 minut na wysokich obrotach mikserem i ciasto nadal jest lejące. Podsypalam mąke bo robot rozgrzał się już do czerwoności. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂

  9. Malgorzata
    | Odpowiedz

    Pani Magdo. Prosze o info co poszlo mi nie tak. Ciasto po wymueszaniu bylo lejace sie, musialam dodawac duzo maki. Po wyrosnieciu tez bylo jeszcze lepkie. Bulki nie wyrosly za bardzo. Na pewno nie pomylilam sie w gramaturze, jedynie maka miala innyy typ nie 500 czy 600 ale 450. Czy to moglo miec wplyw.? Kiedys robilam te bulki i wyszly super a tym razem troche klapa.

    • Konrad
      | Odpowiedz

      Wydaje mi się, że w przepisie jest błąd co do ilości mąki. Sam robię według przepisu lecz biorę 500g zamiast 300g mąki i wychodzą super m

  10. Joanna
    | Odpowiedz

    Przyznam, że też miałam problem z konsystencją ciasta. Musiałam podsypać ok 4-5 łyżek mąki. Wyrabiałam mikserem z hakami prze ok. 15 min. i w końcu przeszłam na wyrabianie ręczne, bo bałam się, że mi mikser padnie.
    P. Magdo – jak długo u pani trwa to wyrabianie mikserem? Bo może ja jednak za krótko wyrabiałam?

  11. Justyna
    | Odpowiedz

    Pani Magdo, jak widzę Pania w akcji, to patrzę z podziwem. Cynamonowe rolsiki rewelacyjne. Zrobiłam też durga wersję dodajac posypkę do roztopionego masła. Lepiej się pieka, ale sa za słodkie. Moze dałam za dużo “farszu”.Następnym razem poszukam balansu. Zyczę pomyślności, weny twórczej i do zobaczenia przy następnym przepisie 🙂

  12. Małgorzata
    | Odpowiedz

    robiłam wiele razy są pyszne :)) Dziękuje za przepis

  13. Jadzia
    | Odpowiedz

    Przepis jest rewelacyjny i dziś wróciłam do niego po raz kolejny (dziś slimaki czekoladowe- zamiast cynamonu kakao). Mimo że ciasta drożdżowe są z typu kaprysnych, ten przepis jest również dla początkujących (czyt.: mnie;)) skutecznie.tv podbił mnie swoimi patentami typu studzenie mleka przez roztapianie w nim masła, czy powtórne wyrastanie ciasta w piekarniku podczas jego nagrzewania. Genialne! Pani Magda szanuje czas swój i innych, a gotowanie i pieczenie z nią to przyjemność! Pozdrawiam!

  14. Nataliaaa
    | Odpowiedz

    Pyszne 🙂 pieke juz nie wiem ktory raz. Dodaje wiecej maki niz w przepisie, z drozdzami instant juz nie wychodza tak dobre jak ze swiezymi.

  15. Magdalena
    | Odpowiedz

    Też się dziwię bo poekłam 3 razy i 3 razy nie wyszły. Za lejące się ciasto!odmierzam miarkami . Szkoda bo uwielbiam cynamon i kocham piec.

  16. Magdalena
    | Odpowiedz

    A ja piekłam 3 razy i za każdym razem nie wyszło. Ciasto za leiste. Nie rozumiem dlaczego . Odmierzam ilosci miarkami i ważę dokładnie. Uwielbiam cynamon i nie chciałam tak po jednym razie zrezygnować ale mojego ciasta bez dosypania sporej ilości mąki nie da sie wałkować. Jakieś rady?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      A jaka mąka? I czy wyrabiane ręcznie czy mikserem? Jakby co, można podsypać mąką -ja wolę dodawać jej jak najmniej, bo im mniej mąki, tym delikatniejszy/pulchniejszy wypiek:)

      • Renata
        | Odpowiedz

        Pani MaGdo, zgadzam się z Magdaleną, robię wg tego przepisu niejeden raz i zawsze było leiste, czasem mieszałam mąki 500, 650, czasem tylko z 500 i tak samo było. Ja po prostu dosypywałam znacznie więcej mąki niż jest w tym przepisie podczas wyrabiania mikserem. Jak jest 300 g (ok 2 szklanki) to ja dawałam nawet 3 i pół szklanki. Do uzyskania takiej konsystencji jak w filmiku. Choć nigdy nie udało mi się aby tak ładnie odchodziło od miski:)Ale bułeczki pyszne. Może spróbuje Pani ponownie przerobić ten przepis, może rzeczywiście coś nie tak z proporcjami 😉

      • Magdalena
        | Odpowiedz

        Mąka 500 , wyrabiam mikserem. I jest za leiste za każdym razem. Mam nawet zdjęcie jak jest leiste , najchętniej bym dołączyłam do tego komentarza ale nie ma takiej opcji. Jak najbardziej dosypuję mąki tak aby odchodziło od ręki i dało się uformować bułeczki ,bo nie chcę zmarnować produktów.I jest to conajmniej 200 gram mąki extra . Czyli w sumie inne proporcje. Wypiek ten 3 razy doprowadziłam do końca ale nie wychodzi tak pulchne jak u Pani.A raczej twarde…szkoda wielka.

        • MaGda
          | Odpowiedz

          Moje też jest bardzo miękkie, ale po kilku minutach porządnego wyrabiania (mikserem, bo ręcznie dużo dłużej!) nabiera formy i mimo, że miękkie, można już dobrze formować. Podsypuję mąką naprawdę niedużo, bo im więcej mąki, tym mniej pulchne ciasto:( To coś jak w tych bułeczkach: https://skutecznie.tv/2015/09/buleczki-mleczne-slodkie/ -tu też naprawdę DŁUGIE wyrabianie ciasta zmienia jego konsystencję na pożądaną: w pierwszej fazie ciasto będzie się kleiło i nie będzie miłe do wyrabiania, ale im dłużej wyrabiane, tym bardziej zacznie nabierać formy, przestanie się lepić i stanie się delikatne, przyjemne w dotyku. Z mikserem nie jest to żaden problem –po prostu wyrabiamy i czekamy, aż będzie miękkie, jedwabiste i będzie ładnie odchodzić od ścianek miski i od ręki.

  17. Ania
    | Odpowiedz

    Czy ewentualnie można dać tu pół na pół mąki pszennej jasnej i pszennej pełnoziarnistej?
    chciałabym troszeczkę zrobić wersję ciut fit 😉

  18. Olga
    | Odpowiedz

    Witam, czy należy dodac aż 2 opakowania drożdży?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Ale skąd taki wniosek?? W składnikach podaję ile drożdży, czyli:
      „20 g świeżych drożdży /nie piekłam z instant, ale na tę ilość maki brałabym 3/5 standardowej paczuszki 7 g/”

    • Pelasia
      | Odpowiedz

      Pani chyba nie odróżnia g od dkg. Kostka drożdży ma 100 G, nie 100 🙂

      • Pelasia
        | Odpowiedz

        100 g, a nie 10 🙂

  19. Ania
    | Odpowiedz

    Dzień dobry 🙂 Upiekłam chwilę temu z dodatkiem rodzynek i przyznaję-pyyycha! Jedynie co,to dosypałam mąki w trakcie wyrabiania.Mimo,że odmierzałam mleko miarką,ciasto było zbyt lejące.Ale to drobnostka.Efekt świetny.Syn stwierdził,że to jedne z lepszych słodkości,jakie jadł 😀 .Pozdrawiam serdecznie

  20. Danuta
    | Odpowiedz

    Witam upiekłam je dziś, wyszły przepyszne. Wykorzystałam już ponad 50 przepisów i wszystkie się udały.Mam Pani wszystkie książki. Oczywiście przekąski do pracy też wykorzystuje.Mamy niedługo odpust widziałam przepis na krajankę a może doda Pani coś jeszcze ale niekoniecznie.Czekam na kolejne przepisy, dzięki Pani zmieniliśmy całkowicie nasze żywienie.Pozdrawiam.

  21. Beata
    | Odpowiedz

    Buleczki super. Ciasto wyszło rewelacyjnie super elastyczne Polecam 🙂 na stałe przepis zagościł w mojej książce kucharskie. Dziękuję Pani Magdo !!;)

  22. Alicja
    | Odpowiedz

    Dziś upiekłam po raz kolejny z tym że użyłam mąki żytniej i wogole w wersji wegańskiej są przepyszne jak tradycyjne????????

  23. Angelika
    | Odpowiedz

    Witam 🙂 Czytam te komentarze i dziwie się dlaczego jeśli wszyscy robią tak samo te pyszne bułeczki to mimo to jednym wychodzi a innym nie. Ja robiłam je już bardzo dużo razy i zawsze ciasto było idealne. Robię wszystko tak jak w przepisie. Myślę, że niektórym osobom ciasto nie wychodzi ponieważ dają za dużo mleka. Przyjęło się że 200 ml to szklanka ale nie wszystkie szklanki czy kubki są identyczne i w większości mieści się 250 ml więc lepiej dokładnie odmierzyć i ciasto wyjdzie na 100% takie jak ma być. Pyszne pyszne a z dodatkiem rodzynek jeszcze smaczniejsze 🙂 POLECAM

    • Aga
      | Odpowiedz

      Ja dodałam dokładnie 200 ml mleka – zgodnie z miarką.Niestety, ciasto lejące. Coś nie tak z tym przepisem